16. PKO Półmaraton Rzeszowski po raz pierwszy z udziałem osób niepełnosprawnych

Ponad 1700 osób wystartuje w 16. PKO Półmaratonie Rzeszowskim, który odbędzie się w najbliższą niedzielę, 2 kwietnia. Po raz pierwszy wezmą w nim udział zawodnicy z niepełnosprawnościami.

Nowością tegorocznej edycji jest konkurencja paraatletyczna frame running, czyli bieg z ramą. „To urządzenie osadzone na kołach ze specjalną podpórką, dzięki któremu osoby, które na co dzień mają problemy z poruszaniem się, mogą biegać” – wyjaśniła Elżbieta Chmiel, prezes Uczniowskiego Klubu Sportowego „Szóstka”, gdy 27 marca w rzeszowskim ratuszu ogłaszano szczegóły zbliżającego się półmaratonu.

To będzie pierwszy bieg rzeszowskich „frame runnerów” na tak dużym dystansie. Paraatletyczny aspekt półmaratonu wpisuje się w trwającą od lat akcję PKO „Biegnę dla…”, w której fundacja banku pomaga dzieciom z niepełnosprawnościami. W tym roku wspiera Gabrysia, 10-latka z zespołem Downa oraz rozległymi schorzeniami narządowymi.

„Wystarczy, że uczestnicy wybiorą specjalną przywieszkę i będą ją mieli w trakcie biegu. Nasza fundacja w zamian za zaangażowanie, przekaże pieniądze na wsparcie leczenia chłopca” – tłumaczył Sławomir Kozioł, dyrektor Regionalnego Centrum Korporacyjnego PKO BP w Rzeszowie – sponsora Półmaratonu. Przywieszka „Biegnę dla Gabrysia” będzie do odebrania w biurze zawodów.

Zawodnicy wystartują z al. Kopisto o godz. 9. Pobiegną przez most Zamkowy, ulicą Kilara, Szopena, Targową, Piłsudskiego, Grunwaldzką, Jana III Sobieskiego i Mickiewicza. Przebiegną przez Rynek, skręcą w Słowackiego, Szopena i na Hetmańską. Następnie wzdłuż Wisłoka, do mostu Lwowskiego i wrócą na al. Kopisto, do Millenium Hall.

16. PKO Półmaraton Rzeszowski jest połączony z 8. PKO Sztafetą Półmaratońską, zapisy internetowe na oba te wydarzenia już się zakończyły. Ale są jeszcze wolne pakiety, które można odebrać w biurze zawodów.

Do udziału zachęca sekretarz Miasta Rzeszowa Marcin Stopa, wieloletni uczestnik Półmaratonu Rzeszowskiego. „Zachęcam wszystkie osoby, które myślą o tym, żeby złamać tą magiczną granicę dwóch godzin na półmaratonie. Pobiegnę z wami równym, spokojnym tempem, wbiegniemy na metę tuż przed upływem dwóch godzin” – zadeklarował Marcin Stopa.(PAP)

Agnieszka Lipska

Data publikacji: 28.03.2023 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również