Protest wobec projektu rozporządzenia MZ ws. stomików

Pacjenci ze stomią protestują w związku ze zmianami, jakie mają być wprowadzone do wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. Alarmują, że proponowana forma refundacji wyrobów stomijnych jest bardzo niekorzystna dla stomików.

Zdaniem organizacji reprezentujących pacjentów ze stomią projekt m.in. znosi limit kwotowy dofinansowania, wprowadza natomiast dopłatę przez osoby dorosłe do odbieranego sprzętu stomijnego, ogranicza dostęp do środków pielęgnacyjnych, bez których prawidłowe zaopatrzenie stomii jest niemożliwe, zakłada dopłatę do sprzętu również dla stomików z orzeczeniami o niepełnosprawności, a także zakłada ceny nie mające odzwierciedlenia na rynku, co realnie oznacza znacznie wyższe dopłaty pacjentów.

Parlamentarzyści Koalicji Obywatelskiej 21 lipca zorganizowali w Sejmie konferencję w związku z planowanymi przez Ministerstwo Zdrowia zmianami w wykazie wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie. W konferencji wzięli też udział przedstawiciele organizacji społecznych osób ze stomią.

Wszyscy protestowali przeciwko projektowi nowego rozporządzenia ministra zdrowia zmieniającego dotychczasowy wykaz wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie.

– Nie może być tak, że w efekcie nowego rozporządzenia ministra zdrowia ludzie ze stomią zostaną zamknięci w domach i skazani na wykluczenie społeczne – mówiła na konferencji wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. MZ zapewnia, że konsultacje w sprawie rozporządzenia wciąż trwają.

– Żyjemy w XXI wieku, a cofamy się do wieku XIX. Nie może być tak, że w efekcie tego rozporządzenia ludzie ze stomią zostaną zamknięci w domach, nie będą mogli chodzić do szkoły, na uczelnię, nie będą mogli pracować – mówiła Kidawa-Błońska. Jej zdaniem „takie będą koszty tego, że nie będą mieli dostępu do nowoczesnych środków pielęgnacji”.

Poseł Marek Hok podkreślał, że „nie ma zgody lekarzy i nie ma zgody członków komisji zdrowia na tę propozycję”. – W całej Europie pacjenci stomijni mają dostęp do 60-80 przysłowiowych worków na miesiąc. Polski pacjent z obecnym limitem ma (zapas worków) na 16-20 dni – przekonywał.

– Mówimy głośno „nie” temu projektowi, bo on godzi w każdą sferę naszego życia – dodała Dorota Kaniewska z Polskiego Towarzystwa Stomijnego. – Błagamy, by ten projekt nie został podpisany – dodała.

Wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski tłumaczył w Sejmie, że projekt rozporządzenia jest jeszcze w fazie konsultacji. – Będziemy czekali na szczegółowe uwagi i jeśli uznamy, że faktycznie to jest niedobre dla pacjentów, to (…) z tej dziedziny (w rozporządzeniu) możemy zrezygnować – dodał Miłkowski.

Konsultacje publiczne nowelizacji rozporządzenia resortu zdrowia w sprawie wykazu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie wydłużono do 8 sierpnia.

Oprac. IKa, fot. archiwum

Data publikacji: 21.07.2022 r.