Jubileusz „Resursu”

Na obchody swego 20-lecia zarządzający Spółdzielczym Centrum Rehabilitacyjno-Medycznym RESURS z Wrocławia wybrali znakomitą porę i miejsce - uroczystości odbyły się w pierwszy majowy weekend 2010 roku w Sarbinowie. „Adhara", flagowy obiekt „Resursu", leżący kilkadziesiąt metrów od plaży o rzadko spotykanej szerokości, przyjęła blisko dwustu gości.

Z Wrocławia przyjechały dwa pełne autokary, spora część gości dojechała własnymi samochodami.

Bogaty program obchodów rozdzielono na dwa dni. W pierwszym odbyło się Walne Zgromadzenie firmy, a goście nie biorący w nim udziału mieli okazję wejść na drugą co do wielkości latarnię morską polskiego wybrzeża – w Gąskach.

Popołudniem odbyła się druga, otwarta część Walnego Zgromadzenia, o charakterze wyjątkowo uroczystym. Wzięli w niej udział m. in. Krzysztof Pasternak – prezes Porozumienia Branżowego Związku Pracodawców, Jan Tomczak – prezes Dolnośląskiego Spółdzielczego Związku Rewizyjnego, Regina Krawczyk – członek zarządu NSZZ Solidarność Region Wielkopolska oraz licznie przybyli prezesi firm zatrudniających osoby z niepełnosprawnością, nie tylko z Dolnego Śląska.

Przypomniana została niebanalna i niełatwa droga przedsiębiorstwa – od niewielkiej firmy zrzeszającej spółdzielnie inwalidów, po prężne i nadal rozwijające się, nowoczesne przedsiębiorstwo usługowe. Wielokrotne zmiany nazwy, form działalności, borykanie się ze zmiennymi przepisami, ale także rosnąca liczba pracowników i efektywne poszukiwanie właściwej drogi rozwoju – to w największym z możliwych skrótów historia firmy dziś nazywającej się trafnie „Resurs”.

Pod koniec uroczystości do prezesa Jerzego Kowalewa ustawiła się długa kolejka gratulujących, z bukietami kwiatów i prezentami. Swoistym, pięknym prezentem dla wszystkich był ciekawy występ młodzieży koszalińskich szkół – znakomicie zagrał wieloosobowy zespół akordeonistów, a ciekawy repertuar piosenek zaproponowały solistki, laureatki wielu konkursów. Wieczorem czekała niespodzianka – na jubileuszowym balu wystąpiła grupa najlepiej w kraju grająca muzykę Beatlesów – popularne Żuki. W tym samym czasie muzycy mieli możliwość zagrania w Londynie, dla „Resursu” wybrali Sarbinów. W trakcie znakomitej zabawy na salę wjechał wielopiętrowy tort, którego podziału dokonał Jerzy Kowalew w znaczącym towarzystwie poprzednich prezesów firmy.

Drugiego dnia goście jubileuszu mieli możliwość odwiedzić inny ośrodek „Resursu” – „Nadmorski” w Mrzeżynie, a wieczorem odbyła się impreza przy grillu i tańce. Bogactwo zaproponowanych do poczęstunku wędzonych i grillowanych ryb zadowoliło każdego smakosza. Dodatkowo nie można było narzekać na pogodę: niemal cały czas świeciło słońce.

Przed Spółdzielczym Centrum Rehabilitacyjno-Medycznym „Resurs” stoją nowe wyzwania. Mówi o nich dyrektor ds. marketingu i sprzedaży Ewa Kowalczyk:
– Od zeszłego roku, kiedy PFRON znacznie „przykrócił” środki, zauważyliśmy potrzebę pozyskania nowego klienta i zaoferowania mu nowego produktu. Konieczne są inwestycje w ośrodki, dostosowywanie ich nie tylko dla potrzeb niepełnosprawnych, ale zmienianie bazy na tyle, aby mogła stać się atrakcyjna także dla pełnosprawnego i dbającego o swoje zdrowie klienta. Stąd potrzeba kriokomory, powstawania centrum rehabilitacji narządu ruchu, a jednocześnie centrum odnowy biologicznej. Ludzie zaczynają to doceniać, staje się dla nas jasne, że niewielkie jest zainteresowanie wczasami, gdzie można tylko zjeść i spać. Co dziwne – wraca dawna forma tzw. kaowca, pracownika kulturalno-oświatowego; taka osoba musi być i proponować różne formy zajęć. Mamy 140 miejsc, po rozbudowie pomieścimy 160. Kadrę mamy sprawdzoną i wykwalifikowaną, w szerokim spektrum – medyczną (rehabilitantów) i szeroko rozumianą obsługę. Nasza baza usytuowana wyłącznie nad morzem i w Kotlinie Kłodzkiej jest obecnie na tyle atrakcyjna, że klient zawsze chętnie do nas przyjedzie.

Tekst i fot.: Marek Ciszak

Zobacz galerię…

 

 

 

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również