Reakcje w mig. Usłyszeć potrzeby niesłyszących

Początek pandemii uwypuklił problemy osób niesłyszących, zwłaszcza z dostępem do informacji. Szybko i skutecznie w działania pomocowe zaangażował się Oddział Małopolski Polskiego Związku Głuchych w Krakowie. Biura przy ul. św. Jana były zamknięte do maja, ale i w tym okresie nie zabrakło ciekawych propozycji dla środowiska.

Komunikaty z wytycznymi dla obywateli, wprowadzanie kolejnych obostrzeń. Tak wyglądał początek pandemii koronawirusa w Polsce. Na szali były zdrowie i życie ludzi. Ale jednocześnie ujawnił się olbrzymi problem z dostępnością informacyjno-komunikacyjną.

– Nagle osoby głuche stały się najbardziej poszkodowaną i wykluczoną grupą społeczną. Musiały zostać w domach, a nie miały pełnej wiedzy o tym, co się dzieje dookoła. Niestety, w mediach było bardzo mało tłumaczeń na język migowy. A nie wszystkie osoby głuche potrafią czytać. Dla nich język polski jest obcym językiem, naturalnym pozostaje PJM – mówi Adam Stromidło, prezes OM PZG w Krakowie.

Od pierwszych dni pandemii przygotowuje więc filmiki w PJM, które są udostępniane na facebookowym profilu organizacji (https://pl-pl.facebook.com/pzgkrakow). Dziś jest ich ponad 280. Na początku skupiał się na komunikatach władz państwowych czy lokalnych nt. bieżącej sytuacji. Nie brakowało informacji dot. działalności OM PZG. Z czasem rozszerzył tematykę o ciekawostki z różnych dziedzin życia. Ale doskonale wie, że to nie rozwiąże problemu. Wśród ludzi z dysfunkcją słuchu nie brakuje seniorów. A nie każdy z nich ma dostęp do nternetu.

– Nasze środowisko jest nieco hermetyczne i przyzwyczajone do integracji we własnym gronie. To z pewnością nie ułatwiało funkcjonowania na początku pandemii. W tym okresie szczególnie przydatne okazały się komunikatory oraz nowoczesne technologie – podkreśla Adam Stromidło.

Tłumacz w cenie

Zarząd Główny PZG zaapelował o zagwarantowanie równego dostępu do informacji i komunikatów w PJM. Dziś sytuacja wygląda lepiej niż na początku marca, choć wciąż jest wiele do poprawienia. Wciąż zdarza się, że tłumacz w telewizji zajmuje niewielką część ekranu, a widok ogranicza pasek informacyjny.

W regionie problem został dostrzeżony przez Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie i Telewizję Polską S.A. Oddział w Krakowie. Dzięki współpracy z OM PZG, główne wydanie „Kroniki” w TVP3 Kraków jest tłumaczone na język migowy. Zmiana nastąpiła jeszcze w marcu (https://naszesprawy.eu/aktualnosci/telewizyjna-kronika-krakowska-dla-osob-nieslyszacych/).

– Ten program miał już tłumacza wiele lat temu. Przekonywałem Pana wojewodę Piotra Ćwika, żeby do tej dobrej praktyki powrócić. Zwłaszcza że w Małopolsce mieszka dużo osób głuchych, a nie każda z nich korzysta z internetu. Ponadto w innych oddziałach TVP już to zrobiono. Na dziś wiemy, że tłumaczenie „Kroniki” będzie do końca roku – informuje Adam Stromidło.

Troska o zdrowie

PZG, dzięki dofinansowaniu z PFRON-u, uruchomił bezpłatną infolinię dla osób głuchych z całego kraju. Ma ona przede wszystkim ułatwiać kontakt i uzyskanie pomocy w obszarze medycznym, również w zakresie koronawirusa.

– Ta usługa przydaje się np. w sytuacji, kiedy ktoś poczuje się źle. Mamy wideorozmowę, tłumacz przyjmuje zgłoszenie i podejmuje odpowiednie kroki. Na pewno jest to olbrzymie wsparcie – zaznacza prezes OM PZG.

W Krakowie nie została zamknięta Specjalistyczna Poradnia Diagnozy i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu PZG. Jednak zaplanowane świadczenia są ograniczone do minimum. Zainteresowane osoby uzyskują porady za pośrednictwem systemu teleinformatycznego. Również zajęcia rehabilitacyjne odbywają się w sposób zdalny.

– Specjaliści opracowują m.in. filmiki instruktażowe i je przesyłają. Niestety, rodzice zostali obarczeni dodatkową pracą. Ale jeśli oni nie ćwiczą wspólnie z dzieckiem, to nie będzie spodziewanych efektów. Rehabilitacja mowy i słuchu to nie tylko wizyta w poradni – opisuje Adam Stromidło.

Jednak w OM PZG mają nieoczekiwany problem. Nastąpiły zmiany w rozliczaniu świadczeń, które realizowane są zdalnie. Dla poradni oznacza to mniejsze wsparcie. Tak wynika z zarządzenia prezesa NFZ z 15 czerwca. Ono zaczęło obowiązywać 30 dni po podpisaniu, ale ma zastosowanie do świadczeń realizowanych już od 11 kwietnia. Oddział uważa, że jest to działanie prawa wstecz i na to się nie zgadza. Ponadto specjaliści też muszą wkładać mnóstwo pracy, aby przygotować się do zajęć prowadzonych na odległość.

Moc pomagania

Biura OM PZG w Krakowie były zamknięte do końca maja. Jednak tłumacze regularnie kontaktowali się z podopiecznymi Oddziału i reagowali na ich bieżące potrzeby. Np. często pomagali w kwestiach dot. zdobycia e-recept. Ponadto inicjowano różne aktywności, a przydatny do tego był wspomniany już profil na FB.

Publikowano filmiki np. zachęcający do pozostania w domu czy z okazji Dnia Flagi RP. Spore zainteresowanie wzbudził spot „Uśmiechnij się, dobrze będzie, pięknie będzie”. Do jego realizacji zostały zaangażowane znane osoby, w tym m.in. aktorzy Anna Guzik i Mateusz Janicki, a także piosenkarka Natalia Nykiel. Wystąpiła też Dominika Feiglewicz, reżyser spektaklu „Wojna w niebie” (https://naszesprawy.eu/kultura-i-sztuka/wojna-w-niebie-spelnienie-marze-bez-slow-2/).

– Nasze środowisko chciało pokazać, że może również dać coś od siebie w tych trudnych czasach. 7 głuchych osób uszyło do końca maja około 4 tysiące maseczek. Trafiły one przede wszystkim do Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie. Część została przekazana do Miejskiego Dziennego Domu Pomocy Społecznej oraz różnych fundacji – informuje Adam Stromidło.

Nowe aktywności 

Na stałe została wznowiona już działalność kół zainteresowań: malarskiego oraz hafciarskiego. One skupiają grupy liczące do dziesięciu osób. Z kolei Klub Głuchego Seniora (https://naszesprawy.eu/rehabilitacja-zdrowie-i-nauka/klub-gluchego-seniora-nowe-miejsce-na-mapie-krakowa/) też funkcjonuje po przerwie. Ale ustalany jest harmonogram, aby nie wszyscy przychodzili w tym samym czasie. Spotkania odbywają się więc w mniejszych grupach.

– Obostrzenia są stopniowo znoszone, ale nie organizujemy jeszcze spotkań w naszym Domu Kultury przy ul. św. Jana. Tam mamy duże pomieszczenia, ale przed pandemią przychodziło zazwyczaj 80-120 osób. Korzystamy z Błonia Bistro, a więc ogromnego, przewiewnego namiotu – opisuje prezes OM PZG.

Spotkania w tym miejscu odbywają się w wybrane czwartki, ostatnio – 16 lipca. Zapraszani na nie są też eksperci, w tym m.in. ratownik medyczny, dietetyk oraz psycholog. Natomiast od 6 lipca organizowane są treningi sportowe. Chętni przychodzą w poniedziałki o godz. 10 na Błonia w okolice kamienia papieskiego.

– Każdy może przynieść to, co chce, np. rower, rolki czy kijki. Jest trochę truchtania, biegania i gimnastyki. Są różne ćwiczenia i aktywności fizyczne. Wszystko pod okiem lekkoatlety Mateusza Borowskiego. On występował na ME i MŚ Niesłyszących, na Igrzyska nie pojechał ze względu na kontuzję, a teraz kończy właśnie AWF w Katowicach – wyjaśnia Adam Stromidło.

Śladami papieża

Plany OM PZG na 2020 r. obejmowały wydarzenia związane z setną rocznicą urodzin Jana Pawła II. Zamierzano zorganizować m.in. plener malarski, ale pomysł został zmodyfikowany. Artyści tworzyli we własnych domach, a prace dostarczyli do siedziby Oddziału. Przewidziana była wycieczka autokarowa do Wadowic. Ostatecznie do rodzinnego miasta Karola Wojtyły pojechała tylko delegacja. Natomiast 30 maja została zorganizowana 1. Pielgrzymka Niesłyszących do Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

– Chcemy, żeby to wydarzenie odbywało się cyklicznie, co roku. Poszukamy odpowiedniego terminu, w przyszłym roku to będzie prawdopodobnie trzecia lub ostatnia sobota maja. Musimy to ustalić, bo w tym okresie są jeszcze pielgrzymki do Zabawy i Kałkowa – informuje Adam Stromidło.

Plany na sierpień zakładały wyjazd do Watykanu. Prawdopodobnie nie dojdzie on do skutku, ewentualnie dotrze tam delegacja. Sytuacja analizowana jest na bieżąco. Z kolei 5 września OM PZG zamierza zorganizować obchody z okazji Międzynarodowego Dnia Głuchych. Spotkanie odbędzie się na Zarabiu w Myślenicach. W programie przewidziane są liczne atrakcje, w tym m.in. rozstrzygnięcie trwającego konkursu na najlepsze zdjęcie wakacyjne.

Zobacz galerię…

Marcin Gazda, fot. z archiwum OM PZG / Adam Stromidło

Data publikacji: 21.07.2020 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również