Botoks może pomóc leczyć raka

Botoks może pomóc leczyć raka

Botoks, najbardziej znany z zastosowania w medycynie estetycznej – do wygłaszania zmarszczek – może pomóc w leczeniu raka żołądka - wskazują badania na myszach, o których informuje pismo „Science Translational Medicine".

Układ nerwowy reguluje pracę naszych narządów wewnętrznych. Wcześniejsze badania sugerowały, że może on też brać udział w rozwoju procesu nowotworowego w różnych tkankach i organach.

Naukowcy z Columbia University w Nowym Jorku i z Norges Teknisk-Naturvitenskapelige Universitet (Norweskiego Uniwersytetu Nauki i Techniki) w Trondheim, we współpracy z badaczami z Massachusetts Institute of Technology w Bostonie oraz kolegami z Niemiec i Japonii potwierdzili teraz w doświadczeniach na mysim modelu raka żołądka, że nerwy stymulują jego rozwój na wszystkich etapach rozwoju.
W eksperymentach na myszach, predysponowanych do zachorowania na raka żołądka, badacze wykazali, że odnerwienie żołądka znacznie zmniejszało rozwój guzów i ich wzrost. Dotyczyło to jednak wyłącznie części żołądka, którą odnerwiono. Naukowcy dokonali tego bądź metodą chirurgiczną – przecinając nerw błędny, najdłuższy nerw czaszkowy, który biegnie do żołądka, bądź farmakologiczną – wstrzykując miejscowo toksynę botulinową typu A (botoks), która sparaliżowała nerw błędny.

Co ciekawe, odnerwienie żołądka wzmocniło też przeciwnowotworowe działanie chemioterapii i wydłużyło przeżycie myszy.
Dalsze doświadczenia ujawniły, że nerw błędny poprzez wydzielanie neuroprzekaźnika acetylocholiny pobudza rozwój komórek macierzystych raka żołądka i w ten sposób sprzyja jego rozwojowi. Nowotworowe komórki macierzyste odpowiadają między innymi za nawroty raka i tworzenie przerzutów do innych narządów.

Podając myszom lek, który zablokował receptor muskarynowy M3 dla acetylocholiny lub wyłączając gen kodujący ten receptor, naukowcy zahamowali rozwój guzów żołądka.
– Nasze badanie wykazało, że nerwy kontrolują nowotworowe komórki macierzyste. Eliminując działanie nerwów blokujemy komórki macierzyste guza, co prowadzi do wyleczenia nowotworu lub zapobiega jego rozwojowi – powiedział współautor pracy prof. Duan Chen.

Z kolei u pacjentów z rakiem żołądka badacze zaobserwowali związek między stadium nowotworu a gęstością jego unerwienia.
Jak wyjaśnił BBC współautor badań, dr Timothy Wang, przecięcie lub sparaliżowanie nerwów prawdopodobnie nie doprowadzi do wyleczenia raka żołądka, ale może zwiększyć skuteczność innych metod jego leczenia, w tym chemioterapii.

Według badacza nowotwory z czasem tracą wrażliwość na konkretną metodę leczenia, dlatego „wyłamanie jednej nogi stołka prawdopodobnie nie zdoła go przewrócić”. Metoda ta ma jednak wielki potencjał, ocenił dr Wang.
– Uważamy, że jest to dobra opcja terapii, ponieważ może być stosowana lokalnie i działa na macierzyste komórki nowotworu – podkreślił prof. Chen.
Badacz przypomniał, że botoks może być wstrzyknięty w trakcie badania gastroskopowego, a to wymaga przebywania w szpitalu jedynie przez kilka godzin. Ta metoda jest również mniej toksyczna niż większość standardowych metod leczenia raka, prawie nie ma działań niepożądanych i jest mniej kosztowna.

Botoks jest obecnie stosowany nie tylko do wygładzania zmarszczek, ale też w terapii różnych schorzeń, w tym np. do leczenia nadmiernej potliwości czy opornych na terapię bólów migrenowych.

Zachęceni wynikami badań na myszach naukowcy zainicjowali II fazę badań klinicznych w grupie pacjentów z rakiem żołądka w Norwegii.
Ich zdaniem zastosowanie botoksu może być dodatkową metodą terapii u pacjentów z nieoperacyjnym rakiem żołądka lub u chorych, u których przestała działać chemioterapia. Można by ją było także rozważyć u pacjentów, którym z powodu dużej toksyczności chemioterapia nie może być zaoferowana.
– Jednak u większości chorych denerwacja żołądka będzie działać najlepiej w kombinacji z tradycyjną chemioterapią, ponieważ brak sygnałów nerwowych zwiększa podatność komórek nowotworu na tę metodę leczenia, co zwiększa jej skuteczność – powiedział Wang. Zaznaczył też, że zanim metodę tę można będzie zastosować w terapii pacjentów upłynie jeszcze wiele lat.

Badacze oceniają, że pobudzanie wzrostu guza nowotworowego przez nerwy prawdopodobnie ma miejsce również w przypadku innych guzów litych, jak np. rak prostaty. Jednak niezbędne są dalsze badania nad tym zagadnieniem. (PAP)

jjj/ mki/

Data publikacji: 26.08.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również