Natalia Partyka
Po 23 latach od międzynarodowego debiutu przy paraolimpijskich stołach tenisowych zawodniczka SKST PLUS Hodonín oraz KSI Start Szczecin postanowiła zakończyć swoją przygodę ze sportem. – Swoje już osiągnęłam, pora na życie pozasportowe – tłumaczy Natalia Partyka.
Jedna z najbardziej utytułowanych i rozpoznawalnych zawodniczek w historii polskiego sportu olimpijskiego i paraolimpizmu 1 kwietnia ogłosiła decyzję o zakończeniu swojej kariery. Choć w tym roku odbędą się Mistrzostwa Świata w paratenisie stołowym, reprezentantka Polski postanowiła nie zwlekać z tą decyzją do docelowej imprezy tego roku i ogłasza ją już teraz.
– Długo biłam się z tą myślą. Ostatnie igrzyska dały mi wiele do myślenia. Ale wiem, że na stołach paratenisowych zdobyłam już wszystko, co było do zdobycia – mówi nam o swojej decyzji Natalia Partyka. – Reprezentowałam też Polskę na igrzyskach olimpijskich. Swoje w sporcie osiągnęłam, pora na życie pozasportowe. Nareszcie będę miała czas dla bliskich, którego tak mi brakowało przez intensywną karierę sportową. Nadal będę prowadzić moją Fundację, pomagać innym zawodnikom, myślę o własnym biznesie choć oczywiście tenis stołowy zawsze będzie jedną z miłości mojego życia.
Natalia Partyka ma rzeczywiście imponującą listę sukcesów na swoim koncie. W 1999 roku jako zaledwie dziesięciolatka pierwszy raz uczestniczyła w mistrzostwach świata w paratenisie stołowym, a rok później zadebiutowała w Sydney na igrzyskach paraolimpijskich. Od tego czasu jej kariera nabrała szalonego wręcz tempa: sześciokrotnie zdobyła złoty medal paraolimpijski, dwukrotnie stawała na drugim i trzecim stopniu podium paraigrzysk. Wielokrotnie także zdobyła tytuł mistrzyni świata. Jej sukcesy nie ograniczają się do sportu zawodników z niepełnosprawnościami , z sukcesami rywalizowała z pełnosprawnymi sportsmenkami, zdobywając medale nie tylko mistrzostw Polski , ale także mistrzostw Europy. Poza tym jako jedyna osoba w historii ruchu olimpijskiego czterokrotnie uczestniczyła w jednym roku zarówno w igrzyskach olimpijskich i paraolimpijskich!
– To smutna decyzja, choć na tym etapie kariery zrozumiała – komentuje prezes Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego Łukasz Szeliga. – Natalia już jest legendą paraolimpijskiego sportu. Dziś dziękujemy Jej za wiele lat jej wspaniałej kariery i za wszystkie emocje, które nam zapewniła przez wiele lat. Dzięki jej ogromnej pracy i osiągnięciom polski sport paraolimpijski zyskał prawdziwą gwiazdę. Dla nas będzie nią zawsze. Zostaną z nami piękne wspomnienia sportowe. Natalia – DZIĘKUJEMY!
– Ta dzisiejsza wiadomość, którą Natalia przekazała mi telefonicznie po prostu mną wstrząsnęła! – mówi nam prezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego Dariusz Szumacher. – Nie wiem , jak będzie wyglądał polski tenis stołowy bez Natalii, bo przecież jest ona w nim od zawsze! Ale każdy sportowiec ma kiedyś prawo do takiej decyzji. Mam nadzieję, że Natalia jednak pozostanie z nami już w innej roli, bo przecież jej doświadczenie, autorytet i pozycja w całym światowym tenisie stołowym są nie do przecenienia.
Natalia, dziękujemy za to co już zrobiłaś dla polskiego ping-ponga, ale wierzymy , że to jeszcze nie wszystko!
Info: PKPar, fot. Bartłomiej Zborowski / PKPar
Data publikacji: 01.04.2022 r.