„Cripping up” w filmie

„Cripping up" w filmie

Do polskich kin wejdzie niedługo film pt. „The upside", anglojęzyczny remake francuskiej produkcji „Nietykalni".

Film „The upside” opowiada historię czarnoskórego chłopaka Della (Kevin Hart), który zostaje asystentem osobistym sparaliżowanego milionera i kolekcjonera sztuki o imieniu Phillip (Bryan Cranston). Jest to przeniesiona w amerykańskie realia historia znana z filmu pt. „Nietykalni” z Omarem Sy i Francoisem Cluzetem.

Remake zebrał wiele niepozytywnych recenzji, które głównie mówią, iż jest on wtórny wobec oryginału i po prostu słaby. Podkreśla także stereotypy rasowe i płciowe. Pojawiły się również głosy potępiające twórców filmu za to, że w roli sparaliżowanego mężczyzny osadzili pełnosprawnego aktora.

Zjawisko naśladowania przez pełnosprawnych aktorów i aktorki zachowań i wyglądu osób z niepełnosprawnością nazywane jest „cripping up”. Określenie to nawiązuje do innego zjawiska – „blacking up” (co można przetłumaczyć jako „uczernianie”), czyli wcielanie się odpowiednio ucharakteryzowanych białych aktorów role osób czarnoskórych. To często sprzyjało podtrzymywaniu stereotypów rasowych przez to, że aktorzy o jasnej karnacji grali często w sposób przerysowany i komiczny, mówili niewyraźnie i używali dziwnego slangu. Zdaniem wielu aktywistów społecznych – podobnie jest z aktorami, grającymi postacie osób z niepełnosprawnością, którzy za te role często otrzymują nagrody – jak choćby Eddie Redmayne za wcielenie się w Stephena Hawkinga.

em
Data publikacji: 12.01.2019 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również