Duzi dla Małych. Czas na nową jakość

Podpisanie listu intencyjnego

Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie potrzebuje co roku ok. 15 mln zł na wymianę wyeksploatowanego sprzętu medycznego. W sfinansowaniu zakupu nowej aparatury ma pomóc akcja charytatywna „Duzi dla Małych". Celem minimum jest zebranie 500 tys. zł w ciągu trzech miesięcy.

Od 1 lutego do 30 kwietnia potrwa zbiórka funduszy, organizowana przez Fundację Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie O Zdrowie Dziecka oraz firmę Maxfliz. Podpisanie listu intencyjnego nastąpiło 31 stycznia w czytelni Biblioteki Medycznej USDK. Tam też odbyła się oficjalna premiera filmików z ambasadorami akcji, którymi są Formacja Chatelet oraz Tomasz Schimscheiner.

− Nasz szpital jest bardzo ważną placówką nie tylko w makroregionie, ale w Polsce. Rocznie pomoc otrzymuje na oddziałach 30 tys. dzieci, w przychodni przyjmujemy ok. 200 tys. To są ogromne liczby − powiedział prof. dr hab. med. Krzysztof Fyderek, dyrektor USDK. Dodał, że co roku na wymianę i odnawianie sprzętu potrzeba ok. 15 mln zł, co stanowi sporą część szpitalnego budżetu.

Celem akcji jest zebranie 500 tys. zł na niezbędny sprzęt medyczny. Lista zapotrzebowania powstała we współpracy z kierownikami szpitalnych jednostek. Spis otwiera aparatura do pasteryzacji mieszanek dla niemowląt. Konieczne do zakupienia w najbliższym czasie są endoskop do zabiegów usuwania kamieni z moczowodu i miedniczek nerkowych, a także mikroskop do zabiegów laryngologicznych. Ponadto w USDK przyda się specjalistyczne wyposażenie do ortopedycznych operacji wewnątrzstawowych. Do tego dochodzą aparat do kompresji klatki piersiowej służący do długotrwałej reanimacji pacjenta oraz skanery do naczyń krwionośnych ułatwiające wykonanie wkłucia.

− Nasza fundacja działa 26 lat. Oczywiście, wszelkimi sposobami staramy się pozyskiwać środki dla wysokospecjalistycznego szpitala, ponieważ nie może się bez tego obejść. Nie jest się w stanie w budżecie zaplanować wszystkiego, ponieważ przekraczamy granice, jeżeli chodzi o leczenie. Staramy się, aby wszystkie dzieci uratować − stwierdził dr hab. Maciej Kowalczyk, prezes Fundacji USDK O Zdrowie Dziecka. Dodał, że akcja stanowi nową jakość, zarówno w relacjach, jak i w wymiarze finansowym. W USA nawet 30 proc. budżetu tego typu placówek pochodzi od darczyńców.

Duzi mają wybór

Współpraca firmy Maxfliz i Fundacji rozpoczęła się od przekazania 300 prezentów z okazji św. Mikołaja. Zostały one przygotowane przez pracowników dla pacjentów szpitala. Kolejnym krokiem jest właśnie akcja charytatywna.

− Postanowiliśmy podzielić się częścią naszego sukcesu i wesprzeć szczytny cel. Zastanawialiśmy się, co zrobić, żeby to było rzeczywiście mądre i przydatne. Podczas jednej z rozmów z prezesem Kowalczykiem padło takie zdanie, które zapadło nam w pamięć. Pan prezes powiedział: „Szpital Prokocim to jest szpital ostatniej szansy” – opisał Przemysław Kaźmierczak, dyrektor zarządzający Maxfliz.

Akcja „Duzi dla Małych” obejmuje różne działania. Firma przekaże 1 proc. wartości sprzedaży produktów marek Mobi oraz Max Light. Darczyńcami mogą też zostać osoby odwiedzające 8 salonów w Krakowie, Katowicach i we Wrocławiu. Ponadto prowadzona jest też internetowa zbiórka, z której środki trafią bezpośrednio na konto Fundacji. Wsparcie zadeklarowali kooperanci, partnerzy oraz przyjaciele Maxfliz.

− Mam nadzieję, że nasza pula szybko się uzbiera. Jeśli tak się stanie, akcja będzie dalej trwała. Wtedy poszerzymy listę sprzętów i do 30 kwietnia poprowadzimy działania − podkreślił Bartosz Głowacki, koordynator akcji „Duzi dla Małych”.

Więcej szczegółów o akcji, w tym o możliwościach wsparcia, znajduje się na stronie: http://duzidlamalych.pl/. Pod tym adresem będą zamieszczane informacje m.in. o aktualnym stanie zbiórki.

Zobacz galerię…

Tekst i fot. Marcin Gazda
Data publikacji: 01.02.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również