Eksperci apelują o refundację nowych leków na szpiczaka
Na początku kwietnia miała miejsce konferencja prasowa na które eksperci i lekarze hematolodzy omawiali m.in. kwestię refundacji nowych leków na szpiczaka. Jest to choroba nieuleczalna i nawracająca, ale gdy zastosuje się odpowiednie leki pacjent z tą chorobą może przeżyć 20 lat.
Niestety w Polsce z powodu braku finansowania najnowszych leków pacjenci ze szpiczakiem żyją średnio 6-7 lat. Spośród dziewięciu leków na tę chorobę w Polsce finansowane są jedynie cztery. Obecnie specjaliści i pacjenci starają się o refundację zwłaszcza dwóch leków. Pierwszy z nich to daratumumab, który ze względu na wysoką skuteczność został w trybie przyspieszonym zarejestrowany przez Europejską Agencję Leków (EMA) a amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) określiła go, jako terapię przełomową. Jest on refundowany pacjentom w 22 państwach Unii Europejskiej. Drugi lek to karfilzomib, który jest znacznie skuteczniejszy niż jego poprzednik o nazwie bortezomib.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że trwają prace nad refundacją tych leków. A jak oceniają eksperci to mogłoby się globalnie opłacać budżetowi państwa, ponieważ zmniejszyłoby absencję chorobową pacjentów oraz ich bliskich, którzy sprawują opiekę nad chorymi. W 2013 r. szpiczak był przyczyną 42 tys. dni absencji chorobowej.
Ale oprócz wymiaru finansowego grupa ok. 300 osób chorych, u których występuje szybka i agresywna wznowa szpiczaka, miałoby szansę na opanowanie choroby i
powrót do normalnego życia.
tuk
Data publikacji: 23.04.2019 r.
