
Świadomość społeczna na temat endometriozy, jej objawów i możliwości leczenia, jest niewielka, pomimo jej poważnego wpływu na zdrowie i codzienne funkcjonowanie milionów kobiet na całym świecie. Może dotykać nawet co 10. kobietę w wieku rozrodczym. Marzec jest miesiącem świadomości endometriozy, to odpowiedni czas, by zwrócić uwagę na tę chorobę, zrozumieć jej konsekwencje oraz wesprzeć kobiety, które się z nią zmagają.
Endometrioza to przewlekła choroba o podłożu hormonalnym (estrogenozależna). Komórki błony śluzowej macicy, tzw. endometrium, pojawiają się poza jej naturalnym miejscem występowania, czyli poza jamą macicy, co prowadzi m.in. do wytworzenia się stanów zapalnych nie tylko w narządach rozrodczych, ale także w bardziej odległych miejscach – w jelitach, moczowodach, a w rzadkich przypadkach nawet w płucach, wątrobie czy mózgu. Endometrioza może prowadzić również do niepłodności.
Choroba ta może wpływać na funkcjonowanie całego organizmu kobiety. Jej objawy wpływają nie tylko na fizyczne zdrowie kobiet, ale również na ich życie emocjonalne, społeczne i zawodowe. Endometrioza nie jest obecnie w pełni wyleczalna, istnieją jednak metody leczenia, które pozwalają znacznie łagodzić objawy i poprawić jakość życia pacjentek.
Najczęstszym zarazem najbardziej uciążliwym objawem endometriozy jest przewlekły ból w podbrzuszu, wynikający z utrzymującego się stanu zapalnego, który pojawia się nie tylko podczas menstruacji,. To również ból podczas stosunku seksualnego, obfite i nieregularne krwawienie, osłabienie i zmęczenie, a także problemy z układem pokarmowym i moczowym, takie jak biegunki, zaparcia czy częste parcie na mocz. Wszystko to utrudnia codzienne funkcjonowanie i mocno obniża samopoczucie.
Objawy te wciąż bywają bagatelizowane przez lekarzy, najbliższe otoczenie chorych, a także same kobiety, które, pomimo ogromnego cierpienia i bólu, z jakim przychodzi im się mierzyć, przyjmują, że ich dolegliwości są „normalne”. Szukają wsparcia m.in. wśród innych zmagających się z podobnymi problemami, np. w ramach organizacji pozarządowych działających na rzecz kobiet z endometriozą, jak Fundacja Pokonać Endometriozę.
Terapia endometriozy powinna polegać na współpracy pacjentki z lekarzem, powinna być zindywidualizowana i dostosowana do jej potrzeb oraz stopnia zaawansowania choroby. Powinna być oparta na długofalowym planie leczenia farmakologicznego. W leczeniu endometriozy najczęściej stosuje się leki hormonalne. W przypadku bardziej zaawansowanych stadiów choroby, konieczna może być również interwencja chirurgiczna, która polega na usunięciu zmian wywołanych chorobą.
Obecnie pojawiają się nowe możliwości leczenia objawów endometriozy. Na przykład nowoczesne leczenie z zastosowaniem antagonistów GnRH wraz z hormonalną terapią uzupełniającą (tzw. add-back therapy) wykazuje się zarówno w badaniach jak i codziennej praktyce klinicznej odpowiednim profilem bezpieczeństwa i niskim odsetkiem działań niepożądanych, co sprawia, że leczenie jest lepiej tolerowane przez pacjentki.
– Przede wszystkim należy jak najszybciej wdrożyć odpowiednie leczenie. Z reguły podstawową leczenia są dwuskładnikowe środki antykoncepcyjne, podawane w sposób ciągły. Doprowadzają one do zatrzymania krwawień i zaniku endometrium, które przestaje przemieszczać się i wszczepiać do innych narządów w organizmie. Bardziej nasilone dolegliwości bólowe wymagają zastosowania silniej działających leków, np. nowoczesnej terapii, dostępnej od 2021 r. na polskim rynku – relugolixu z terapią uzupełniającą. W każdym przypadku proces terapeutyczny powinien odbywać się pod nadzorem i kontrolą lekarza, który będzie na bieżąco monitorował jego efekty – tłumaczy prof. dr hab. n. med. Piotr Sieroszewski prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
Pacjentki z endometriozą w Polsce potrzebują instytucjonalnego wsparcia. Obecnie w resorcie zdrowia trwają prace nad poprawą dostępu do diagnostyki i leczenia endometriozy. – Kobiety chorujące na endometriozę w znacznej mierze muszą samodzielnie mierzyć się z chorobą. Niezwykle długo trwa proces diagnozy – liczy się go w latach. Koszty wielu badań, procedur medycznych czy leków, które są niezbędne, by kobieta w ogóle była w stanie funkcjonować, ponosi pacjentka i jej rodzina. Dlatego z dużą nadzieją wyczekujemy na systemowe rozwiązania w zakresie organizacji diagnostyki i leczenia endometriozy oraz refundacji potrzebnych leków i procedur medycznych – podkreśliła Lucyna Jaworska-Wojtas, prezeska Fundacji Pokonać Endometriozę. – Mam nadzieję, że kobiety z endometriozą będą dostrzegane przez system nie tylko przy okazji obchodów miesiąca świadomości endometriozy. Dla pacjentek wsparcie państwa jest koniecznie potrzebne – stwierdziła ekspertka.
Oprac. IKa, fot. freepik.com
Data publikacji: 12.03.2025 r.
