Organizacje pozarządowe: Warszawa coraz bardziej przyjazna wózkom

Organizacje pozarządowe: Warszawa coraz bardziej przyjazna wózkom

W ciągu ostatnich 10 lat stolica stała się bardziej dostępna dla rodziców z małymi dziećmi, osób niepełnosprawnych i rowerzystów - uważają organizatorzy kampanii „O Mamma mia! Tu wózkiem nie wjadę!". Podkreślają jednak, że wiele jeszcze jest do zmienienia.

16 kwietnia Fundacja MaMa zainaugurowała dziesiątą edycję kampanii społecznej „O Mamma mia! Tu wózkiem nie wjadę!”. Zaangażowało się w nią również wiele organizacji społecznych zrzeszających m.in. osoby niepełnosprawne, rodziców z małymi dziećmi i rowerzystów – Federacja Kółeczkowa, Towarzystwo Przyjaciół Szalonego Wózkowicza, Polska Bez Barier, Zielone Mazowsze i Warszawska Mapa Barier.
Tegoroczna akcja poświęcona jest w szczególności dostępności środków transportu i miejsc związanych z przemieszczaniem się – dworców, pociągów, autobusów, stacji benzynowych.

Organizatorzy kampanii podkreślali, że w ostatnich latach Warszawa stała się miastem znacznie bardziej dostępnym dla osób, które mają problemy z poruszaniem się. W stolicy wciąż jednak jest wiele miejsc nieprzystosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych oraz rodziców z małymi dziećmi.
Wskazywano m.in. na liczne schody w przejściu podziemnym przy Dworcu Centralnym oraz niedostępność peronów na Dworcu Wschodnim. Problemem w wielu miejscach są np. drzwi trudne do otwarcia przez osoby niepełnosprawne oraz problemy z wejściem do pociągów.

– My po prostu nie chcemy takiej Warszawy. Chcemy, żeby to miasto było naszym miastem, żebyśmy się dobrze czuli – mówił Marek Sołtys, prezes Towarzystwa Przyjaciół Szalonego Wózkowicza.

Jak podkreśliła wiceprezeska Fundacji MaMa Patrycja Dołowy, dla rodziców podróżujących z małymi dziećmi bardzo ważna jest również możliwość skorzystania z przewijaków oraz miejsca, w którym mogliby nakarmić dziecko. – Jest to po prostu prawo do swobodnego poruszania się. Jedna z podstawowych potrzeb ludzkich – przekonywała. Jej zdaniem potrzebne są m.in. zmiany w przepisach dotyczących przystosowywania przestrzeni publicznej dla osób niepełnosprawnych.

Organizatorzy kampanii podkreślali również konieczność organizowania konsultacji społecznych na różnych etapach realizacji projektów architektonicznych. Zwracali uwagę, że niejednokrotnie podczas wykonywania remontów zapomina się o potrzebach osób poruszających się na wózkach.

Dołowy przyznała, że miasto często zaprasza fundację do udziału w konsultacjach społecznych, dzięki czemu bardzo często udaje się doprowadzić do pozytywnych zmian. (PAP)

ozk/ akw

Data publikacji: 17.04.2015 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również