„Migówka” na finiszu

Posłowie pracują nad ustawą o języku migowym. Strona społeczna - przedstawiciele m.in. Polskiego Związku Głuchych, Organizacji Niesłyszących i Słabosłyszących Internautów, Towarzystwa Pomocy Głuchoniewidomym oraz Fundacji Instytut Rozwoju Regionalnego zgłosili aż 40 poprawek do projektu ustawy.

Poseł sprawozdawca Marek Plura uważa, że ustawa będzie kompromisem między oczekiwaniami i możliwościami w aspekcie finansowym i organizacyjnym. Chwalił również stronę społeczną, że zgłaszane poprawki były poparte propozycjami konkretnych merytorycznych zapisów.

Zgodnie z ustawą osoby niesłyszące oraz głuchoniewidome miałyby prawo m.in. do:
korzystania z pomocy wybranej przez siebie osoby w kontaktach z instytucjami publicznymi, służbami ratowniczo-interwencyjnymi, zakładami opieki zdrowotnej, itp. Ustawa reguluje też sposób obsługi tych osób w instytucjach publicznych przez urzędników i tłumaczy języka migowego, określa również zasady korzystania z pomocy tłumacza, np. prócz sytuacji nagłych, zamiar skorzystania z jego usług trzeba zgłaszać co najmniej trzy dni robocze wcześniej.

Poseł Plura uważa, że jeszcze w tej kadencji uda się uchwalić ustawę. Jeszcze w lipcu odbędzie się przyjęcie sprawozdania i drugie czytanie. W zależności od tego czy zostaną zgłoszone poprawki ustawa zostanie przyjęta najpóźniej w sierpniu i przesłana do Senatu. Jeśli tam pracę pójdą sprawnie, na początku września Sejm uchwali ustawę o języku migowym i innych środkach wspierania komunikowania się.

Jotka

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również