W 2025 r. pilnego wdrożenia wymaga asystencja osobista oraz dyrektywa UE o płacy minimalnej

Wdrożenie unijnej dyrektywy o minimalnych wynagrodzeniach w UE, uregulowanie pracy platformowej oraz wprowadzenie systemowej asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami – to najpilniejsze wyzwania w polityce społecznej, na które wskazuje Dominik Owczarek z Instytutu Spraw Publicznych.

Ekspert Instytutu Spraw Publicznych w rozmowie z PAP wymienił trzy reformy, które wymagają pilnego wprowadzenia w życie w nowym roku.

Są to: implementacja do polskiego prawa dyrektywy unijnej w sprawie adekwatnych wynagrodzeń minimalnych w UE, wdrożenie unijnej dyrektywy dotyczącej pracy platformowej oraz uchwalenie ustawy w sprawie systemowej asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami.

Ekspert wyraził przekonanie, że zrealizowanie tych trzech reform przesunie Polskę w kierunku europejskiego modelu społecznego, który znamy z krajów zachodnich.

Na wdrożenie dyrektywy o minimalnych wynagrodzeniach w UE Polska miała czas do 15 listopada 2024 r. Pod koniec sierpnia resort pracy skierował do konsultacji projekt w tej sprawie. Propozycja zakłada, że przy corocznej ocenie płacy minimalnej będzie brana pod uwagę orientacyjna wartość referencyjna 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia.

Dominik Owczarek zwrócił uwagę, że w dyrektywie ważny jest też przepis odnoszący się do systemu rokowań zbiorowych między pracodawcą i reprezentantami pracowników. W tym akcie określony jest np. kształt wynagrodzeń, czas pracy, czy system szkoleń.

„Poziom pokrycia układami zbiorowymi pracy powinien podnieść się w jak największym stopniu. Dyrektywa zakłada, że takim punktem docelowym jest 80 proc. pokrycia układami zbiorowymi pracy, a Polska na tle krajów Unii Europejskiej znajduje się na końcu listy z poziomem pokrycia w granicach 10-15 proc.” – wskazał ekspert.

Jak zauważył, reforma w tym zakresie jest kluczowa. „Akurat w tym obszarze Polska w największym stopniu odstaje od Europy Zachodniej” – zaznaczył Owczarek.

Podkreślił, że szybkiego wprowadzenia wymaga także dyrektywa o pracy platformowej, która dotyczy m.in. dostawców jedzenia, kierowców taksówek, czy kurierów.

Ekspert Instytutu Spraw Publicznych zwrócił uwagę, że pracowników platformowych jest w Polsce około pół miliona. „Szacuje się, że ta forma świadczenia pracy będzie się sukcesywnie zwiększać i ekspandować na kolejne sektory. Tu już nie będzie chodziło tylko o przewóz osób i dowóz jedzenia, ale także o usługi wysokospecjalistyczne – prawnicze, architektoniczne, graficzne” – wymienił Owczarek.

Zaznaczył, że brak kompleksowych regulacji w tym zakresie wiąże się z występowaniem wielu patologii związanymi m.in. z brakiem ubezpieczenia społecznego, urlopów czy bezpieczeństwem pracowników.

Zdaniem eksperta priorytetem jest też uchwalenie ustawy gwarantującej systemowy dostęp do asystencji osobistej osoby z niepełnosprawnością. Do Sejmu trafił prezydencki projekt w tej sprawie. Swoją regulację przygotowało również ministerstwo rodziny – jest ona na etapie konsultacji publicznych.

„Grupa osób, która będzie potrzebowała asystencji osobistej, będzie rosnąć w związku ze starzeniem się społeczeństwa” – zauważył Owczarek.

Ponadto – w opinii eksperta – zmiany wymaga system świadczeń socjalnych skierowanych do najuboższych. Owczarek zwrócił uwagę, że poziom ubóstwa skrajnego w 2023 r. w Polsce powrócił do czasów sprzed wprowadzenia 500 plus, dlatego wsparcie z pomocy społecznej powinno być waloryzowane co roku, a nie co trzy lata.

„Kolejna reforma powinna objąć świadczenia rodzinne. Należałoby się zastanowić, w jaki sposób ustanowić sensowne proporcje pomiędzy bardzo hojnym i kosztownym dla budżetu państwa świadczeniem 800 plus, a zasiłkami rodzinnymi, które są w dużym stopniu zależne od dochodów gospodarstwa domowego” – powiedział.

Zdaniem eksperta należy wprowadzić „odczuwalną” podwyżkę pozostałych świadczeń rodzinnych, możliwie jak najszybciej. „Jeśli chodzi o 800 plus, to moja rekomendacja byłaby taka, by wprowadzić coroczną waloryzację, ale dopiero za kilka lat. Oczywiście obniżka tego świadczenia lub ograniczenie go do wybranych grup byłyby niepożądane społecznie i politycznie” – ocenił.

Owczarek wskazał także na potrzebę dalszego rozwijania sieci żłobków i przedszkoli oraz rozwój usług opiekuńczych skierowanych do osób starszych.

Ekspert Instytutu Spraw Publicznych zwrócił uwagę, że polityka społeczna może być także przedmiotem dyskusji w czasie tegorocznej kampanii prezydenckiej.

„Znając życie to każdy z kandydatów będzie podnosił postulaty z zakresu polityki społecznej, które rezonują z elektoratem danej partii politycznej. Z drugiej strony kampania wyborcza to niewątpliwa okazja do tego, żeby nagłośnić ważne tematy, a sprawy z obszaru polityki społecznej są istotne dla każdego obywatela” – podkreślił Owczarek. (PAP)

Karolina Kropiwiec, fot. pixabay.com

Data publikacji: 07.01.2025 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również