Na scenie
Tradycją stało się, że na Karmelickiej zawsze występuje z własnymi, autorskimi programami sześć zespołów. Tym razem widowisko rozpoczęli najmłodsi z Przedszkola Specjalnego TPD „Chatka Puchatka”. Kraków, Warszawa i Zakopane były stacjami dla scenicznego pociągu podróżującego po Polsce a każda stacja to okazja do prezentacji regionalnych strojów tańców i piosenek. W następnej sekwencji głuchoniema Weronika i Zespół Artystyczny „Bomba” przy SOSW im. Jana Pawła II, zatańczyli opowieść o postaciach z zaczarowanej krainy Oz. W chwilę później scena zamieniła się w cyrk „Pepiko” z linoskoczkami, tresowanymi zwierzęta i grupą wesołych klaunów z Zespołu Teatralnego „Kuleczki”, działającego przy SOSW nr 3. Oryginalną formę sceniczną – teatr cieni – wybrali dla swej opowieści aktorzy Kółka Teatralnego „Igraszka” z SOSW im. Poczty Polskiej w Skawinie. Widowisko o wyraźnie edukacyjnym przesłaniu nosiło wymowny tytuł „SOS dla oceanów”. Potem na scenie zapanowała Noc Świętojańska. Zespół „Pierwiosnki” z Zespołu Szkół Specjalnych nr 6 odtworzył starodawne, ludowe obyczaje charakterystyczne dla święta Kupały. Na koniec wystąpił zespół MIT Środowiskowego Domu Samopomocy, najpierw prezentując taniec do muzyki z musicalu „Romeo i Julia”, by potem wciągnąć do wspólnej zabawy niemal całą widownię.
Opatrzność
– Ten cel, który stowarzyszenie sobie postawiło – integracja – został osiągnięty najkrótszą drogą do niej prowadzącą, bo poprzez imprezy przez nas organizowane. Dajemy radość dzieciom niepełnosprawnym i zdrowym – mówi Cecylia Chrząścik, prezes Zarządu Stowarzyszenia „Bądźcie z nami” i spiritus movens nie tylko tego przedsięwzięcia. – Poprzez radość mają wspólne wspomnienia a takich imprez mamy kilka w roku. Te dzieci rosną, są w kolejnych szkołach, na studiach, dorośleją, więc mamy pewność, że po takich doświadczeniach, gdy spotkają na ulicy osobę niepełnosprawną, to zareagują choćby uśmiechem. A przecież o to chodzi. Jeden uśmiech może dać bardzo wiele. Jesteśmy małym stowarzyszeniem, nie robimy wielkich rzeczy – nie budujemy domów, nie leczymy – to powinno robić państwo. Niemniej przez 19 lat urządziliśmy gabinety rehabilitacyjne, w tym dwa logopedyczne, dzięki śp. marszałkowi małopolskiemu Markowi Nawarze, który był bardzo oddany sprawie dzieci niepełnosprawnych i zawsze powtarzamy, że nadal jest z nami. Myślę, że to wszystko nam się tak udaje, bo czuwa nad nami Opatrzność. Charakterystyczne, że u nas nie ma ani jednej osoby, która miałaby własne dziecko niepełnosprawne. Ja doskonale rozumiem rodziców zakładających fundacje aby pomóc swoim i innym dzieciom. My, poprzez swoją działalność, chcemy podziękować Bogu, że mamy zdrowe dzieci.
W rodzinie
– Nawet sobie nie wyobrażacie, jak jestem szczęśliwa widząc was znowu wszystkich razem – powitała krakowską widownię Cecylia Chrząścik. Zapewne taka sama jest radość matki widzącej rodzinę w komplecie, bo przecież przez dwadzieścia lat swego funkcjonowania stowarzyszenie i jego przyjaciele bezsprzecznie tworzą swoistą rodzinę. Jej elementy są stałe – to patron PZU Życie, zespół techniczny Teatru Bagatela, harcerze z hufca Kraków-Podgórze, krakowskie policjantki i policjanci, wojskowi z miejscowego garnizonu, taksówkarze, właściciele firm przewozowych, producenci słodyczy i napojów. Długo można wymieniać, a przecież rodzina się powiększa. Podczas imprezy wręczone zostały kolejne Złote Słoneczka, uśmiechnięte symbole stowarzyszenia. Otrzymali je Joanna Gil z firmy Motorola Mobility oraz Marian Leśny i Marcin Andrukowicz z Kopalni Soli „Wieliczka” Trasa Turystyczna. Tradycyjnie wszystkie dzieci biorące udział w widowisku nagrodzone zostały słodyczami, a ośrodki i szkoły specjalne otrzymały sprzęt rehabilitacyjny wartości 2 tys. zł każdy, ufundowany przez PZU Życie Oddział Kraków i SPN „Bądźcie z nami”.
W marcu, dzięki pracownikom Banku Zachodniego WBK, niepełnosprawne dzieci z SOSW nr 6 w Krakowie oraz z SOSW w Skawinie, były na dwudniowej wycieczce w Warszawie, zwiedzając m.in. Centrum Kopernik i Stadion Narodowy. W kwietniu kolejna grupa niepełnosprawnych dzieci gościła w Kopalni Soli w Wieliczce dzięki, zatrudnionemu tam obecnie, byłemu pracownikowi Teatru Bagatela.
W maju, oprócz 19. widowiska na Karmelickiej, odbędzie się 20. festyn w Korzkwi z udziałem nowych przyjaciół z Motoroli. Rodzina rośnie.
Z dumą chcemy podkreślić, iż należy do niej również redakcja „Naszych Spraw”, której trzech redaktorów – w tym niżej podpisany – zostało wyróżnionych Złotymi Słoneczkami.
Marek Ciszak
fot.: Piotr Kubic, autor