Blisko 140 tys. zł zebrano w Białymstoku

Blisko 140 tys. zł zebrano w Białymstoku

Blisko 140 tys. zł zebrała białostocka Fundacja „Pomóż Im" na rzecz Hospicjum dla Dzieci w ramach akcji „Pola Nadziei" - poinformowano we wtorek, 20 maja w Białymstoku. W akcji wzięło udział ponad 100 instytucji, zasadzono 7 tys. żonkili.

Fundacja działa od 2007 roku, prowadzi domowe Białostockie Hospicjum Dla Dzieci – to jedyna taka placówka w Podlaskiem.

Środki na swoją działalność Fundacja pozyskuje w ramach 1 proc. odpisu od podatku, a także dzięki akcji „Pola Nadziei”, która popularyzuje ideę opieki paliatywnej. Kampanię rozpoczęto w październiku ub. roku pod hasłem „Odkryjmy radość z dzielenia się”. Wtedy to ponad sto przedszkoli, szkół i instytucji współpracujących z Fundacją posadziło przy swoich siedzibach cebulki żonkili, które wiosną zakwitły, a kwiaty rozdawane były podczas kwest. Zorganizowano też liczne kiermasze i aukcje oraz spotkania i konkursy promujące ideę bezinteresownej pomocy nieuleczanie chorym.

W ramach „Pól Nadziei” zebrano blisko dwa razy więcej niż w ubiegłym roku, co bardzo cieszy – powiedział PAP prezes Fundacji Szczepan Barszczewski. Dodał, że pieniądze z akcji zaspokoją częściowo potrzeby Fundacji i jej podopiecznych, zostaną przeznaczone m.in. na opiekę lekarską i pomoc socjalną. Mówił, że dzięki temu rehabilitanci i lekarze będą mogli dojechać do podopiecznych, pracownicy socjalni przywieźć im niezbędne lekarstwa.

Jego zdaniem takie akcje uwrażliwiają ludzi na potrzeby drugiego człowieka. – Uwrażliwiamy na człowieka, który tak naprawdę jest w naszym sąsiedztwie i względem którego nie trzeba zachowywać się nadzwyczajnie, ale warto byśmy wiedzieli, że ta osoba cierpiąca i rodzina tej osoby jest obok nas i wystarczy zwykła życzliwość, aby jej pomóc – dodał Barszczewski.

Podczas podsumowania akcji najbardziej aktywnym uczestnikom przyznano po raz pierwszy tytuły „Siewca Nadziei”. Dyplomy zdobyło siedem placówek edukacyjnych, m.in. Przedszkole Samorządowe z oddziałami integracyjnymi im. Jana Pawła II w Supraślu.

Przedszkole do akcji przyłączyło się po raz drugi. Jak powiedziała dziennikarzom pedagog Iwona Lewkowicz, zorganizowało dwa świąteczne kiermasze, na które ozdoby i kartki przygotowali nauczyciele, rodzice oraz przedszkolaki. W sumie zebrano ok. 3 tys. zł. – Akcja uczy najmłodszych, iż wiele radości może im przynieść nie tylko granie w piłkę, ale też pomoc innym. Chcemy pokazać, że nawet najmniejszy kawałek serca, podarowany chorym dzieciom, wywołuje u nich radość – dodała.

W tym roku Fundacja obchodzi pięciolecie działalności. W tym czasie do hospicjum przyjęto 101 nieuleczalnie chorych dzieci, odeszło 35 pacjentów, a 37 zostało wypisanych z powodu względnie stabilnego stanu zdrowia. Obecnie pod opieką Fundacji jest 25 pacjentów. Pracuje w niej ok. 20 osób – lekarzy, pielęgniarek, rehabilitantów, psychologów, kapelanów i pracowników administracyjnych.

Oprócz opieki lekarskiej, Fundacja pomaga w poprawieniu warunków socjalnych dzieci, organizuje swoim podopiecznym zimowe i letnie wyjazdy rehabilitacyjne. Finansuje też różne projekty na rzecz ciężko chorych dzieci, np. malowanie ścian w pomieszczeniach kliniki onkologii Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Bardzo ważna jest działalność wolontariuszy, którzy m.in. pomagają w akcjach Fundacji. (PAP)

swi/ bno/

Data publikacji: 20.05.2014 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również