Uczestnicy konferencji przed Światowym Dniem Chorego: potrzeba bezinteresowności i empatii

Uczestnicy konferencji przed Światowym Dniem Chorego: potrzeba bezinteresowności i empatii

O postawę bezinteresownej służby osobom chorym i zmianę podejścia personelu służby zdrowia do pacjenta na bardziej empatyczne apelowali uczestnicy konferencji prasowej przed 27. Światowym Dniem Chorego, która odbyła się 8 lutego w Śródmiejskim Centrum Klinicznym w Warszawie.

27. Światowy Dzień Chorego pod hasłem „Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie” obchodzony będzie w Kościele katolickim 11 lutego. W tegorocznym orędziu na Światowy Dzień Chorego papież przypomniał postać św. Matki Teresy, która „uwidoczniła miłość Boga wobec ubogich i chorych”. Prezentacja papieskiego orędzia odbyła się 8 lutego w Śródmiejskim Centrum Klinicznym w Warszawie.

Jak zaznaczył przewodniczący zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia bp Romuald Kamiński, papieskie orędzie przypomina nam: – Wszyscy jesteśmy dłużnikami, bo otrzymaliśmy od Boga niezwykłe dary. Wśród tych darów jest życie i zdrowie. Mając świadomość wielkich darów, z jakich codziennie korzystamy, trzeba popatrzeć, czy współbrat, współsiostra, która z nami idzie w pielgrzymce wiary, nie potrzebują od nas wsparcia – podkreślił. Zachęcił, by z okazji Dnia Chorego zastanowić się, co możemy zrobić dla drugiego człowieka, by pomóc mu zadbać o jego zdrowie.

Wyjaśnił, że centralne obchody Światowego Dnia Chorego odbędą się w Indiach, co przywołuje postać Matki Teresy z Kalkuty. – Z perspektywy posługi tej świętej niewiasty widzimy, jak wiele można zrobić wcale nie inwestując w drogocenne struktury, nie mając na to jakiś wielkich nakładów, poprzez służenie swoją osobą. Na wielu odcinkach naszego życia możemy rzeczywiście wspomóc potrzebujących – ocenił.

Przypomniał, że kiedy podczas pierwszej wizyty Matki Teresy w Polsce jeden z ministrów pytał ją o źródła finansowania jej posługi, odpowiedziała jednym słowem: „Opatrzność”. – Nasza posługa na różny sposób (…) to jest włączanie się w to, co jest niezwykłym darem Opatrzności Bożej – zaznaczył bp Kamiński.

Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że miał okazję poznać Matkę Teresę osobiście podczas pobytu w prowadzonym przez nią ośrodku w Kalkucie. Jego zdaniem, dzieło Matki Teresy zostało zapoczątkowane „wbrew logice, wbrew przesłankom finansowym i organizacyjnym”. – A mimo to ta forma bezinteresownej pomocy promieniowała na cały świat – podkreślił.

Szumowski dodał, że papież Franciszek w posłudze osobom chorym podkreślił wagę pomocy bezinteresownej, nie pytającej o pochodzenie, wyznanie czy poglądy, a także wielką rolę wolontariuszy. – Wiemy, jak wielu bezimiennych, anonimowych wolontariuszy pomaga w opiece nad chorymi, szczególnie w zakładach opieki paliatywnej, hospicjach. Bez nich działanie tych jednostek byłoby niemożliwe – ocenił.

Nawiązując do tegorocznego hasła – „Darmo zostaliście darmo dawajcie” – podkreślił, że nakaz ten odnosi się nie tylko do sfery finansowej, ale też do dzielenia się swoją wiedzą i doświadczeniem. Jak wyjaśnił, na starszych pracownikach służby zdrowia ciąży obowiązek przekazywania swojej wiedzy młodszym kolegom. – Dostaliśmy ją jako dar od naszych nauczycieli, w związku z tym dzielmy się tym, co wiemy i umiemy – apelował.

Kardiochirurg za Śródmiejskiego Centrum Klinicznego Anna Skrobisz zaznaczyła, że praca z pacjentem to spotkanie dwóch osób, którego najważniejszym filarem jest humanizm. – Gdy szłam na studia medyczne mój mentor prof. Jerzy Janecki powiedział mi, że musze zapamiętać jedną rzecz: moim zadaniem jest zajęcie miejsca przy łóżku chorego i zdobycie jego zaufania. To, jak to zrobić, to jest wiedza, którą zdobywamy każdego dnia przy każdym spotkaniu z chorym – oceniła.

Prezes Fundacji Razem w Chorobie dr Leszek Borkowski powiedział, że często rozmawia z młodymi lekarzami o ich stosunku do pacjenta. – Przypominam im, że zawsze istnieje ryzyko wykorzystania w stosunku do pacjenta pozycji siły, jaką daje praca w służbie zdrowia. (…) Mówię młodym ludziom: pamiętaj, że w pewnym momencie ty też staniesz się pacjentem – podkreślił.

Zaznaczył, że personel służby zdrowia nie musi kochać pacjentów, ale musi postępować etycznie. Jego zdaniem w służbie zdrowia zawsze będą problemy z niedofinansowaniem czy brakiem dostępności do świadczeń. – Warto byłoby podnieść poziom empatii i kontaktu z pacjentem, ponieważ wtedy odbiór społeczny służby zdrowia będzie lepszy. Ludzie zawsze będą umierać i cierpieć, zawsze będą niedobory (…), ale dobry stosunek pracowników służby zdrowia do pacjenta spowoduje, że wszyscy będą mówić: poprawiło się w służbie zdrowia. A na to nie potrzeba pieniędzy – podkreślił. (PAP)

Iwona Żurek

Data publikacji: 08.02.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również