W Białymstoku będą bezpłatne badania dla pacjentów z okazji 9. tygodnia nowotworów głowy i szyi

Pandemia COVID-19 spowodowała, że jeszcze później do lekarzy zgłaszają się pacjenci z nowotworami głowy i szyi, a to oznacza mniej szans na wyleczenie. Z okazji odbywającego się w dniach 20-24 września tygodnia tych nowotworów białostoccy lekarze zapraszają na bezpłatne badania.

IX Europejski Tydzień Profilaktyki Nowotworów Głowy i Szyi, który w 2021 r. będzie przebiegał pod hasłem „Nowotwory głowy i szyi: pozostań czujny. Nie ignoruj objawów w czasie pandemii COVID-19” – poinformowano w czwartek na konferencji prasowej w Białostockim Centrum Onkologii (BCO).

Koordynator akcji prof. Ewa Sierko, kierownik Oddziału Radioterapii I BCO (także z Kliniki Onkologii Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku) powiedziała, że tydzień świadomości tych nowotworów to przypomnienie o tym pacjentom i medykom, bo głowa i szyja to ważne, reprezentacyjne miejsca ciała człowieka odpowiedzialne za zmysły i funkcje: odżywianie, oddychanie, wzrok, słuch, węch. „Ta okolica również reprezentuje naszą osobowość, nasz nastrój” – mówiła Sierko.

Profesor zwróciła uwagę, że problemem jest także to, że nowotwory tych okolic na początku dają niecharakterystyczne objawy, które mogą przypominać „banalne choroby”, infekcje, co nie wzbudza niepokoju pacjenta.

Te objawy to – jak mówiła dr Dorota Dziemiańczyk-Pakieła ze szpitala wojewódzkiego w Białymstoku: chrypka (przy raku krtani), objawy podobne do aft, nadżerki błony śluzowej, bóle ucha, jednostronne krwawienia z nosa, guzki na szyi. Podkreślała, że gdy objawy te utrzymują się dłużej niż trzy tygodnie i wcześniejsze leczenie nie przynosi efektów, należy natychmiast zgłosić się do specjalisty. „Świadomość tego, że w jamie ustnej, w obrębie języka, policzków, gardła, może się rozwijać rak płaskonabłonkowy jest bardzo nieznaczna” – mówiła dr Dziemiańczyk-Pakieła.

Prof. Sierko mówiła, że rocznie w Polsce rozpoznaje się ok. 11 tys. nowotworów głowy i szyi, a 6 tys. pacjentów z tego powodu umiera.

„Większość nowotworów diagnozowana jest niestety w zaawansowanym stadium choroby, co powoduje, że musimy łączyć różne metody leczenia, stosować bardzo agresywne leczenie przeciwnowotworowe, żeby leczyć naszych pacjentów, a to powoduje, że często jakość życia po leczeniu u naszych pacjentów jest gorsza, niż gdybyśmy rozpoznali te nowotwory we wczesnym stadium zaawansowania” – mówiła Sierko.

Wskazała, że nowotwory okolic głowy i szyi są na ósmym miejscu u kobiet i na piątym u mężczyzn pod względem zapadalności, ale ponieważ chodzi o głowę, to każde zachorowanie to „dramat” dla danej osoby.

„Apelujemy o wczesną intuicję, wczesne zgłaszanie się do lekarza, dlatego, że szczególnie w dobie pandemii COVID-19 widzimy, że nasi pacjenci często zgłaszają się bardzo późno, jeszcze później niż było to przed pandemią i wielu pacjentom nie jesteśmy w stanie zaproponować leczenia, które daje szanse na wyleczenie, a leczenie które tylko wydłuża życie albo minimalizuje objawy choroby nowotworowej. Dla nas jest to doświadczenie dramatyczne, ponieważ wiemy, że nowotwory głowy i szyi we wczesnym stadium zaawansowania mogą być całkowicie uleczalne” – mówiła Sierko.

Dodała, że pomagają w tym nowoczesna chirurgia, rekonstrukcje, radioterapia, chemioterapia, immunoterapia. „Im wcześniej rozpoznana choroba, tym skuteczność leczenia jest lepsza” – powtórzyła Sierko. Dodała, że wczesne leczenie to także lepszy wygląd estetyczny twarzy, głowy, co ma znaczenie dla każdego.

„COVID i pandemia w żaden sposób nie powinny być sytuacją, w której pacjent do nas nie trafia, a niestety to, co widzimy od roku, to jest naprawdę dramat. Mówię to jako chirurg, jako lekarz, do którego trafiają pacjenci. Naprawdę rozkładamy ręce” – mówiła Dorota Dziemiańczyk-Pakieła.

Prof. Sierko apelowała o to, by nie palić papierosów tradycyjnych i e-papierosów, nie zażywać tabaki, innych używek, w tym alkoholu, bo to – razem ze złą dietą i brakiem właściwej higieny jamy ustnej – główne czynniki ryzyka.

We wtorek, środę i czwartek 21, 22 i 23 września można będzie skorzystać z badań w poradniach chirurgii szczękowo-twarzowej w szpitalu wojewódzkim (czwartek) i Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku (wtorek, środa, czwartek).(PAP)

Izabela Próchnicka

Data publikacji: 17.09.2021 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również