Niekiedy większą przyjemność od przyjemności tworzenia sprawiają mi tłumaczenia, dzięki temu w 2001 roku udało mi się przetłumaczyć dziewiętnaście wierszy mojego serdecznego węgierskiego przyjaciela Gabora Molnara. Tomik ten nosi tytuł „Samotna miłość.” Życie toczyło się dalej , a moje marzenie, pozostawało tylko marzeniem.
1 marca 2004 roku wróciłem do Polski, gdzie musiałem poukładać na nowo moje życie po długiej, bo aż 16,5 letniej nieobecności w kraju. Od tej pory staram się wspierać swoją osobą działania Stowarzyszenia „Ożarowska”.
Dzień 17 lutego 2011 roku odmienił moje życie jako twórcy, tego dnia otrzymałem maila z Fundacji Krzewienia Kultury Artystycznej Osób Niepełnosprawnych, której prezesem jest pan dr Leszek Ploch – z zaproszeniem na 20 minutowy recital na deskach Teatru Ateneum (na scenie 61).
Recital z cyklu : „Teatr N” odbył się 30 marca 2011 roku o 18.
Tego dnia widownia była zapełniona po brzegi, a na scenie towarzyszyli mi:
dr Leszek Ploch, pani Daria Widawska – aktorka, pan Władysław Pękala – tegoroczny maturzysta, który wspierał mnie, czytając moje wiersze, pan Mariusz Trzeciak, który uświetnił ten wieczór bardzo profesjonalnym występem wokalnym.
Swoje wiersze od 8 czerwca 2004 roku publikuję na stronie : http://www.kobieta.pl/wiersze/tomasz-rudnicki-nautor1716934771.html
Tomasz Rudnicki