Sztafeta PKPar druga w Poland Business Run!

Po raz pierwszy w historii sztafeta wystawiona przez Polski Komitet Paraolimpijski stanęła na drugim stopniu podium warszawskiego Poland Business Run. W 9 miastach Polski 29 tys. osób pobiegło po protezy i rehabilitację. 8. edycja charytatywnego biegu zebrała rekordową liczbę ponad 29 tys. uczestników. W Warszawie wygrała sztafeta Live Well at Citi 1 – CitiFX Pulse Masters.

Na starcie w Warszawie pojawiło się ponad 750 sztafet, blisko 50 więcej niż w zeszłym roku. Polski Komitet Paraolimpijski już drugi rok z rzędu wystawił swoją sztafetę – ubiegłoroczna zameldowała się na 9 miejscu. Wiadomo jednak, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i tegoroczne ambicje były o wiele większe. Zawodnicy mieli do pokonania około 4 km i mimo fatalnej pogody, ulewnych strug deszczu, sportowy duch nie opuszczał paraolimpijskiej sztafety.

– Na pewno będzie podium, damy z siebie wszystko – zapewniał tuż przed startem kapitan sztafety i jednocześnie pracownik Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Maciej Ugryn. – Zadzwoniłem do chłopaków, powiedziałem, że musimy włączyć „turbo”, musimy być najlepsi i jestem pewien, że tak będzie. Jest moc w nogach i myślę, że pokażemy petardę już na samym początku – zapewniał zapalony biegacz, który w tym roku ukończył już 3 maratony i 6 półmaratonów.

I tak jak zapowiedział kapitan, drużyna spisała się na medal i drugi stopień podium. Tym wynikiem nie do końca byli usatysfakcjonowani Aleksander Kossakowski z przewodnikiem Krzysztofem Wasilewskim (zdobywcy złotego i srebrnego medalu podczas Paralekkoatletycznych Mistrzostw Europy w Berlinie w 2018 roku, obaj reprezentują Radomskie Stowarzyszenie Sportu i Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych „Start”), którzy w sztafecie Komitetu pobiegli już drugi raz.

– Mieliśmy apetyt na pierwsze miejsce, wyszło tak jak wyszło, ale super, naprawdę się cieszymy. Zeszły rok i 9 miejsce dało informację, że było nieźle. W tym roku spięliśmy się, udało się wywalczyć drugie miejsce. W przyszłym roku powalczymy o pierwsze – przyznał Kossakowski.

Zawodnicy są obecnie w cyklu przygotowań do Paralekkoatletycznych Mistrzostw Świata, które odbędą się w listopadzie w Dubaju. Bieg podczas Poland Business Run był swoistego rodzaju treningiem.

– Wystartowaliśmy, pokazaliśmy, że drzemie w nas niespożyta moc i energia, jest dobrze i jesteśmy na dobrej drodze – dodał Wasilewski.

Rewelacją dzisiejszego biegu w sztafecie PKPar był Sylwester Jaciuk (Sprawni Razem). Brązowy medalista Mistrzostw Świata w Londynie z 2017 roku był najszybszym zawodnikiem warszawskiego biegu.

– Nie spodziewałem się, że tak dobrze pobiegnę, ale czułem się dobrze i… tak pobiegłem. Zobaczymy, co będzie na mistrzostwach świata– spokojnie skonstatował zawodnik, który także przygotowuje się do najważniejszej imprezy sezonu.

Czwartym uczestnikiem sztafety był biegacz górski i trener lekkoatletyki Grzegorz Dorszyński (Wiking Rychnowy), a piątym pracownik Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start” Jacek Szurgot-Aguilar. Dorszyński nie krył radości z faktu, iż mógł wystartować w sztafecie Komitetu, a jednocześnie udowodnić, że nawet poważna choroba nie jest przeszkodą w uprawianiu sportu.

– Świetna ekipa, zawodnicy, trenerzy, pracownicy. W dodatku ja startuję po konsultacji z lekarzem. Choruję na tombofilię, mam gęstą krew. Rok temu w maju wylądowałem na OIOM-ie, dostałem zatoru płucnego. Kardiolog powiedział, że gdybym nie trenował, to bym tego nie przeżył. Kazał mi wrócić do biegania i do końca życia nie mogę już sobie odpuścić – opowiedział tuż przed odebraniem nagrody.

– Udało się osiągną strefę medalową – nie krył radości Szurgot-Aguilar. – Deszcz mi nie przeszkadzał. Jestem przyzwyczajony, bo zdarzało mi się trenować w takich warunkach. Dla mnie to była walka z samym sobą, żeby przebiec ten dystans.

Chęć pomocy, świetna atmosfera, zdrowa rywalizacja, a jednocześnie integracja pracowników wewnątrz drużyn sprawiają, że liczba uczestników Poland Business Run z każdą edycją rośnie. Najwięcej, bo aż 7,5 tys. biegaczy stanęło na starcie w Krakowie. W Poznaniu, Katowicach i Warszawie pobiegło po 4 tys. osób, we Wrocławiu 3,5, a w Łodzi 3 tys. Nieco mniej zawodników wystartowało w sztafetach w Gdańsku, Lublinie oraz Rzeszowie.

Na trasie tegorocznego warszawskiego biegu pojawił się także Michał Kotkowski, młody paralekkoatleta ze Startu Poznań, dwukrotny mistrz Europy w Berlinie w biegu na 200 i 400 m. W zeszłym roku Kotkowski biegł w sztafecie Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego. W tym roku wsparł sztafetę #CitiVolunteers i także przygotowuje się do startu w mistrzostwach świata w Dubaju.

Fakt, że z roku na rok pada rekord liczby uczestników cieszy dyrektor projektu Martę Hernik.

– To pokazuje, jak ogromnym zainteresowaniem cieszy się nasza charytatywna sztafeta i chęć pomagania osobom po amputacjach i z niepełnosprawnością ruchową. Myślę, że możemy już to powiedzieć – w przyszłym roku będzie nas jeszcze więcej i pomożemy jeszcze bardziej – przekonuje dyrektor projektu Poland Business Run.

Zobacz galerię…

Oprac. IKa, fot. Beata Ponikiewska, Bartłomiej Zborowski / Polski Komitet Paraolimpijski
Data publikacji: 09.09.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również