Następne wakacje już z europejską legitymacją dla niepełnosprawnych
W Polsce i w 16 innych krajach UE w przyszłym roku wprowadzona zostanie Europejska Karta Osób Niepełnosprawnych - zapowiedziała 30 czerwca unijna komisarz Marianne Thyssen, odpowiedzialna za zatrudnienie, sprawy społeczne, umiejętności i mobilność pracowników.
– W UE jest aż 80 milionów osób z jakąś formą niepełnosprawności, to co szósty obywatel. Trzeba zagwarantować, że każdy będzie miał te sama prawa. (…) Swoboda do przemieszczania się jest podstawowym prawem Europejczyków i musimy zagwarantować taką możliwość także niepełnosprawnym – zwróciła uwagę unijna komisarz podczas odbywającej się w europarlamencie międzynarodowej konferencji pod hasłem: „W stronę Europy bez barier – Europejska Karta Osób Niepełnosprawnych”.
Jak podkreśliła, grupa ekspercka wykazała, że różnie wygląda uznawanie niepełnosprawności i różne są jej kryteria w poszczególnych krajach członkowskich. – Inspirujemy się Europejską Kartą Parkingową, która powstała jeszcze w 1998 r. i można o nią występować w swoim kraju, a korzystać w całej UE – powiedziała Thyssen odnosząc się do karty, która uprawnia do korzystania z miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych w Unii.
Na kartę z funduszy unijnych przeznaczono 1,5 miliona euro, która pozwoli na korzystanie ze swobód przysługujących niepełnosprawnym. Istotne jest to, że przybyszom z innych krajów unijnych będą przysługiwać te same prawa; póki co będzie to dotyczyć głównie takich rozwiązań jak zniżki dla niepełnosprawnych i ich opiekunów.
– Bo chodzi o uczestnictwo w życiu społecznym i ekonomicznym nie tylko w swoim kraju, ale też w innych krajach UE – podsumowała Thyssen.
Ale – jak stwierdziła – by osiągnąć „Europę bez barier” do 2020 r., jest jeszcze wiele do zrobienia, bo zatrudnionych jest niecała jedna czwarta niepełnosprawnych, niewiele więcej może się poszczycić dyplomem wyższej uczelni (27 proc.), a niecała połowa (ok.48 proc.) ukończyła szkołę średnią.
– A przecież są pieniądze w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego zarówno na zatrudnienie jak i włączenie społeczne”- zauważyła komisarz.
Międzynarodową konferencję, na której dyskutowano o znoszeniu barier i zwiększaniu mobilności osób niepełnosprawnych zorganizował polski europoseł PO Marek Plura wraz z Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
– Legitymacja będzie miała zastosowanie dla udogodnień oferowanych w danym państwie członkowskim, do którego podróżujemy, a także dla zniżek dla osoby niepełnosprawnej i jej opiekuna, m.in. w muzeum, czy teatrze, w transporcie, także publicznym. Da ona prawo np. do skorzystania ze specjalnej rampy kolejowej, czy tłumacza języka migowego, jeśli akurat takie udogodnienia są w ofercie w danym miejscu – powiedział PAP Plura, współprzedwodniczący intergrupy ds. niepełnosprawności, działającej na rzecz poprawy jakości życia osób niepełnosprawnych.
Osoby, których niepełnosprawność nie jest tak widoczna jak np. w przypadku osób na wózkach inwalidzkich, mają czasem utrudniony dostęp do udogodnień w innych krajach członkowskich.
Póki co kompetencje UE w dziedzinie ochrony osób niepełnosprawnych są ograniczone, nie ma nawet wzajemnego uznawania niepełnosprawności przez kraje członkowskie. To właśnie ma zmienić karta, gdyż pozwoli na korzystanie ze swobód, którymi cieszą się niepełnosprawni, podczas podróży do innego kraju członkowskiego.
– Działy, które ma objąć karta, jak transport czy kultura, to za mało, trzeba zająć się jeszcze innymi, takimi jak studia czy zatrudnienie – postulował współprzewodniczący grupy ds. niepełnosprawności węgierski eurodeputowany Adam Kosa.
Dyrektor Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych Krzysztof Kosiński zaprezentował z kolei udogodnienia dla osób niepełnosprawnych w Polsce, takie jak np. prawo do korzystania z tłumacza języka migowego w urzędzie czy w innych okolicznościach, zmiany w systemie edukacji i transportu. – Największa jednak zmiana to zmiana świadomości i to jest najważniejsze podkreślił Kosiński. Chodzi o to, by np. „tak zaprojektować budynek, by główne wejście było dla każdego – wtedy będziemy mieć społeczeństwo równych szans” – podsumował.
Marie-Yvonne Prevot ze Szkocko-Europejskiego Partnerstwa zwróciła uwagę na projekt pilotażowy w Szkocji i na badania z 2013 r., które wykazały, że niepełnosprawni jako turyści wnieśli do budżetu 2 miliardy euro.
– Ta karta jest ważna, byśmy czuli we wszystkich krajach UE jak u siebie w domu. Ja nie chcę wyjeżdżać i oglądać z okien hotelu atrakcji, tylko korzystać z oferowanych propozycji – zaznaczyła Gunta Anca, wiceprzewodnicząca Europejskiego Forum Niepełnosprawności.
– Ten dokument jest tak istotny, bo daje możliwość osobom niepełnosprawnym bycia pełnoprawnym obywatelem UE i uczestnikiem wspólnego rynku – powiedział Plura. – To ważne dla całego społeczeństwa, ale też i dla biznesu, bo integracja osób niepełnosprawnych jest inwestycją i społeczną i gospodarczą – podsumował polski europoseł. (PAP)
Z Brukseli Renata Bancarzewska
rba/ agy/ ro/
Data publikacji: 01.07.2015 r.