Dzień Integracji, czyli Różni – Równi

Dzień Integracji, czyli Różni – Równi

W ramach obchodów Dnia Integracji organizowanego przez katowicki Pałac Młodzieży, 5 października ponad setka osób uczestniczyła w warsztatach i imprezach. Byli to uczestnicy warsztatów terapii zajęciowej i szkół specjalnych z terenu całego miasta.

– Już po raz drugi zorganizowaliśmy imprezę pod nazwą Różni – Równi. – Chcieliśmy pokazać, że osoby z różnymi dysfunkcjami mają przeróżne talenty i ogromne możliwości, które mogą w jej trakcie pokazać. – powiedziała organizatorka, Bogumiła Kurcab-Karkoszka. – Nie mają zbyt wielu okazji zaprezentować swoich talentów, a my im właśnie to umożliwiamy.

Rozpoczęło się od występu solistów i zespołu MocArt, którzy zaprezentowali kilka muzycznych standardów w Sali Marmurowej pałacu. Wszyscy klaskali i podskakiwali w rytm muzyki. Po tych muzycznych wrażeniach na środek wkroczył barwny korowód młodzieży ubranej w piękne ludowe stroje. To zespół Ślązaczek, który zaprezentował układy taneczne, powitany burzą oklasków i okrzykami zachwytu. Teraz przyszła kolej na spotkanie z przedstawicielkami policji, które opowiedziały jak poruszać się bezpiecznie po ulicach miasta. Potem pojawiły się bębny, grzechotki, inne instrumenty perkusyjne i zaczęły się warsztaty gry na nich. Wszyscy uczestnicy bawili się świetnie i brawom nie było końca.

– Spotykają się tutaj osoby z niepełnosprawnością i pełnosprawne, żeby ich razem zintegrować. Obecnie już wszyscy wykazują się większą tolerancją i wspaniale razem się bawią. Dzieci i młodzież są już przyzwyczajone, że ludzie mogą być różni i bardzo chętnie pomagali tym mniej sprawnym, np. w grze na bębnach. Będziemy organizować takie spotkania, bo uważamy, że są bardzo potrzebne.- stwierdziła organizatorka Barbra Ścibisz.

Wreszcie wszyscy zeszli na parter do Małej Galerii gdzie podziwiali prace plastyczne i ceramikę wykonane na warsztatach zajęciowych. Największy entuzjazm panował kiedy udało się znaleźć własną pracę. Na zakończenie w sali audiowizualnej można było zobaczyć film animowany „Śpiewające nutki”, zrealizowany podczas imprezy na warsztatach filmowych.

– Młodzież na takich imprezach się integruje, poza tym uczestnicy placówek edukacyjno-terapeutycznych mają bardzo wąskie grono znajomych – znają te tylko osoby z warsztatów czy ze szkoły. A tutaj jest tylu innych ludzi, których mogą poznać i są też koledzy, którzy zmienili szkołę i dawno się nie widzieli, więc radość jest ogromna. Te osoby rzadko wychodzą z domu, często nie mogą same poruszać się po ulicach, chodzić na spotkania, więc jest tutaj okazja do wyjścia i udziału w fajnej, artystycznej imprezie. Mogą także sami występować, pokazać swoje możliwości. Często jest to jedyny ich kontakt z kulturą i okazja do wyjścia. – mówiły po zakończeniu nauczycielki z Zespołu Szkół Specjalnych nr 6 w Katowicach.

Zobacz galerię…
Tekst i fot. Ewa Maj
Data publikacji: 08.10.2015 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również