Astma najczęstszą chorobą przewlekłą ludzi do 30. roku życia

Astma najczęstszą chorobą przewlekłą ludzi do 30. roku życia

Astma jest najczęstszą chorobą przewlekłą i głównym czynnikiem ryzyka zgonu u dzieci i ludzi młodych do 30. roku życia - powiedział 5 maja na konferencji prasowej w Warszawie prof. Piotr Kuna z Polskiego Towarzystwa Alergologicznego.

Spotkanie zorganizowano z okazji przypadającego 5 maja Światowego Dnia Astmy. Na chorobę tę cierpi 300 mln ludzi na świecie, a za 15 lat ich liczba zwiększy się do 400 mln – prognozuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). W naszym kraju choruje prawdopodobnie około 4 mln osób, najwięcej zachorowań jest wśród dzieci do piątego roku życia.

– Liczba chorych na astmę stale się zwiększa, ale niepokoi nas również to, że u wielu pacjentów schorzenie to nie jest właściwie kontrolowane – powiedział przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP, dr Piotr Dąbrowiecki. W Polsce astmę ma wykrytą jedynie co drugi chory. Właściwe kontrolowanie astmy jest wiodącym tematem tegorocznego światowego dnia tej choroby.

Podłożem astmy jest nadwrażliwość oskrzeli, która doprowadza do skurczu oskrzeli pod wpływem różnego rodzaju bodźców, takich jak zimne powietrze, wysiłek, ostre zapachy, dym tytoniowy, a nawet śmiech, długie mówienie, zmiany pogody oraz stres i emocje.
– Przyczyną tej nadwrażliwości jest przewlekłe zapalenia oskrzeli, na ogół jednak związane z reakcją alergiczną, a nie jakimś zakażeniem – podkreśliła dr Izabela Kupryś-Lipińska z kliniki chorób wewnętrznych, astmy i alergii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Infekcje wirusowe lub bakteryjne mogą u tych chorych jedynie nasilać dolegliwości.
Według specjalistki, u alergików skurcze oskrzeli najczęściej wywołują roztocza, na które uczulonych jest 94 proc. chorych na astmę, a także sierść psów (68 proc. uczulonych), kotów (43 proc.) oraz pleśnie (36 proc.) i pyłki roślin. U chorych tych często występują również objawy innych chorób alergicznych, takich jak alergiczny nieżyt nosa, występujący u 80 proc. chorych, a także atopowe zapalenie skóry i alergiczne zapalenie spojówek – dodaje.

Dr Dąbrowiecki podkreśla, żeby zwracać uwagę przede wszystkim na duszność, świsty i kaszel, bo mogą być to pierwsze objawy astmy. Wprawdzie mogą one świadczyć również o innych schorzeniach płuc i oskrzeli, a nawet o chorobach serca, jednak gdy pojawiają się nagle i to pod wpływem określonych bodźców, świadczą raczej o astmie.
– Nie wstydźmy się zapytać swego lekarza, zwróćmy mu uwagę na swoje dolegliwości, to może być pierwszy krok do wykrycia astmy, którą przy odpowiednim prowadzeniu można skutecznie leczyć. Aż 80 proc. chorych z tym schorzeniem może normalnie funkcjonować, pracować i podróżować – zapewniał specjalista.
Dr Dąbrowiecki powiedział, że sam jest tego przykładem. – Choruję od drugiego roku życia, jestem uczulony na większość pyłków roślin, mimo to mogę normalnie żyć. Z powodu swojej choroby po skończeniu studiów medycznych w Wojskowej Akademii Medycznej zaczął się specjalizować w alergologii. Przyznaje, że w dopiero wieku 10 lat trafił na lekarza, która zaczął go właściwie leczyć.

– Wciąż są lekarze podstawowej opieki zdrowotnej, którzy zbyt mało wiedzą o astmie i źle prowadzą terapię. Cierpimy nie tylko z powodu choroby, ale również na skutek niekompetentnych medyków – pokreśliła chora na astmę Katarzyna Jankowska z Towarzystwa „Zdrowiejących z Astmy”.

Prof. Kuna dodał, że nie trzeba poddawać pacjentów specjalistycznym badaniom, żeby wykryć astmę, wystarczy jedynie ich obserwować. – Dobrym potwierdzeniem choroby jest podanie choremu odpowiedniego leku, który spowoduje ustąpienie dolegliwości. Mamy wtedy pewność, że to faktycznie astma, a nie inna choroba – podkreślił.

Z okazji Światowego Dnia Astmy opublikowano raport „Astma ciężka. Sytuacja pacjentów w Polsce”. Występuje ona jedynie u 5-10 proc. chorych na astmę, ale stanowi największe wyzwanie dla lekarzy. – Dzięki odpowiedniej terapii nawet i tym chorym możemy pomóc, zapewniając im w miarę normalne życie – powiedział dr Dąbrowiecki.
Dodał, że 4 maja ruszył w Polskę spirobus, w którym będzie można bezpłatnie poddać się spirometrii, badaniom służącym wykrywaniu astmy oskrzelowej i obturacyjnej choroby płuc. Pojazd odwiedzi 100 miejscowości na terenie całego kraju (szczegółowa trasa i terminy dostępne są na stronie Fundacji NEUCA). (PAP)

zbw/ mki/

Data publikacji: 06.05.2015 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również