W Sejmie wystawa poświęcona dzieciom z zespołem Downa

W Sejmie wystawa poświęcona dzieciom z zespołem Downa

Przez najbliższy tydzień w Sejmie prezentowana będzie wystawa „Odczarować Zespół Downa. - Chcemy zmienić postrzeganie dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w społeczeństwie - powiedziała na inauguracji Tatiana Kaplińska ze stowarzyszenia, które zorganizowało wystawę.

Inauguracja wystawy fotograficznej była jednym z elementów spotkania w Sejmie. Wcześniej dzieci zwiedzały parlament, zjadły obiad w poselskiej stołówce i obejrzały spektakl uczniów z radomskiego liceum. Do parlamentu zaprosili ich posłowie Krzysztof Sońta i Robert Telus (obaj z PiS).
Fotografie pokazują aktywność dzieci z zespołem Downa, m.in. ich wizytę w teatrze, studiu muzycznym, na boisku czy hali sportowej; na spotkaniach z muzykami i sportowcami czy na spacerze z biskupem. Wystawę przygotowało Stowarzyszenie Rodzin i Przyjaciół Osób z Zespołem Downa „Nasze Dzieci” wraz z Radomskim Towarzystwem Fotograficznym.

– Chciałabym odczarować zespół Downa, czyli zmienić postrzeganie dzieci z niepełnosprawnością intelektualna w społeczeństwie. Sytuacja rodziców i dzieci niepełnosprawnych jest dramatyczna i ludzie mają różne pomysły na to, by zwrócić uwagę – jedni protestują, inni strajkują. A ja chciałam zaprezentować spektakl i wystawę, odwołać się do ciepłych uczuć społeczeństwa. Jest szansa, że przemówi to do szerszego grona – wyjaśniła PAP Kaplińska, mama 7-letniego Maćka z zespołem Downa.
Podkreślała trudną sytuację kobiet, które dowiadują się, że urodzą dziecko z odmiennością genetyczną. Jak mówiła, są bezsilne i bezradne, obcesowo traktowane przez szpitalny personel, pozbawione informacji i opieki, potem stykają się jeszcze ze społecznymi stereotypami, słyszą obraźliwe epitety i powiedzenia.
– Mój świat, po urodzeniu dziecka z zespołem Downa, przewrócił się do góry nogami, ale powrócił na swoje miejsce, gdy okazało się, że inne mamy mają podobne pytania i wątpliwości. Ludzie potrafią się jednoczyć działając we wspólnym celu – dodała.

Zespół Downa (trisomia 21), zwany dawniej mongolizmem, to zespół wad wrodzonych spowodowany obecnością dodatkowego chromosomu 21. Osoby z zespołem Downa mają mniejsze zdolności poznawcze niż średnia w populacji zdrowej. Wahają się one od lekkiego do średniego opóźnienia umysłowego. Pierwszy na odmienny wygląd niektórych dzieci z upośledzeniem umysłowym zwrócił uwagę pod koniec XIX w. angielski lekarz John Langdon Down. Od jego nazwiska pochodzi nazwa tego zespołu. W Polsce nie są prowadzone dokładne statystyki urodzin dzieci z zespołem Downa.

Ryzyko, że dziecko będzie miało syndrom Downa rośnie wraz z wiekiem matki.
Zespół Downa występuje u jednego dziecka na ok. 600 urodzeń. W Polsce nie prowadzi się dokładnych statystyk, ale szacuje się, że osoby z trisomią 21 stanowią ok. 0,14 proc. społeczeństwa. (PAP)

bos/ mhr/

Data publikacji: 04.11.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również