Papież Franciszek
Papież przyjął w piątek na audiencji w Watykanie dzieci i lekarzy z pediatrycznej kliniki onkologii i hematologii we Wrocławiu. „Jesteście dla mnie nadzieją” – powiedział Franciszek.
„Kiedy szedłem na spotkanie z wami czułem radość w sercu, bo mamy możliwość wzajemnego obdarowania się nadzieją i miłością” – podkreślił papież zwracając się do chorych dzieci.
„Wy – dodał Franciszek – jesteście dla mnie znakami nadziei. Dlaczego? Bo jestem pewien, że w was obecny jest Jezus. A tam, gdzie On jest, jest nadzieja, która nie zawodzi”.
Franciszek mówił też o sile przyjaźni: „Kiedy ma się przyjaciół, radość drugiej osoby jest moją radością, a ból innej osoby jest również moim bólem”.
W katechezie papież położył nacisk na to, jak ważna jest stała obecność rodziców dzieci oraz „miły i czuły uśmiech lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów”, którzy dokładają starań, by mali pacjenci nie stracili swoich marzeń i nadziei.
„Ja też nazywam was przyjaciółmi; jesteście przyjaciółmi” – dodał papież i zachęcił do wspólnej modlitwy za te dzieci, których – jak podkreślił – jest bardzo wiele, a które nie mają możliwości leczenia. „Pamiętajmy o nich, jesteśmy z nimi blisko” – podkreślił Franciszek.
„Drogie dzieci – mówił papież – jesteście dzielne i jesteście w ten sposób świadkami nadziei dla nas dorosłych i dla waszych rówieśników”. (PAP)
Z Watykanu Sylwia Wysocka, fot. Quirinale.it, via commons.wikimedia.org
Data publikacji: 10.01.2025 r.
