Obiecujące wyniki badań nad leczeniem alzheimera

Choroba Alzheimera, zmieniająca struktury mózgowia, co doprowadza do otępienia i demencji, najczęściej rozwija się u osób po 65 roku życia. Chory ma problemy z pamięcią krótkotrwałą i wykazuje apatię. Diagnozuje się ją za pomocą rezonansu magnetycznego wspartego wywiadem klinicznym. Obecnie chorobę tę leczy się objawowo, nie eliminując źródła schorzenia.

Jej przyczyną jest zbytnie nagromadzenie białek, w większości nieszkodliwych – amyloidu beta oraz białka thau, które tworzą blaszki amyloidowe (blaszki starcze) charakterystyczne dla obrazu klinicznego tego neurodegeneracyjnego schorzenia.
Do 2010 r. na całym świecie trwały badania analizujące 400 substancji, które miały pomóc w zwalczaniu tej choroby. Stosowano bardzo różne, czasami zaskakujące próby np. z wirusem zarażającym ziemniaka. Proponowano również metodę opartą o eliminowanie nadmiaru żelaza i cynku z organizmu pacjentów.
Najbardziej obiecujące wydają się jednak wyniki zespołu badawczego z Rensselaer Polytechnic Institute w USA pracującego pod kierunkiem dr. Petera Tessiera. Leczenie byłoby oparte na wprowadzaniu do organizmu pacjenta specjalnie zaprojektowanych przeciwciał (immunoglobin), które w inteligentny sposób mają atakować blaszki amyloidowe i tym samym zatrzymywać rozwój choroby. Najbezpieczniejsza wersja tej metody opiera się na wykorzystaniu przeciwciał ludzkich lub tzw. przeciwciał humanizowanych pochodzących od zwierząt.
Dokonania zespołu z USA przewyższają dotychczasowe osiągnięcia naukowców. Działanie wyprodukowanych przez niego przeciwciał nie eliminuje pojedynczych molekuł amyloidu beta, których obecność jest korzystna w organizmie. Prace naukowców będą jeszcze kontynuowane przez najbliższe lata zanim przeprowadzone zostaną pierwsze próby kliniczne.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również