To stało się chyba po raz pierwszy w historii Sejmu. I było wzruszające nie tylko dla nagrodzonych medalistów - bohaterów Paraolimpiady, ale dla wszystkich zaproszonych przez marszałek Sejmu Ewę Kopacz na uroczyste spotkanie, 3 grudnia br., w Międzynarodowym Dniu Osób Niepełnosprawnych. Został on ustanowiony przez ONZ w 1992 r., a tegoroczne obchody przebiegały pod hasłem: Usuwanie barier dla tworzenia dostępnego i włączającego społeczeństwa dla wszystkich. Inicjatorem spotkania był Parlamentarny Zespół ds. Osób Niepełnosprawnych .Do Sali Kolumnowej Sejmu RP przybyli goście z całej Polski. Dla wielu spośród nich wielką radością była już sama możliwość oglądania pary prowadzącej spotkanie - Katarzyny Rogowiec, wielokrotnej medalistki Paraolimpijskich Igrzysk Zimowych i Bartłomieja Skrzyńskiego, dziennikarza sportowego i działacza społecznego poruszającego się na wózku inwalidzkim. Wszystko, co się tego dnia wydarzyło, łącznie z tekstami piosenek śpiewanych przez Monikę Kuszyńską, było tłumaczone na język migowy.
Ceremonia
Z racji państwowego charakteru obchodów święta osób niepełnosprawnych, w spotkaniu uczestniczył pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, minister Jarosław Duda.
Marszałek Ewa Kopacz otwierając spotkanie powiedziała:
– Na wstępie powiem tak po polsku: bardzo serdecznie dziękuję, że jesteście tu razem ze mną, dziękuję również, że w dniu waszego święta, Międzynarodowego Dnia Osób z Niepełnosprawnością, ja również mogę być tu razem z wami. Przede wszystkim chcę wam podziękować za jedno: za dzielność. Jesteście dzielni, bo mimo waszych ograniczeń, jesteście i funkcjonujecie w codziennym życiu. Dajecie tym samym świadectwo nam wszystkim, że można żyć aktywnie i funkcjonować w pracy, w rodzinie, w kulturze, w przestrzeni publicznej, że można z sukcesem uprawiać sport i zdobywać medale. Jesteście dzielni dlatego, że musicie pokonywać nie tylko własną słabość, ale czasami też walczyć z uprzedzeniami co do miejsca osób z niepełnosprawnością. Chcę was zapewnić, że z tymi uprzedzeniami będziemy walczyć wspólnie i będziemy walczyć z całą determinacją. Podział Polaków na sprawnych i niepełnosprawnych nie ma sensu, jest wyrazem niezrozumienia i nietolerancji. Kończąc, raz jeszcze chciałam podziękować medalistom XIV Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie, którzy swoją waleczną postawą i 36. krążkami ucieszyli serca Polaków. Daliście nam naprawdę wiele radości i za to z całego serca dziękuję.
Chwilę później rozpoczęła się ceremonia uhonorowania paraolimpijczyków nagrodami prezesa Rady Nadzorczej PFRON, symbolizowanymi przez okazałe, ozdobne czeki. Brązowi medaliści otrzymali czeki wartości 10 tys. zł, srebrni – 15 tys. zł, a zdobywcy złotych medali otrzymali 20.000 zł. Nagrody wręczała marszałek Sejmu Ewa Kopacz, wraz z prezesem Rady Nadzorczej PFRON Jarosławem Dudą.
Dyskusje, opinie, spostrzeżenia
Przygotowano czeki dla czterdziestu dwu sportowców, jednak przedstawiciele kilku dyscyplin nie dojechali; w tym czasie przygotowywali się już do następnego sezonu, trenując na zgrupowaniach sportowych. Tych, którzy byli obecni nagradzano ogromnymi brawami.
– Cieszę się, że mogę tu być i teraz wreszcie bić brawo naprawdę dla nich, nie żałować rąk, bo nie mogłam tego robić nawet przed telewizorem. Dzwonili do mnie znajomi z Niemiec, którzy oglądali zachwyceni transmisje z paraolimpiady i informowali mnie na bieżąco o fenomenalnych bojach naszych sportowców – powiedziała uczestniczka spotkania, która wraz z opiekunką przyjechała do Sejmu ze Śląska.
Zaproszeni goście dyskutowali o aktywnym życiu osób z niepełnosprawnością i Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych. W dyskusji udział wziął między innymi Marek Karwacki, dyrektor Szkoły Podstawowej im. S. Moniuszki w Łajskach, który opowiadał o swojej placówce – pierwszej w Polsce szkole z nauczaniem włączającym. Poseł Sławomir Piechota powiedział m.in.: – Myślę, że taki ważny przełom dla mnie, jako dla człowieka funkcjonującego w świecie spraw publicznych, to był moment, kiedy ludzie zaczęli się spierać o to, co mówię, a nie opowiadać, że to ten facet na wózku. Ale myślę też, że rzeczą szczególnie ważną w tych ostatnich dwudziestu latach jest to, że niepełnosprawni wychodzą z cienia. Monika Kuszyńska mówiła o życiu z pasją, o tym jak odnalazła się w nowej roli, o pokonywaniu swoich barier mentalnych i pomocy wielu ludzi decydujących chociażby o emisji jej piosenek. Z kolei poseł Marek Plura opowiedział o znaczeniu Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, ratyfikowanej w tym roku przez Polskę. Przedstawiciele Fundacji Aktywnej Rehabilitacji opisywali akcję „Mural. Zamalowujemy stereotypy” (jeden z murali – „Czy wiesz, co go porusza?”- stanowił tło uroczystości w Sali Kolumnowej, nasi czytelnicy mogą go zobaczyć na zdjęciach). Minirecital Moniki Kuszyńskiej zakończył to uroczyste, wyjątkowe spotkanie.
Anioły Europy
Przed Salą Kolumnową zorganizowano niezwykłą wystawę „Anioły Europy” składającą się z blisko 30. prac wykonanych przez uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej EMAUS, Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Osiedle Stalowe z Krakowa oraz prowadzonych przez MOPS w Stalowej Woli. Ogromne anioły malowane na jedwabiu i płótnie, wzbudzały zachwyt zwiedzających. Anioły reprezentują poszczególne państwa Unii Europejskiej. Inspiracją wszystkich dzieł była polska prezydencja w UE. Wystawa prezentowana już była w galeriach krakowskich, potem rozpoczęła „tournee” po Polsce, oglądano ją w urzędach marszałkowskich. Marzeniem twórców było pokazanie wystawy w Sejmie, w czym dopomógł poseł Marek Plura. Twórcy obecni byli na uroczystości.
W ulotce wystawy Anna Garbaczowa pisze: Kolorystyka prac często odwołuje się do barw narodowych flag. U Anioła z Grecji odnaleźć można odwołania do ceramicznych, antycznych waz, kształtów amfor, prostych dekoracji… Węgry wzięła pod skrzydła uśmiechnięta Anielica, otoczona winnymi gronami, strąkami papryki i wizerunkiem pięknego gmachu Parlamentu w Budapeszcie. Zadziwiający jest Anioł ze Szwecji, inspirowany „Krzykiem” Edvarda Muncha, na tle skandynawskiego pejzażu, w kolorach szwedzkiej flagi – żółci i błękitu. Anioł ten, jako jedyny z wystawy, wyraża niepokój i stanowi ostrzeżenie przed zagrożeniami, jakie niesie dzisiejszy świat. Nic natomiast nie zakłóca spokoju Anioła z Wielkiej Brytanii – dżentelmena, z filiżanką herbaty w dłoniach. (…) Anioł Francji ulokował się na symbolu stolicy – wieży Eiffla. A jaki jest Anioł z Polski? Wzorem tej postaci stała się Zosia z „Pana Tadeusza”, która przywołuje tradycje szlacheckie i romantyczne. Z kolei uniwersalny walor polskiej kultury – to Chopin, najbardziej znany polski artysta na świecie(…).
Wszyscy uczestnicy spotkania mieli możliwość zwiedzenia Sejmu z przewodnikiem.
Tekst i fot.: Ilona Raczyńska
