W programie Dostępność plus uruchomiono 3,3 mld zł

W programie Dostępność plus uruchomiono 3,3 mld zł m.in. na konkursy i projekty zmierzające do likwidacji barier architektonicznych i komunikacyjnych w sektorze publicznym - powiedział PAP minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński.

Minister przypomniał, że ustawę o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami prezydent Andrzej Duda podpisał 14 sierpnia, ale realizację programu Dostępność plus rząd rozpoczął już ponad rok temu. Obecnie, jak wskazał, trwa m.in. wybór szkół, uczelni i placówek służby zdrowia, które jako pierwsze mają otrzymać pieniądze na dostosowanie do potrzeb osób z niepełnosprawnościami.

– W pierwszym etapie na program przeznaczamy ok. 3,3 mld zł – powiedział Kwieciński. Wskazał, że do 2025 roku będzie to 23 mld zł, przy czym większość tych środków ma pochodzić z funduszy unijnych, natomiast część (ok. 4 mld zł) z budżetu państwa.

Z 3,3 mld zł – jak mówił szef resortu – już finansowane są m.in szkolenia dla samorządowców, urzędników, pracowników sektora transportu, służb architektoniczno-budowlanych, którzy będą wdrażać rozwiązania przyjazne osobom z obniżonym poziomem sprawności. Przypomniał, że jedną z ostatnio uruchomionych inicjatyw jest program transportu „door to door”, w ramach którego gminy będą dostawały środki na zapewnienie transportu osobom z niepełnosprawnościami np. z domu do lekarza. Budżet programu to 54 mln zł.

Przypomniał, że ustawa o dostępności, która wejdzie w życiu we wrześniu, zobowiązuje instytucje publiczne do wprowadzenia różnego typu rozwiązań, które umożliwią korzystanie z usług publicznych osobom niepełnosprawnym, starszym czy kobietom w ciąży i rodzicom z dziećmi. W praktyce oznaczać to będzie np. konieczność montażu pochylni i ramp dojazdowych, zainstalowania specjalnego oznakowania, sprzętu lub urządzeń ułatwiających poruszanie się osobom na wózkach a także korzystanie z przestrzeni publicznej m.in. osobom głuchym, niewidomym.

Wskazał, że instytucje publiczne mają dwa lata na wprowadzenie tych rozwiązań. Przypomniał, że na podmioty, które nie dostosują się do wymogów ustawy, będzie można złożyć skargę do PFRON, a nawet nałożyć sankcje. Zaznaczył jednak, że urzędy, które nie mają możliwości np. przeniesienia wszystkich działów obsługi klientów na parter, będą musiały zadbać o to, by urzędnik zszedł na dół i obsłużył klienta, który ma problem z wejściem na piętro. – Nikt nie oczekuje, że muzeum zainstaluje windę na zabytkową basztę czy platformę widokową, ale można przygotować jakieś rozwiązanie alternatywne, np. ciekawy film pokazujący jak wygląda baszta na górze i widok z niej – wyjaśnił Kwieciński.

Zaznaczył, że ustawa zawiera też zachęty dla sektora prywatnego. – Przedsiębiorcy, którzy wprowadzą rozwiązania znoszące bariery zarówno dla klientów, jak i dla pracowników z niepełnosprawnościami, będą mogli obniżyć składkę na PFRON o 5 proc. – wyjaśnił. Przypomniał, że do wpłat na PFRON zobowiązani są pracodawcy zatrudniający co najmniej 25 etatowych pracowników, u których wskaźnik zatrudnienia osób niepełnosprawnych wynosi mniej niż 6 proc. Dodał, że firmy prywatne, które wprowadzą określone w ustawie rozwiązania, otrzymają specjalne certyfikaty potwierdzające dostępność, które będą wydawać organizacje pozarządowe. – To są rozwiązania, które przekładają się lepszy wizerunek a w konsekwencji na konkretne wyniki finansowe – powiedział.

Podkreślił, że już teraz widać bardzo duże zainteresowanie dostępnością m.in. instytucji finansowych czy sieci handlowych. „- razie są to głównie duże przedsiębiorstwa, często zagraniczne, ale bardzo zależy nam, by o zwiększenie dostępności zabierały też małe i średnie firmy – wskazał minister. Dodał, że do zainicjowanego przez Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju Partnerstwa na rzecz Dostępności dołączyło już ponad 150 podmiotów, m.in. firm prywatnych, przedsiębiorstw państwowych, uczelni, urzędów.

Powiedział, że osoby z różnymi ograniczeniami mobilności czy percepcji stanowią ok. 12 proc. społeczeństwa, to ok. 5 mln osób. Zaznaczył, że wiele z nich mogłoby podjąć pracę, gdyby stworzono im odpowiednie warunki. Zatrudnienie osób z niepełnosprawnościami jest w Polsce dwa razy niższe niż średnia UE, a to oznacza, że tu mamy duże rezerwy w tym obszarze na rynku pracy” – wskazał.

Rządowym koordynatorem dostępności będzie minister inwestycji i rozwoju. Wesprze go Rada Dostępności, która będzie wypracowywać i rekomendować do wdrożenia najlepsze rozwiązania dla różnych sektorów i polityk publicznych. Zasiądą w niej eksperci rządowi i z organizacji pozarządowych. Ponadto, każdy organ władzy publicznej wyznaczy w obsługującym go urzędzie co najmniej jedną osobę pełniącą funkcję koordynatora ds. dostępności. Dotyczy to np. ministerstw, urzędów gmin, starostw powiatowych, urzędów marszałkowskich, urzędów wojewódzkich, sądów, prokuratur. Tacy koordynatorzy powinni zostać wyznaczeni do końca września 2020 roku.

Dzięki wdrożeniu przepisów ustawy poprawi się dostępność instytucji publicznych dla wszystkich osób, szczególnie dla osób starszych i z niepełnosprawnościami. Chodzi przede wszystkim o zmiany architektoniczne, wyposażenie wnętrz (na przykład w pętlę indukcyjną, która wspomaga słuch), aranżację przestrzeni (na przykład zainstalowanie specjalnego oznakowania w postaci elementów kontrastowych i wypukłych), zapewnienie możliwości skorzystania z treści publikowanych w dowolnej formie i formacie. (PAP)

Ewa Wesołowska

Data publikacji: 02.09.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również