Pracownicy socjalni: jesteśmy niezwykle potrzebni, ale coraz bardziej niedoceniani
- 16.03.2021

Zawód pracownika socjalnego jest niezwykle potrzebny, ale coraz bardziej niedoceniany. Czas pandemii pokazał, że nasze zasoby są mocno ograniczone, co ma negatywne przełożenie na sytuację potrzebujących rodzin – powiedział PAP szef polskiego związku pracowników socjalnych Paweł Maczyński.
17 marcaprzypada Światowy Dzień Pracy Socjalnej. Wydarzenie ma na celu docenienie pracowników socjalnych i promowanie wartości, na których opiera się praca socjalna.
Przewodniczący Polskiej Federacji Związkowej Pracowników Socjalnych i Pomocy Społecznej Paweł Maczyński w rozmowie z PAP zwrócił uwagę, że czas pandemii stanowi wyzwanie dla pracowników socjalnych. Najtrudniejszym zadaniem – jak wskazał – był utrudniony kontakt z osobami potrzebującymi.
– Robiliśmy badania, w których zapytaliśmy m.in., czy zdaniem pracowników socjalnych sytuacja w rodzinach objętych pomocą pogorszyła się i czy dostęp do wsparcia był wystarczający. Około 70 proc. osób odpowiedziało, że sytuacja się pogorszyła i ten dostęp do pomocy był utrudniony. Czas pandemii pokazał, że nasze zasoby są mocno ograniczone, co ma swoje negatywne przełożenie na sytuację rodzin, które z tej pomocy korzystają – powiedział Maczyński.
Zauważył, że z roku na rok jest coraz mniej osób pracujących w zawodzie pracownika socjalnego. – Braki kadrowe były odczuwalne niezależnie od tego, czy mamy pandemię, czy nie, jednak w ciągu ostatnich miesięcy one bardziej się uwidoczniły. My tak naprawdę do końca nie wiemy, ile osób zostało bez naszej pomocy – przyznał.
Na polepszenie sytuacji pracowników socjalnych ma wpłynąć procedowany obecnie w parlamencie projekt ustawy o pomocy społecznej, przygotowany przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Przewiduje on wiele zmian regulujących wykonywanie zawodu pracownika socjalnego, m.in. zwiększa z 250 zł do 400 zł dodatek za pracę w terenie.
– To jest dobry i potrzebny projekt, i na pewno zmiany, które w nim zostały zapisane są ważnym krokiem, żeby zmienić rzeczywistość pracowników socjalnych w Polsce – ocenił Maczyński.
Wskazał, że zarobki pracowników socjalnych są „skandalicznie niskie”. – Porównywaliśmy sytuację pracowników socjalnych w Europie, np. w kontekście średniego wynagrodzenia w stosunku do płacy minimalnej, i okazało się, że gorzej jest tylko na Białorusi. Te zaniedbania są wieloletnie i one na pewno jednym projektem nie zostaną zniwelowane. Trochę liczymy, że podczas prac w Sejmie dodatek terenowy zostanie zwiększony nie do 400 zł, jak przewidział rząd, ale do 500 zł, czyli byłoby to swoiste 500 plus dla pracowników socjalnych – powiedział.
Szef polskiego związku pracowników socjalnych podkreślił, że projekt przewiduje też m.in. uregulowane ścieżki awansu zawodowego. – Pracownicy, którzy podnoszą swoje kwalifikacje zawodowe, dokształcają się, kończą specjalizację, mają szansę realnie na wyższy stopień awansu zawodowego i co za tym idzie, na wyższe wynagrodzenia. Tego brakowało, bo w tym zakresie była pewna dowolność ze strony pracodawców – zaznaczył.
Zdaniem Maczyńskiego pozytywną zmianą jest też wprowadzenie szkoleń i pomocy psychologicznej w przypadku przemocy i ataków na pracowników socjalnych, które – jak wskazał – zdarzają się bardzo często.
Szef federacji zwrócił uwagę, że oprócz odpowiednich warunków pracy ważne są także zmiany w profesjonalnym udzielaniu pomocy. – W projekcie, zgodnie z naszymi postulatami, przewidziano nowy, odświeżony katalog zadań pracownika socjalnego. Jest on bardziej nakierowany na zaspokajanie potrzeb i profilaktykę, a nie tylko na interwencję i kontrolę, co kojarzy się z polską pracą socjalną – stwierdził.
Wśród oczekiwanych zmian Maczyński wymienił także zmniejszenie z 5 do 3 lat okresu pracy, od którego zależy dodatkowy urlop wypoczynkowy. Zwrócił uwagę, że pracownicy socjalni są w czołówce grup zawodowych podatnych na wypalenie zawodowe. Dodał, że największy odpływ pracowników występuje właśnie po 2-3 latach od rozpoczęcia pracy.
Maczyński zaznaczył, że pracownicy socjalni w dalej oczekują waloryzacji dodatków i większej ochrony prawnej dla tych, którzy zostali zaatakowani w trakcie pełnienia czynności służbowych. – Tych rozwiązań nie ma w ustawie. Będziemy o to zabiegać przy następnych nowelizacjach – zapowiedział.
– Zawód pracownika socjalnego jest niezwykle potrzeby, niestety coraz bardziej niedoceniany. To jest niepokojące, że od kilkunastu lat niewiele zrobiono, aby poprawić sytuację tej grupy zawodowej. Teraz widzimy światełko w tunelu. Liczymy na to, że to nie będzie jednorazowe działanie, tylko pójdą za tym kolejne ważne zmiany – powiedział Maczyński. (PAP)
Karolina Kropiwiec, fot. pixabay.com
Data publikacji: 16.03.2021 r.
