Badanie osób z niepełnosprawnościami: Praca a koronawirus. Czy osoby z niepełnosprawnościami stracą pracę?

Fundacja Aktywizacja 20 października przedstawiła raport z drugiej edycji badania na temat rynku pracy osób z niepełnosprawnościami w czasie pandemii koronawirusa. W tej  edycji badania wzięło udział 367 osób z całej Polski. Badanie zostało przeprowadzone na tej samej grupie respondentów, którą ankietowano w pierwszej edycji, czyli w kwietniu 2020 r. Dzięki temu można było dokonać porównania wyników i prześledzić dokładniej losy aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnościami w czasie pandemii.

Według Międzynarodowego Funduszu Walutowego obecna sytuacja stanowi największe załamanie od czasu wielkiego kryzysu z lat 30 XX wieku. Biorąc pod uwagę specyficzną sytuację osób z niepełnosprawnościami (zarówno tych przygotowujących się do wejścia na rynek pracy, jak i tych próbujących się na nim odnaleźć i osadzić), kilka tygodni po wybuchu koronawirusa podjęto decyzję o zbadaniu sytuacji zawodowej osób  z niepełnosprawnościami, którym Fundacja pomogła  wejść na rynek pracy w ostatnim roku.

Wybór tej grupy był nieprzypadkowy. Stosunkowo krótki okres ich aktywności zawodowej warunkował rosnące ryzyko doświadczenia przez nich zmian wywołanych pogorszeniem sytuacji gospodarczej. Badanie przeprowadzone w kwietniu 2020 r. pokazało, że choć w grupie ankietowanych zdecydowana większość nadal pracuje , to znaczna ich część doświadczyła lub spodziewała się w najbliższym czasie wprowadzenia istotnych zmian warunków zatrudnienia.

W II kwartale 2020 r. zaobserwowano spadek liczby pracujących osób z niepełnosprawnościami o 10 tys. w stosunku do poprzedniego roku. Pod względem stopnia niepełnosprawności wśród objętych badaniem najliczniejszą grupę stanowiły osoby z orzeczonym stopniem umiarkowanym lub orzeczeniem równoważnym.

W przypadku rynku pracy chronionej ankietowani pracują najczęściej na stanowiskach pracowników ochrony. Na rynku otwartym różnorodność stanowisk jest znacznie większa. Najczęściej wskazywane stanowisko pracy to pracownik biurowy (w tym księgowa, kadrowa, referent w urzędzie). Wśród zatrudnionych znaleźli się również sprzedawcy, rekruterzy czy terapeuta zajęciowy. Wśród osób niepracujących  najczęściej jako przyczynę utraty pracy podawano zakończenie czasu trwania umowy zawartej z pracodawcą na czas określony,  21,8 proc. ankietowanych jako przyczynę zakończenia pracy podało pandemię koronawirusa.

Zdecydowana większość z nich wskazała, że było to zwolnienie przez pracodawcę spowodowane problemami ekonomicznymi wywołanymi pandemią koronawirusa. 17,7 proc. osób odpowiedziało, że zdecydowało się na zwolnienie z pracy z obawy przed zachorowaniem. Niemal wszyscy  ankietowani spośród osób, które utraciły pracę w wyniku pandemii deklaruje chęć powrotu na rynek pracy.

Na pytanie o to, czy wprowadzone zmiany mają charakter stały, większość badanych wskazała, że pracodawca zapowiedział powrót do poprzednich warunków pracy (67,5 proc.). W przypadku 15 proc. badanych zaistniałe zmiany mają charakter stały.

Wyniki przeprowadzonego badania wskazują, że odsetek osób aktywnych zawodowo wśród badanej grupy klientów Fundacji Aktywizacja w trakcie trwania pandemii koronawirusa jest bardzo wysoki i wynosi 78,8 proc.. Poza czynnikami wewnętrznymi, związanymi z odpowiednim przygotowaniem i sprawnością poruszania się po rynku pracy badanych osób z niepełnosprawnościami, warto zwrócić uwagę na zewnętrzne uwarunkowania w zakresie ich zatrudniania.

Jednym z pierwszych działań podjętych w ramach tarczy antykryzysowej w zakresie wsparcia tej grupy na rynku pracy było podniesienie poziomu dofinansowania do wynagrodzeń pracowników z niepełnosprawnościami. Powyższe rozwiązanie stanowiące ważny parametr finansowy mogło mieć istotne znaczenie i być dodatkowym czynnikiem wzmacniającym efekt stabilności zatrudnienia w tej grupie.

Wraz z przedłużającym się okresem przebywania w stanie bierności zawodowej rośnie ryzyko oddalenia od rynku pracy i problemów z powrotem na rynek pracy. Badani pracownicy zostali dodatkowo zapytani, czy widzą ryzyko zmian warunków pracy w przyszłości. Na dzień badania zdecydowana większość z nich nie ma takich obaw (89,2 proc.).

Badanie przeprowadzone w kwietniu 2020 r. przypadło na okres obowiązywania wielu restrykcji sanitarnych i związanych z tym licznych ograniczeń w funkcjonowaniu instytucji, organizacji i firm. Ten specyficzny stan miał istotne znaczenie dla prezentowanej wtedy oceny sytuacji i potencjalnych ryzyk oraz planów na działania na przyszłość. Wśród ankietowanych osób z niepełnosprawnościami bardzo wyraźnie wybrzmiewały nie tylko obawy o swoją pracę, ale również o własne zdrowie.

Analizując wyniki badania z kwietnia oraz obecnego, nie tylko widać, jak zmieniła się sytuacja osób z niepełnosprawnościami na polskim rynku pracy, ale także, jakie zmiany zaszły w postrzeganiu pracy i jej roli wśród samych osób z niepełnosprawnościami. Podstawowym wskaźnikiem obrazującym sytuację osób z niepełnosprawnościami na rynku pracy jest wskaźnik zatrudnienia – 78,8 proc. respondentów wskazuje, że pracuje i jest to o niemal  5 punktów procentowych wyższy wynik, niż w badaniu realizowanym w kwietniu.

Wynik ten wydaje się szczególnie interesujący, gdy weźmiemy pod uwagę dane dotyczące ogólnego pogorszenia sytuacji na rynku pracy, rosnącego bezrobocia oraz bierności zawodowej, co widać w danych Urzędu Statystycznego.

Na rynku pracy objęte badaniem osoby z niepełnosprawnościami sprawnie zaadaptowały się do nowych warunków gospodarczych i nie zostały wyraźnie dotknięte konsekwencjami pandemii.

Do najistotniejszych zmian obrazujących realne pogorszenie sytuacji tej grupy osób na rynku pracy zaliczyć należy  spadek liczby osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę z 98 proc. do 94,2 proc., wzrost liczby osób zatrudnionych na rynku pracy chronionej z 21 proc. do 24,9 proc., rosnący odsetek osób, które w wyniku pandemii pracują na mniejszą liczbę godzin pracy (22 proc. do 37,5 proc.).

Zmniejszenie liczby osób zatrudnionych w oparciu o umowy o pracę świadczy o istotnym pogorszeniu jakości zatrudnienia. Zmniejszenie odsetka osób pracujących w oparciu o standardowe zatrudnienie, chronione Kodeksem Pracy przy jednoczesnym rosnącym udziale badanych osób z niepełnosprawnościami w zatrudnieniu niestandardowym, oferującym zazwyczaj niższy poziom bezpieczeństwa socjalnego należy ocenić negatywnie.

Podobnie jest ze wzrostem zatrudnienia na rynku pracy chronionej. Ten trend jest szczególnie niepokojący, zwłaszcza, że dotyczy sytuacji, w której osoby z niepełnosprawnościami funkcjonujące dotychczas na rynku otwartym, z uwagi na nowe uwarunkowania gospodarcze i trudności ze znalezieniem pracy, chcąc pozostać aktywnymi zawodowo zdecydowały się na pracę w warunkach chronionych. Przejście lub powrót na rynek pracy chronionej po czasie pracy na rynku otwartym, skuteczniej włączającym w społeczeństwo, może mieć negatywne skutki dla samodzielności i samooceny tych osób.

Ostatnia wskazana zmiana warunkująca proporcjonalne do zmniejszenia poziomu zaangażowania zawodowego zmniejszenie wynagrodzenia, rodzi poważne ryzyko wystąpienia problemów w zaspokojeniu podstawowych potrzeb bytowych tej grupy. Należy bowiem pamiętać, że osoby z niepełnosprawnościami w dalszym ciągu są niezwykle nisko opłacaną grupą pracowniczą – ich średnie wynagrodzenie oscyluje wokół poziomu płacy minimalnej.

Kolejną istotną zmianę między badaniami w kwietniu i wrześniu 2020 r. stanowi znaczny wzrost liczby osób zwolnionych z pracy z powodu problemów pracodawcy wynikających z pandemii z 57,2 proc. do 82,3 proc.

Patrząc na wysoki wskaźnik utrzymania zatrudnienia przy jednoczesnym obniżeniu jego jakości należy uznać, że pracownicy z niepełnosprawnością wykazują się duża adaptacyjnością do warunków rynkowych. Biorąc pod uwagę dane dotyczące bardzo niskich ich wynagrodzeń i obiektywnej potrzeby, a wręcz konieczności dbania o zapewnienie tej grupie jak najwyższego poziomu bezpieczeństwa socjalnego podczas zatrudnienia, warto wyraźnie podkreślić, że system wsparcia tej grupy zwłaszcza teraz, powinien objąć konkretne działania zmierzające do wsparcia nie tylko poszukujących pracy, ale też tych już pracujących. Trudno bowiem myśleć o konwencyjnym zapewnianiu równych szans i pełnego udziału w życiu społeczno-gospodarczym bez interwencji ukierunkowanych na podniesienie jakości zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami.

Początkowe obawy, że osoby te mogą w sposób szczególny zostać dotknięte negatywnymi skutkami pandemii na szczęście się nie potwierdziły. Większość badanych pracowników w ciągu kilku miesięcy pandemii utrzymało zatrudnienie. Niepokoi natomiast spadek jakości zatrudnienia. Wielu osobom pogorszyły się warunki pracy – przez pandemię pracują krócej i zarabiają mniej.

Osoby z niepełnosprawnościami znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji na rynku pracy. Ich szanse na podjęcie i utrzymanie satysfakcjonującej, godnej pracy są znacznie niższe niż osób sprawnych. A pandemia uderza mocniej w osoby z niepełnosprawnościami niż pozostałe osoby.

Obrazują to podstawowe wskaźniki rynku pracy, np. liczba pracujących ogółem spadła o 1,3 proc., a liczba pracujących osób z niepełnosprawnościami o 2 proc. Szczególnie niepokojący jest spadek liczby osób z niepełnosprawnością aktywnych zawodowo. Doświadczenie uczy, że przejście z aktywności do bierności zawodowej jest często trwałe, a odwrócenie tego zjawiska wymaga dużych nakładów i wysiłków.

Z wyników łatwo wyczytać, że osoby z niepełnosprawnością mogą stanowić najbardziej stabilną i najbardziej lojalną część zespołów pracowniczych.  Kluczowe wyniki badania pokazują, że 78,8 proc. osób z niepełnosprawnościami utrzymuje zatrudnienie,  a 21,2 proc. nie pracuje. W grupie osób niepracujących 21,8 proc. utraciło zatrudnienie z powodu pandemii, w tym 82,3 proc. zwolnionych z powodu pandemii utraciło zatrudnienie w wyniku problemów pracodawcy.

Oprac. Ewa Maj

Od redakcji NS

Całkowicie nie zgadzamy się z konstatacją autorów raportu, że przejście z zatrudnienia na otwartym rynku pracy na rynek pracy chronionej jest zjawiskiem „szczególnie niepokojącym” i jest obniżeniem jakości zatrudnienia.

Naszym zdaniem jest wręcz przeciwnie – w warunkach chronionych osoby z niepełnosprawnościami mają zapewnioną podstawową opiekę medyczną i rehabilitacyjną, czego nie oferują im zakłady rynku otwartego. Mają przystosowane do dysfunkcji stanowiska pracy. Mogą też liczyć na bonusy z zakładowego funduszu rehabilitacji, np. dopłatę do lekarstw, czy turnusów rehabilitacyjnych, dowóz do pracy i inne.

Ponadto na rynku pracy chronionej funkcjonują takie same firmy jak na rynku otwartym, produkcyjne, bądź usługowe, które nie mniej „skutecznie włączają w społeczeństwo”. Jakież to może mieć negatywne skutki dla samodzielności i samooceny tych osób?

Data publikacji: 26.10. 2020 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również