Co czwarty chory na Parkinsona jest źle zdiagnozowany

Jak wynika z badań opublikowanych na łamach brytyjskiego dziennika „The Guardian”, ponad 25 proc. osób chorujących na Parkinsona było leczonych na zupełnie inną przypadłość. Problemy z właściwie postawioną diagnozą mają też pacjenci w Polsce.

Zła diagnoza oznacza nie tylko opóźnienie rozpoczęcia właściwej terapii, ale także dodatkowe pogorszenie stanu zdrowia. Z badań wynika bowiem, że nieprawidłowo zdiagnozowani chorzy najczęściej przyjmowali leki na choroby, których nie mieli (48 proc.), stosowali się do zaleceń medycyny niekonwencjonalnej i np. starali się medytować (36 proc.), a niektórzy byli nawet poddawani zabiegom chirurgicznym (6 proc.).

Cytowany przez dziennik „The Guardian” raport podaje też, że częściej ten problem dotyka kobiet niż mężczyzn. Częściej też mylne diagnozy zdarzają się w przypadku osób w wieku 51-60 lat. A że prognozuje się, że w 2040 roku liczba chorych na całym świecie się podwoi i sięgnie poziomu 12 milionów, kwestia umiejętności postawienia właściwej diagnozy jest bardzo istotna.

Nie jest to jednak zadanie proste. Choroby Parkinsona nie można zdiagnozować, posługując się jakimkolwiek testem czy badaniem. Najważniejsze staje się zatem wykluczenie wszystkich innych możliwych chorób, które mogłyby wywołać podobne objawy i ocena stanu klinicznego pacjenta – jego postawy, poruszania się, sprawności. O podejrzeniu Parkinsona można mówić w przypadku osób, które zauważają u siebie spowolnienie ruchów, kłopoty z rozpoczęciem ruchu i z czynnościami wymagającymi precyzji oraz drżenie i mikrografię, czyli pisanie znacznie mniejszymi literami niż wcześniej. Co ważne, objawy choroby zawsze zaczynają się po jednej stronie ciała i choć z czasem dotyczą już całego ciała, to zawsze jedna ze stron pozostaje bardziej sprawna.

Szacuje się, że w Polsce przynajmniej 8 tysięcy osób rocznie dowiaduje się, że choruje na Parkinsona. Neurolodzy alarmują jednak, że liczba ta jest niepełna, właśnie z powodu źle postawionej diagnozy. Dlatego liczbę chorych w naszym kraju szacuje się nawet na 120 tysięcy, mimo że oficjalne statystyki informują o 90 tysiącach osób zmagających się z tą przypadłością. (PAP Life)

moc/ gra/, fot. freeimages.com

Data publikacji: 31.12.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również