Prokuratura: Marcin Dubieniecki podejrzany m.in. o kierowanie grupą przestępczą

Prokuratura: Marcin Dubieniecki podejrzany m.in. o kierowanie grupą przestępczą

Zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, wyłudzenia ponad 13 mln zł z PFRON i prania brudnych pieniędzy usłyszał w krakowskiej prokuraturze adwokat Marcin Dubieniecki. Odmówił składania wyjaśnień w prokuraturze.

W oświadczeniu przekazanym 24.08.2015 r. PAP obrońca Marcina Dubienieckiego adwokat Łukasz Rumszek oświadczył, że jego klient jest niewinny i wyraża zgodę na podawanie pełnych danych w postaci imienia i nazwiska oraz wizerunku.

Jak poinformował rzecznik prokuratury Piotr Kosmaty, przesłuchani zostali wszyscy podejrzani. Czworo z nich złożyło obszerne wyjaśnienia, Marcin Dubieniecki skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. O treści wyjaśnień prokuratura nie informuje ze względu na dobro śledztwa.

Zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, wyłudzenia ponad 13 mln zł z PFRON-u i prania brudnych pieniędzy usłyszeli podejrzani Wiktor D. i Katarzyna M. Kolejni podejrzani – Grzegorz D. i Beata W. pozostają pod zarzutami udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i wyłudzenia 13 mln zł z PFRON.

„Wszystkie przesłuchania zostały zakończone, prokuratorzy oceniają materiał dowodowy i będą decydować co do ewentualnego stosowania środków zapobiegawczych” – powiedział prokurator Kosmaty.

23 sierpnia na polecenie krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w sumie pięć osób, wśród których znajdował się adwokat Marcin Dubieniecki, Wiktor D., Grzegorz D., Katarzyna M. i Beata W.

Wszystkie zostały przewiezione do Krakowa. Prowadzone przez krakowską Prokuraturę Apelacyjną śledztwo dotyczy wyłudzenia środków publicznych na kwotę ponad 13 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, działania w zorganizowanej grupie przestępczej i prania brudnych pieniędzy. Działania przestępcze związane były m.in. z dofinansowaniem zatrudnienia osób niewidomych i słabo widzących.

Z uwagi na dobro śledztwa prokuratura nie podawała bliższych szczegółów sprawy. Śledztwo w tej sprawie prowadziła od kwietnia 2013 r. Prokuratura Okręgowa w Krakowie. Decyzją prokuratora apelacyjnego – z uwagi na skomplikowany charakter tego śledztwa – w listopadzie 2014 r. zostało ono przekazane wydziałowi do zwalczania przestępczości zorganizowanej i korupcji prokuratury apelacyjnej.

Prokurator P. Kosmaty wyjaśnił, że powodem długotrwałości postępowania były kwestie związane z praniem brudnych pieniędzy, gdyż na potrzeby śledztwa sprawdzane były powiązania, przelewy i przepływy finansowe m.in. w rajach podatkowych na Cyprze i Seszelach. „Chodzi o trzy podmioty, które były zaangażowane w wyłudzanie środków publicznych z PFRON-u; są to spółki prawa handlowego” – wyjaśnił rzecznik.

Na pytanie PAP dotyczące terminu zatrzymań prok. Kosmaty wyjaśnił, że „sprawa została zrealizowana w najlepszym terminie wynikającym ze strategii procesowej”. „Tylko i wyłącznie tym się kierowaliśmy” – podkreślił. (PAP)

hp/
Data publikacji: 25.08.2015 r.

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również