Innowacje z Inkubatora Włączenia Społecznego. Od pomysłu do upowszechnienia

Innowacje mogą przyczynić się do rozwiązania problemów osób wykluczonych lub zagrożonych wykluczeniem z życia społecznego. Świadczą o tym zgłoszenia do Inkubatora Włączenia Społecznego (IWS). Ten ogólnopolski projekt grantowy został zrealizowany przez ROPS w Krakowie i partnerów. Działania trwały ponad 3 lata, a do dalszego upowszechnienia rekomendowano 9 pomysłów. Teraz kolejne możliwości stwarza Inkubator Włączenia Społecznego 2.0 (IWS 2.0).

Wesprzeć i upowszechnić innowacyjne pomysły, które przyczynią się do rozwiązania problemów osób wykluczonych lub zagrożonych wykluczeniem z życia społecznego. Taki cel postawili sobie twórcy projektu grantowego Inkubator Włączenia Społecznego. Został on zrealizowany w okresie od 1 października 2020 r. do 31 grudnia 2023 r. Liderem tej inicjatywy był Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej w Krakowie. Partnerowały mu Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej im. Jerzego Regulskiego oraz Uniwersytet Jagielloński w Krakowie.

– To kolejny etap w naszej dobrze zaplanowanej strategii kreowania polityki społecznej, a także dostarczania modeli usług i produktów, skrojonych na miarę aktualnych potrzeb. Oprócz pierwszoplanowych funkcji ROPS-u, chcemy w rzeczywisty sposób inspirować i promować nowe rozwiązania w Małopolsce. Staramy się, by wszystkie nasze działania były zasilane przez innowacje społeczne – mówi Wioletta Wilimska, dyrektor ROPS w Krakowie.

Początek tej ścieżki stanowił Małopolski Inkubator Innowacji Społecznych (MIIS), który funkcjonował od sierpnia 2016 r. do lipca 2019 r. Jego rozwinięciem był już Inkubator Dostępności, w ramach którego działania trwały od października 2019 r. do grudnia 2022 r.

Natomiast przez ponad rok, od 15 marca 2021 r. do 31 marca 2022 r., IWS przyjmował wnioski na innowacje włączające społecznie. Wpłynęło 251 zgłoszeń, m.in. od osób fizycznych, organizacji pozarządowych, instytucji i przedsiębiorstw, w tym społecznych. Zaproponowane zostały rozwiązania dla osób z niepełnosprawnościami, seniorów, dzieci i młodzieży czy rodzin. Część pomysłów dotyczyła wychowanków pieczy zastępczej, rodzin adopcyjnych, zdrowia psychicznego i integracji cudzoziemców. Z tej puli wyselekcjonowano 60 innowacji do dofinansowania. Wartość grantów wyniosła od ponad 13 tys. zł do przeszło 97 tys. zł. Te rozwiązania były m.in. testowane. Z nich do dalszego upowszechnienia rekomendowano 9.

– Wybór był bardzo trudny. I to nie tylko z powodu dużej liczby zgłoszeń, ale i ogromnej różnorodności. Dla dziewięciu pomysłów opracowaliśmy Plany komercjalizacji. Każda z tych innowacji ma potencjał do komercjalizacji społecznej, czyli znalezienia sposobu na udostępnienie jej jak najszerszej grupie użytkowników w ramach istniejących rozwiązań systemowych – dodaje dyrektor ROPS w Krakowie.

Terapia z kredkami
W gronie innowacji wybranych do upowszechnienia znajdują się Edki. To kredki o nietypowych kształtach, większe i szersze w porównaniu z tradycyjnymi, dzięki czemu nie łamią się i nie zużywają tak szybko. Służą one dzieciom ze spastyczną ręką do zabawy, działań twórczych i przede wszystkim terapii dłoni. Rozwiązanie umożliwia naukę chwytu pisarskiego, wkładania kredki między palce i rysowania wyprostowaną dłonią, wykonywania masażu dłoni lub trzymanie za pomocą tzw. nachwytu.

– Pomysł na narzędzie do pisania, które będzie uniwersalne i jednocześnie włączy dzieci ze spastyczną kończyną w proces rysowania, zrodził się podczas rozmów z fizjoterapeutkami. One zwróciły uwagę, że dzieci, które nie mają umiejętności chwytu i prostowania dłoni, są wykluczone z procesów twórczych. Tutaj problemu nie rozwiązują nawet żadne ergonomiczne nakładki na długopisy czy kredki – opisuje Aleksandra Satława, autorka innowacji, projektantka produktów, badaczka i nauczycielka akademicka na Uniwersytecie KEN w Krakowie.

Edki są bardzo intuicyjnym i analogowym projektem. Opiekunowie wraz z dziećmi mogą samodzielnie go wykonać. Ponadto etap odlewania kredek jest dla najmłodszych ciekawą czynnością dającą poczucie partycypacji, sprawczości i oswajania z nowym narzędziem do rysowania. Od samego początku dzieci decydują, jaką kredkę chcą wykonać – dwukolorową, wielokolorową, we wzory itp.

Po zakończeniu udziału w projekcie Edki były wykonywane przez różne warsztaty terapii zajęciowej. Powstałe zestawy kredek trafiały do osób zainteresowanych rozwiązaniem, także w celach testowania. Sam proces wykonywania kredek okazał się ciekawy i relatywnie prosty, co pozwoliło aktywizować uczestników WTZ.

– Obecnie kredki używane i testowane są podczas terapii przez zabawę w m.in. w gabinetach fizjoterapeutycznych. Cieszy mnie fakt, że Edki zostały pozytywnie ocenione przez dzieci i ekspertów oraz były wyróżnione udziałem w finale międzynarodowego konkursu projektowego Make me! design award – podkreśla Aleksandra Satława.

Dla niej szczególnie bliski jest temat jak projektować, aby nie powodować wykluczenia różnych grup społecznych, w tym dzieci. W przeszłości do upowszechnienia trafił przygotowany przez nią w ramach Inkubatora Dostępności – „Hop Hop – domowy plac zabaw”. Natomiast tego typu decyzja w przypadku Edek oznacza dla nich dalszy rozwój w procesie akceleracji Inkubatora Włączenia Społecznego 2.0 wraz z partnerem – Krakowskim Centrum Innowacyjnych Technologii INNOAGH sp. z o.o.

– Opracowanie przez zespół ekspertów różnych ścieżek dystrybucji kredek ułatwi dotarcie do większej ilości dzieci, placówek, fizjoterapeutów, opiekunów. Pozwoli też pomyśleć o całym rozwiązaniu w bardziej holistyczny sposób – tak aby mogły powstać elementy wspomagające produkt, np. warsztaty czy szablony – zaznacza innowatorka.

Komfort dla ubogich
Do upowszechnienia wybrano też przenośne modularne łazienki. Spółka OK NON PROFIT przygotowała je przede wszystkim z myślą o osobach ubogich. Grupa docelowa zyskuje nie tylko komfortową przestrzeń, ale też higienę, zdrowie i godność. Innowacja sprawdza się w pomieszczeniach, które nie są przeznaczone do standardowych rozwiązań sanitarnych, np. strychy, piwnice czy przedpokoje.

– Zarówno w Polsce, jak i w całej Unii Europejskiej ok. 10 proc. gospodarstw domowych nie ma własnej łazienki. To ludzie, którzy bardzo często mieszkają gdzieś kątem, w garażu, na strychu czy budynku gospodarczym, czasem od wielu lat przeznaczonym do rozbiórki. Nikt nie zainwestuje ogromnych – z perspektywy tych osób – środków finansowych w budowę zwykłej łazienki – wyjaśnia Tomasz Orliński, informatyk, fizyk, przedsiębiorca, autor innowacji wraz Pawłem Krępskim.

Przedstawiony projekt pozwala na szybką i tanią instalację prefabrykowanej łazienki. Można ją rozłożyć na 3 moduły i wnieść przez standardowe drzwi. Złożenie wraz z podłączeniem na miejscu zajmuje kilka godzin. Natomiast w przypadku przeprowadzki istnieje opcja przeniesienia do nowej lokalizacji. Innowacja umożliwia zamontowanie podstawowego wyposażenia, np. prysznica, umywalki, toalety czy wentylacji.

Rozwiązanie było testowane w dwóch zróżnicowanych rodzinach – pod względem wieku, miejsca zamieszkania oraz niepełnosprawności. Łazienki sprawdziły się znacznie lepiej niż spodziewali się ich pomysłodawcy. W udoskonaleniach skoncentrowali się głównie na przystosowaniu pomysłu do seryjnej produkcji, aby obniżyć koszty i jednocześnie podnieść jakość.

– W zakresie upowszechniania otrzymujemy ogromne wsparcie. To powoduje, że pojawiają się chętni do wdrażania pomysłu i nowe źródła finansowania. Kolejnym krokiem milowym był grant z międzynarodowego programu organizowanego przez INCO i Fundację Google. W ten sposób pozyskaliśmy środki na ulepszenie projektu i uruchomienie seryjnej produkcji – podkreśla Tomasz Orliński.

Dzięki temu spółka może koncentrować się bardziej na samej innowacji. To czynniki niezbędne, by rozwijać projekt i skutecznie redukować wykluczenie społeczne na większą skalę.

Do IT z PJM
Na liście dziewięciu innowacji rekomendowanych do upowszechnienia jest też internetowa platforma edukacyjna w PJM – Hear-IT. Powstała ona z myślą o osobach g/Głuchych, które pragną zaistnieć w branży IT. Dzięki tej innowacji zyskują materiały dydaktyczne do samodzielnej nauki z obszaru programowania. Rozwiązanie zostało opracowane przez Stowarzyszenie Edukacji Pozaformalnej „Meritum”. Ono działa od ponad piętnastu lat i ma na swoim koncie wiele projektów promujących podnoszenie kompetencji cyfrowych.

– To pierwsza tego typu platforma w Polsce dla osób g/Głuchych. Użytkownicy otrzymują bezpłatny dostęp do kilkustopniowego procesu nauki programowania. Część materiałów jest dostępna w języku naturalnym dla nich, czyli PJM – opisuje Marzena Milanowska, prezes zarządu Stowarzyszenia Edukacji Pozaformalnej „Meritum”.

Z Hear-IT mogą korzystać m.in. szkoły średnie i policealne, uczelnie wyższe czy organizacje pozarządowe zajmujące się aktywizacją zawodową osób g/Głuchych. Innowacja pozwala na zwiększenie ich szans na rynku pracy. Proces nauczania w kursach jest odpowiednio zaprojektowany i wykorzystuje nowoczesne metody utrwalania zdobytej wiedzy, np. poprzez gry. Platforma zawiera wideo-słownik z głównymi pojęciami z obszaru programowania, podręczniki dotyczące języków programowania (Python, Java, Javascript), kursy e-learningowe oraz etiudy gamingowe.

– Testy z udziałem kilkunastu osób g/Głuchych trwały kilka miesięcy. Poprawiliśmy głównie czytelność niektórych komunikatów. Sporo czasu zajęły także ekspertom/ekspertkom i tłumaczkom ustalenia jak zamigać konkretny programistyczny termin. Cała praca była niezwykle interesująca – informuje Marzena Milanowska.

Stowarzyszenie nie ma obecnie planów rozwijania Hear-IT. Rozwiązanie jest objęte licencją CC BY 4.0. Ona pozwala innym na kopiowanie, rozpowszechnianie, remiksowanie, adaptowanie i nadbudowywanie na bazie pracy wykonanej przez „Meritum”, pod warunkiem uznania autorstwa.

Niewidoczne wyzwania
Do upowszechniania trafiło jeszcze 6 innowacji. Wybór padł m.in. na Patryka i Kropkę, czyli opowiadania napisane tekstem łatwym do czytania i rozumienia (ETR – Easy to Read). To rozwiązanie z myślą o młodzieży z niepełnosprawnością intelektualną przygotowały Maria Tkaczyk i Maria Mazińska.

Doceniony został też koMIX życiowy stworzony przez Stowarzyszenie Mam Dom. Ta gra planszowa powstała dla nastolatków z placówek opiekuńczo-wychowawczych. Pozwala im oswajać trudne emocje pojawiające się w codziennym życiu. W wybranej dziewiątce jest również online’owy podręcznik Rodzina adopcyjna dorasta. Autorkami tej innowacji są Agnieszka Sokołowska i Anna Leśniowska-Jaros.

Upowszechniany jest również Merkury – symulator kiosków samoobsługowych. Innowacja powstała z myślą o seniorach, ale może być stosowana wśród innych grup odbiorców. To rozwiązanie jest efektem pracy Stowarzyszenia Edukacji Pozaformalnej „Meritum”. Natomiast Dominika Wiśniewska i Anna Antos są autorkami Głuchego czytelnika w bibliotece. To przewodnik po bibliotece przygotowany w PJM. Na liście znajduje się również BaWita. Tak nazwana została tablica manipulacyjno-terapeutyczna dla seniorów i osób z chorobami dementywnymi. Innowacja została przygotowana przez Marię Lorenc i Macieja Parola.

– Po 3 latach lekcji, jaką był ten projekt, wynosimy bardzo ważne wnioski i umiejętności. Po pierwsze, poznaliśmy wyzwania, których z pozoru nie widać. Po drugie, na nowo zdefiniowaliśmy uniwersalność, ujmowaną nie w kategorii skali oddziaływania, ale dopasowania do potrzeb każdego z nas. Udowodniliśmy, że bardzo często małe rzeczy mają ogromne znaczenie – informuje Wioletta Wilimska.

Czas na IWS 2.0
Od początku tego roku ROPS w Krakowie realizuje Inkubator Włączenia Społecznego 2.0. Projekt potrwa do czerwca 2028 r., a partnerem jest Krakowskie Centrum Innowacyjnych Technologii INNOAGH sp. z o.o. W planach jest nie tylko testowanie nowych rozwiązań. Działania zostały rozszerzone o akcelerację innowacji. Pod tym terminem kryje się poszukiwanie ścieżek rozwoju i udoskonalenie rozwiązań, które powstawały we wcześniejszych inkubatorach.
– Pomysły zgłaszane do nas mają duży potencjał do tego, by naprawdę wpłynąć pozytywnie na życie wielu osób zagrożonych wykluczeniem. Wymagają jednak wykonania kolejnego kroku, np. wprowadzenia zmian rekomendowanych przez grupy testujące czy dokonania poprawek zasugerowanych przez środowisko ekspertów i konsultantów – opisuje Wioletta Wilimska.

W tym przypadku innowatorzy otrzymają granty, ich średnia wartość wyniesie 70 tys. zł, a maksymalna – 120 tys. zł. Środki te pokryją 100 proc. wydatków potrzebnych do przetestowania pomysłu. Nie będzie konieczny wkład własny, a rozliczenie nastąpi w sposób uproszczony. Nabór odbędzie się w czwartym kwartale br. Ponadto w drugiej połowie br. ROPS ruszy z programem „Usługa wrażliwa – upowszechnianie innowacji społecznych w środowiskach lokalnych”. Zaplanowane działania mają pomóc wprowadzić wybrane innowacje do rozwiązań systemowych i upowszechnić je w skali województwa.

– W tej kwestii zamierzamy współpracować z przedstawicielami samorządów, placówkami opieki zdrowotnej czy organizacjami pozarządowymi. Mówimy tu o wdrożeniu usług współtworzonych i testowanych przez mieszkańców regionu, a także odpowiadających na ich potrzeby – podsumowuje dyrektor ROPS w Krakowie.

Zobacz galerię…

Marcin Gazda, fot. RedRockS ® – Agencja Kreatywna / ROPS w Krakowie, archiwum A. Satławy, OK NON PROFIT

Data publikacji: 19.07.2024 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również