RPO: większość lokali wyborczych nieprzystosowana dla niepełnosprawnych
Ponad 80 proc. lokali wyborczych oznaczonych jako dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych w wyborach samorządowych w rzeczywistości nie spełniało wszystkich kryteriów - wynika z raportu Biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Autor raportu, dr Jarosław Zbieranek podkreśla, że zdecydowana większość wyborców niepełnosprawnych preferuje głosowanie osobiste w lokalu wyborczym, dlatego rzetelne przygotowanie lokali do ich potrzeb jest szczególnie ważne.
Biuro RPO skontrolowało w ubiegłym roku 179 lokali wyborczych posiadających status dostosowanych do potrzeb osób niepełnosprawnych w 26 miejscowościach. Pracownicy biura stwierdzili, że 151 lokali (84 proc.) nie zapewnia wszystkich wymogów, które nakłada rozporządzenie ministra infrastruktury. Chodzi m.in. o oznaczenie krawędzi schodów, oznaczenie elementów szklanych, w tym drzwi i ścianek, antypoślizgową posadzkę, przygotowanie stanowisk umożliwiających pisanie na odpowiednich wysokościach, dodatkowe oświetlenie w miejscu głosowania oraz rozmieszczenie informacji i obwieszczeń PKW.
Jak wynika z raportu, w 59 proc. przypadków – brakowało właśnie oznakowania krawędzi stopni schodów. W 58 proc. miejsce zapewniające tajność głosowania było niedostosowane do potrzeb niepełnosprawnych – nie przygotowano bowiem blatów na właściwej wysokości, w 47 proc. lokali brakowało dodatkowego oświetlenia, a w 37 proc. – oznaczeń na przeszklonych drzwiach.
Zdecydowanie rzadziej stwierdzano inne nieprawidłowości: niewłaściwe umiejscowienie lokalu wyborczego oraz brak podjazdu lub windy, zbyt wąskie drzwi wejściowe, zbyt wysokie urny, zbyt wąskie przejście pomiędzy miejscem wydania kart do głosowania oraz miejscem zapewniającym tajność głosowania a urną wyborczą.
Jedynie w 28 na 179 lokali nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.
Kontrola lokali wyborczych w wyborach samorządowych to nie pierwsza tego rodzaju inicjatywa rzecznika praw obywatelskich. Podobną przeprowadzono m.in. przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w 2014 r., a także w wyborach do Sejmu i Senatu w 2011 r.
Według raportu zarówno obecnie, jak i w poprzednich latach uchybienia w większości nie dotyczyły barier architektonicznych budynków, tylko organizacji w lokalu wyborczym: przygotowania miejsc głosowania, rozmieszczenia obwieszczeń PKW, oznakowania krawędzi stopni.
Jak zauważono w raporcie, takich nieprawidłowości można stosunkowo łatwo uniknąć, gdyby członkowie obwodowych komisji wyborczych dysponowali większą wiedzą, jak powinien być zorganizowany lokal wyborczy i dołożyli przy tym należytej staranności. Dlatego – podkreślono – należałoby prowadzić szkolenia uwzględniające w znacznie większym zakresie problematykę dostosowania lokali do potrzeb wyborców niepełnosprawnych. Wskazano, że w niektórych lokalach wyborczych zapewniono dodatkowe ułatwienia dla wyborców niepełnosprawnych i starszych, m.in. udostępniając szkła powiększające. Dr Zbieranek podkreśla, że wnioski z kontroli są bardzo ważne w obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich, dlatego przedstawiono je m.in. Państwowej Komisji Wyborczej i zostaną omówione na seminarium, jakie odbędzie się w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich w przyszłym tygodniu.
W swoich kontrolach pracownicy Biura RPO zwrócili także uwagę na bezpośrednią okolicę lokali wyborczych. W wielu przypadkach okazało się, że nawet najlepiej dostosowane wewnątrz lokale są trudno dostępne dla osób niepełnosprawnych ze względu na liczne przeszkody przed budynkiem: dziurawą, nierówną lub żwirową nawierzchnię uniemożliwiającą korzystanie z podjazdów czy brak osłon przy samych podjazdach. Niestety, kwestii tych nie reguluje już rozporządzenie, wiele więc zależy od dobrej woli administratorów budynków – podkreśla dr Zbieranek. (PAP)
wni/ as/
Data publikacji: 15.04.2015 r.