Rapamycyna zapobiega starzeniu naczyń krwionośnych mózgu

Podawana szczurom rapamycyna zapobiegła związanym z wiekiem zmianom w naczyniach krwionośnych ich mózgów oraz pogorszeniu pamięci – informuje pismo „Aging Cell”.

Zespół kierowany przez naukowców z University of Texas Health Science Center w San Antonio przeprowadził badania na szczurach w wieku więcej niż średnim (19 miesięcy). Do diety gryzoni dodano niską dawkę rapamycyny – antybiotyku stosowanego w transplantologii jako lek immunosupresyjny. Rapamycynę po raz pierwszy wyizolowano w roku 1975 z bakterii Streptomyces hygroscopiocus, pochodzących z próbki ziemi pobranej na Wyspie Wielkanocnej, która w językach polinezyjskich znana jest jako Rapa Nui (stąd nazwa).

Wzbogaconą o rapamycynę dietę stosowano aż do osiągnięcia przez szczury zawansowanego wieku 34 miesięcy. Mimo osiągniecia wieku niemal maksymalnego dla tego gatunku, krążenie mózgowe szczurów okazało się równie sprawne, co na początku eksperymentu, gdy były jeszcze w średnim wieku.

Kontrolna grupa, której nie podawano rapamycyny, starzała się w sposób zgodny z oczekiwaniami – spadkowi przepływu krwi w mózgu towarzyszyło pogorszenie pamięci.

Jak zauważa główna autorka badania, dr Candice Van Skike, jeśli zaobserwowany efekt potwierdzą dalsze badania, być może uda się w podobny sposób zapobiegać u niektórych osób typowej dla choroby Alzheimera demencji.

– Starzenie się jest dla demencji najsilniejszym czynnikiem ryzyka, więc to ekscytujące, że rapamycyna, lek zwiększający długowieczność – może również pomóc zachować integralność krążenia mózgowego i poprawić działanie pamięci u osób starszych – powiedziała dr Sudha Seshadri z UT Health San Antonio. – Badamy już bezpieczeństwo tego leku u osób z łagodnymi zaburzeniami funkcji poznawczych, które są prekursorem demencji.

Celem działania rapamycyny jest enzym – kinaza mTOR, pełniący wielorakie funkcje regulacyjne, w tym dotyczące wzrostu komórek i starzenia. Zdaniem autorów wyniki badań wskazują, że pod w pływem mTOR dochodzi do związanej ze starzeniem utraty połączeń pomiędzy komórkami mózgowymi (synaps) oraz zmniejszenia mózgowego przepływu krwi.

Mózg zużywa bardzo wiele energii, dlatego jego sprawność działania zależy od dobrego przepływu dostarczającej glukozy i tlenu krwi. Kierowane przez dr Seshadri najnowsze badania dotyczące dużej populacji uczestników Framingham Heart Study sugerują, że najważniejszym wczesnym czynnikiem ryzyka choroby Alzheimera jest osłabienie mózgowego przepływu krwi. (PAP)

Paweł Wernicki, fot. pixabay.com

Data publikacji: 08.11.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również