Uczestniczki i Łukasz Baruch (z prawej)
W śnieżny piątkowy wieczór, 1 grudnia, w Domu Kultury Ząbkowice w Dąbrowie Górniczej koncertem finałowym zakończyła się druga edycja warsztatów wokalnych ŚPIEWALNIA. To kolejny ciekawy projekt realizowany przez Fundację „Wygrajmy Razem”.
Do jego drugiej edycji, w wyniku rekrutacji, zakwalifikowało się 7 uczestniczek (panowie się nie zgłosili). Warsztaty trwały od września, przez trzy miesiące. W każdą środę każda osoba miała 45 minut wyłącznie dla siebie. Instruktorami w projekcie byli niewidomi wokaliści i muzycy Łukasz Baruch i Grzegorz Dowgiałło. Ukoronowaniem projektu był właśnie koncert finałowy.
Prezes Fundacji, Łukasz Baruch zapytany jak sobie poradzili tylko we dwóch prowadząc warsztaty dla 7 osób, wytłumaczył: – Tylko w dwójkę wystarczyło, Grzegorz jest muzykiem, po Akademii Muzycznej, on też akompaniował. Mamy doświadczenie, prowadziliśmy już razem warsztaty we Wrocławiu. Tam odbywało się to dla 15-osobowej grupy, na różnym poziomie, zajęcia trwały 3 godziny. To zadanie było dużo trudniejsze. My się znamy od 16 lat, doskonale się rozumiemy. Tutaj sami ustalaliśmy sobie zasady; było trudno, jednak to 5 godzin zegarowych, ale za to większy komfort, bo mogliśmy dopasować indywidualny zestaw ćwiczeń do każdego uczestnika.
Łukaszowi Baruchowi bliska jest piosenka aktorska, zwracał uwagę na interpretację tekstu, emisję głosu, prawidłową dykcję, niezjadanie końcówek, artykulację.
– Występujemy w różnych warunkach – na dużych scenach, w pomieszczeniach kameralnych, ale i w plenerze. Nie tylko dźwięk, ale i tekst musi dotrzeć do słuchacza. Ważne są też ćwiczenia prawidłowego oddechu w śpiewie, aby nie zdzierać sobie gardeł – wyjaśniał.
Przedział wiekowy dla uczestników zakrojono szeroko, od 7 do 60 lat, zakwalifikowały się cztery nastolatki i trzy panie powyżej 40 r.ż. Widowisko rozpoczął duet Agnieszki Literackiej i Mai Magaczewskiej. Jak się okazało, 4-zwrotkową piosenkę o projekcie napisała jedna z nich, Agnieszka Literacka.
„Tutaj powiedzą, jak zachować się na scenie/ Rozśpiewki w górę, w dół, rozwijają cię/. Bo dobra dykcja i oddech jest w cenie,/ by świetnie wypaść, nie stresować się!”
Kolejne występy uczestniczek programu to piosenki poetyckie, filmowe; koncert prowadził Łukasz Baruch razem z Karoliną Żelichowską, wiceszefową Fundacji „Wygrajmy Razem”, opowiadając ciekawostki związane z projektem Śpiewalnia, anegdoty o uczestniczkach. Na finał wszystkie panie razem z Natalią Kłoską, zaśpiewały za Markiem Grechutą, że „ważne są dni, których jeszcze nie znamy”.
Koncert na peryferiach
Ten projekt skierowano głównie do dzielnic znajdujących się na peryferiach miasta, gdzie z rzadka trafiają duże wydarzenia, z reguły wszystko jest skupione w centrum miasta. Tam z kolei nie wszyscy są w stanie dojechać, mają zatem utrudniony dostęp do kultury.
– My jako fundacja działamy na rzecz osób wykluczonych z kultury, nie tylko osób z niepełnosprawnościami. Dlatego ten pomysł, żebyśmy nie tylko w centrum miasta, we wspaniałym Pałacu Kultury mogli realizować projekty, ale również docierali do tych ludzi, którzy sami nie mogą do nas przyjechać – wyjaśniają realizatorzy.
Agnieszka Literacka w rozmowie po koncercie powiedziała, że już drugi raz bierze udział w warsztatach, pierwsza edycja trwała 5 miesięcy i wywarła tak duży wpływ na jej życie osobiste, że kiedy pojawiła się możliwość wzięcia udziału po raz drugi, zrobiła to z przyjemnością.
Wcześniej śpiewała w scholi, w chórze, ale wtedy jest się trochę schowanym, czasem nawet sam siebie nie słyszy. – A wokalista, gdy jest sam z mikrofonem, słyszy każdy niuans, niedociągnięcie, które w chórze się „schowa”. Tu jest możliwość, żeby się spotkać samemu ze sobą, z tym jakimś swoim talentem. Panowie Grzegorz i Łukasz są jak prawdziwa szlifierka, pomagają ten diament jakoś szlifować.
Agnieszka odkryła w sobie, że lubi być na scenie, czuje się pewnie, stres jest, ale bardziej w tyle, bardziej pozwala się zmobilizować, niż blokuje. 1,5 miesiąca przed zakończeniem warsztatów powiedziała, że chciałaby zaśpiewać coś swojego, co sama napisała. A oni pomogli Agnieszce się uruchomić, dodali odwagi w tej twórczości. Jest bardzo wdzięczna obu panom.
I okazało się, że są sobie nawzajem potrzebni. To nie tak, że ktoś jest lepszy, ktoś gorszy, ktoś niepełnosprawny, tylko każdy przoduje w jakiejś dziedzinie.
Projekt finansuje Gmina Dąbrowa Górnicza, współorganizuje Pałac Kultury Zagłębia. Partnerem jest WTZ „Otwarte Serca”, zaś koordynatorem Fundacja Godne Życie, prowadząca świetlice środowiskowe dla dzieci i młodzieży.
Tekst i fot. Ilona Raczyńska-Ciszak
Data publikacji: 18.12.2023