Z sercem do śpiewania
Przemysław Cackowski zdobył I Nagrodę w III Światowym Festiwalu Piosenki dla Niewidomych „Głos z serca" (3rd Lions World Song Festival for the Blind „Sounds from the Heart"). Jury nie miało łatwego zadania, uczestnicy zaprezentowali wysoki i wyrównany poziom. Muzyczne święto zostało zorganizowane 2-4 listopada w Krakowie, z finałem w Teatrze im. Juliusza Słowackiego.
Po raz pierwszy w historii festiwalu główną nagrodę otrzymał reprezentant Polski. Przemysław Cackowski współpracował już z takimi artystami jak Andrzej Zarycki, Renata Przemyk, Mietek Szczęśniak i Patrycja Markowska. W Krakowie wyśpiewał sobie zwycięstwo utworem „Kolejny hit”. Na tle pozostałych kompozycji wyróżniał się rockowym klimatem. W nim wokalista z Grudziądza czuje się najlepiej. – Jeszcze nie dociera do mnie zwycięstwo, muszę to przetrawić. Jestem w tym momencie bardzo rozchwiany emocjonalnie, ale myślę, że za około godzinę w końcu do mnie dotrze – powiedział „NS” tuż po zakończeniu Koncertu Galowego. 4 lata temu wziął udział w pierwszej edycji „Głosu z serca”. Wówczas opuścił scenę z Nagrodą Polskiej Organizacji Turystycznej.
Sporo powodów do radości miał Francisco Javier Rodriguez Ortega. Meksykanin mieszkający w Warszawie otrzymał II Nagrodę oraz Nagrodę Publiczności. Słuchaczy ujął wykonaniem „Y aún sin ti” („Still without you”). Z III Nagrodą wyjechał Mar Gunnarsson, który jest reprezentantem Islandii w pływaniu. W stolicy Małopolski wystąpił z „In the stars”.
– Jest ogromny progres, jeśli chodzi o poziom uczestników. Trudno porównywać z sytuacją sprzed czterech lat. Teraz wykonawcy poczuli bardzo wyraźnie, że to są zawody, w których ktoś wygra. Świadomie poddali się ocenie i to jeden z sukcesów tegorocznej edycji – powiedział Tadeusz Łyczakowski z Lions Club Kraków Śródmieście.
Marzenia i pasja
Festiwal „Głos z serca” odbywa się co dwa lata. Jego trzecia edycja została zorganizowana przez cztery krakowskie Kluby Lions: Stare Miasto, Bona Sforza, Śródmieście i Stańczyk, działające w ramach organizacji Lions Clubs International – Dystrykt 121.
– Festiwal się rozwija, za każdym razem jest coraz lepiej. Teraz np. wzięli udział wykonawcy z Afryki. Tu widać, nawet jak się nie widzi, że mamy pełnosprawne marzenia i pasje. To wszyscy uczestnicy pokazali w trakcie przesłuchań i Koncertu Galowego. Dla mnie to najważniejsze – powiedział Tomasz Koźmiński, prezydent Lions Club Kraków Śródmieście, niewidomy od szesnastego roku życia.
Trzecia edycja przypadła na rok, w którym jest obchodzone stulecie powstania ruchu Lions. Niemal od początku swojej działalności pomaga on niewidomym na całym świecie. Podejmowane są różne działania związane z ratowaniem i ochroną wzroku. Kluby zbierają fundusze m.in. na operacje, badania, okulary, kliniki okulistyczne czy sprzęt medyczny.
– Mówimy zawsze o wadach ludzi niewidomych, ale przy tej okazji możemy mówić o dodatkowych zdolnościach, talentach, np. śpiewaniu. W ten sposób dajemy osobom praktycznie z całego świata możliwość wykonywania utworów na festiwalu – powiedziała Gudrun Yngvadottir, pierwszy wiceprezydent Lions Clubs International. Islandka przybyła do Krakowa, choć miała zaproszenia na inne wydarzenia odbywające się w tym terminie.
Dla Oliwii Serafin muzyka ma ogromne znaczenie. – Ja sobie bez niej życia nie wyobrażam. Gdyby nie ona, nie wiem, jak bym przez to wszystko przeszła, wszystkie moje ciężkie chwile – opisała. Uczennica SOSW dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących w Krakowie otrzymała Nagrodę Prezydenta Miasta Krakowa. Wręczył ją pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. osób niepełnosprawnych Bogdan Dąsal.
Koncertowe wykonanie
Tradycyjnie już zmagania o nagrody zostały podzielone na etapy. Pierwszym krokiem było dostarczenie na CD/DVD demo piosenki z dowolnego gatunku muzycznego. Jury oceniło zgłoszenia i dokonało wyboru uczestników konkursu. 2-3 listopada w Studiu im. Romany Bobrowskiej w Radiu Kraków został zorganizowany koncert eliminacyjny, podzielony na dwie części. W pierwszej z nich zaprezentowano 13 konkursowych utworów, a w drugiej 12.
Występy przed publicznością były kwalifikacjami do Koncertu Galowego. Plan zakładał, że jurorzy wybiorą do finałowego etapu najlepszą dziesiątkę. Przewodniczący jury Robert Kabara, Irlandczyk Sean Olohan oraz Włoch Marco D’Ippoliti Simeoni przyznali trzy dodatkowe miejsca. Powód? Wysoki i wyrównany poziom reprezentowany przez uczestników.
trakcie festiwalu wykonawcom towarzyszyła Małopolska Orkiestra Kameralna, którą dyrygowała Joanna Natalia Ślusarczyk. Funkcję dyrektora artystycznego Festiwalu i głównego aranżera pełnił Hadrian Filip Tabęcki.
– Uczestnicy prezentują piosenki specjalnie stworzone na ten występ. Nie jest to cover, to tak naprawdę pierwsze wykonanie tego utworu. Tak jest od początku festiwalu, to wymaga pewnej pracy – powiedział Tadeusz Łyczakowski.
Niekiedy w przygotowania zaangażowani są znani artyści. W 2015 r. Szymon Wasiłowicz zdobył Nagrodę Publiczności za wykonanie utworu „To tylko jazz”. Słowa do niego napisała Barbara Szczepańska, a muzykę skomponował Jacek Zieliński. Przed tegoroczną edycją sytuacja się powtórzyła z „Balladą o balladzie”. – Stwierdziłem, że to jest to. Pana Jacka słyszałem na Zaduszkach Jazzowych, gdzie zrobił na mnie niebywale wrażenie, grając m.in. na trąbce. Trzeba trzymać się takich specjalistów. Dobrze, że jest się do kogo zwrócić o pomoc – powiedział Szymon Wasiłowicz. Po koncercie eliminacyjnym podkreślił wysoki poziom. Przyznał, że wszystko postawił na jedną kartę. Jednak do finału się nie dostał.
Festiwal z atrakcjami
W 2013 r. zwycięzcą „Głosu z serca” został Gražvydas Sidiniauskas. Dwa lata później najlepsza okazała się Szilvia Agardi. Obydwoje zaprezentowali swoje umiejętności wokalne w trakcie tegorocznej edycji, wystąpili jako goście specjalni podczas koncertu eliminacyjnego oraz Gali Finałowej. Dzięki triumfom w Krakowie ich kariery nabrały rozpędu. Litwin bierze udział w różnych przedsięwzięciach, m.in. w Lietuvos Balsas (The Voice Of Lithuania). Węgierka wystąpiła m.in. jako gość specjalny podczas Lions Day with United Nations w Genewie. Publiczność zgromadzona w Teatrze im. Juliusza Słowackiego wysłuchała też Karola Radwana. Niewidomy pianista wykonał utwór Fryderyka Chopina.
Organizatorzy festiwalu marzą, aby w jednej z edycji zaśpiewał Andrea Bocelli. Już 11 listopada słynny Włoch wystąpi w Tauron Arenie Kraków. – Przyjdzie taki moment, że znajdzie się u nas. Mamy kontakt z jego fundacją. Póki co odpowiedź jest taka, że on nigdy nie brał udziału w tego typu przedsięwzięciach. Jednak wierzę, że czas działa na naszą korzyść – powiedział Tadeusz Łyczakowski.
Festiwal się rozwija, co dostrzegają m.in. uczestnicy. Przemysław Cackowski zwrócił uwagę nie tylko na zakwaterowanie, smaczne posiłki, ale też dodatkowe atrakcje. – Nie ma kiedy się nudzić, ani nie chce się nudzić. Jeżeli jest moment przerwy, to są ludzie, z którymi można porozmawiać. Organizacyjnie rewelacyjnie – stwierdził po koncercie eliminacyjnym.
Na uczestników festiwalu czekały nie tylko atrakcje muzyczne. Nie zabrakło programu turystycznego przygotowanego do potrzeb osób z dysfunkcją wzroku. – Pokazaliśmy im Kraków, trochę naszej kultury. Mieli też np. zajęcia z lepienia pierogów. Myślę, że im się podobało, byli w grupie i mogli się wymienić doświadczeniami – powiedział Tomasz Koźmiński.
Plany zakładają zorganizowanie czwartej edycji w listopadzie 2019 r. – Utrzymujemy ten cykl dwuletni. Wydaje nam się, że to jest najlepsza formuła, bo jesteśmy w stanie zebrać uczestników – powiedział Tadeusz Łyczakowski. Dodał, że informacje docierają w różnym tempie do poszczególnych regionów świata. Część wykonawców musi myśleć nie tylko o śpiewaniu, ale też zdobyciu wizy. W Krakowie czekają za to bilety do kariery.
III Światowy Festiwal Piosenki dla Niewidomych „Głos z serca” (3rd Lions World Song Festival for the Blind „Sounds from the Heart”)
Wyniki i nagrody. Finaliści (według kolejności zajętych miejsc).
1. Przemysław Cackowski „Kolejny hit” / Polska – I Nagroda Gubernatora Okręgu 121 Polska 1000 euro
2. Francisco Javier Rodriguez Ortega „Y aún sin ti” („Still without you”) / Meksyk – II Nagroda Lions Club Kraków Śródmieście 500 euro oraz Nagroda Publiczności
3. Mar Gunnarsson „In the stars” / Islandia – III Nagroda Bractwa Kurkowego 400 euro
4. Ivan Jelencic „Hraj” („Play”) / Czechy – Nagroda Dziennikarzy
5. Isabel Baltus & Max de Enting „You will see you can” / Holandia – Nagroda Marszałka Województwa Małopolskiego
6. Federica & Roberta di Franco „Notte di stelle” („Night of stars”) / Włochy – Nagroda Polskiej Organizacji Turystycznej
7. Tamar Tsalkalamanidze & Giorgi Basilashvili „Ertmanetis gulebi siyvarulit gavatbot” („Let’s warm each others hearts with love”) / Gruzja – Nagroda Polskiej Sekcji International Police Association
8. Diana Elena Cazan „Întrebări nebunești” („Crazy questions”) / Rumunia – International Talent Award SCM Production
9. Oliwia Serafin „Kiedy rano” / Polska – Nagroda Prezydenta Miasta Krakowa
10. Youssri Mejdoubi „No more blame” / Belgia – Nagroda Fundacji Pro Musica Bona
11. Abdou Aziz Jallow „Lanjur” („Disability”) / Gambia – Special Irish Award from LC Wicklow
12. Fabrice Morandeau „Ma Vocation” („My calling”) / Francja – Nagroda Idei Festiwalu
13. Carlo Giardino „If you break my heart” / Włochy – Wyróżnienie Komitetu Organizacyjnego
Tekst i fot. Marcin Gazda
Data publikacji: 09.11.2017 r.