Młode kobiety w USA prawie dwukrotnie częściej chorują na nowotwory niż mężczyźni
- 28.01.2025
Najnowsze dane Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego (ACS) po raz pierwszy wykazały, że kobiety przed pięćdziesiątką prawie dwukrotnie częściej chorują na nowotwory. Dotąd częściej z tego powodu chorowali mężczyźni. W USA wciąż jednak spada umieralność z powodu raka.
Mężczyźnie zwykle częściej chorowali na nowotwory. Od wielu lat tak jest w Polsce. W USA zarejestrowano nową tendencję. Z najnowszego raportu ACS opublikowanego przez „Cancer Journal for Clinicians” wynika, że kobiety przed pięćdziesiątym rokiem życia w 2021 r. o 82 proc. częściej chorowały na nowotwory niż mężczyźni w tej samej grupie wiekowej.
Jednym z powodów jest stopniowy spadek zachorowania na nowotwory wśród mężczyzn. Przyczyniło się do tego zerwanie z nałogiem palenia tytoniu przez część mężczyzn. Z drugiej strony wzrost zachorowań wśród kobiet związany jest głównie z dwoma nowotworami: rakiem piersi oraz rakiem tarczycy.
„Na obydwa te schorzenia przypada prawie połowa zachorowań na nowotwory wśród kobiet poniżej pięćdziesiątego roku życia” – zaznacza główna autorka raportu Rebecca Siegel, epidemiolog American Cancer Sociaty.
W USA od początku tego stulecie zachorowalność na nowotwory wśród mężczyzn spada, a u kobiet rośnie, szczególnie wśród tych młodszych wiekiem – stwierdza Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne. Jak wyjaśnia ACS wykrywanie tych schorzeń onkologicznych przesuwa się w kierunku kobiet młodszych, poniżej 65. roku życia, oraz z mężczyzn na kobiety.
Nadal na wszelkie choroby nowotwory ogółem częściej chorują osoby starsze, po 65. roku życia. Jak podkreślają onkolodzy, wiek jest głównym czynnikiem ryzyka tych schorzeń. Ze statystyk wynika, że w USA na jeden z nowotworów w ciągu całego swego życia zachoruje co trzecia osoba. Jednak nie obserwuje się wzrostu zachorowań na nowotwory wśród amerykańskich seniorów.
„Po raz pierwszy zauważyliśmy, że kobiety przed 65. rokiem życia są bardziej zagrożone rakiem aniżeli mężczyźni w tej samej grupie wiekowej” – powiedział CNN dr William Dahut z Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego. Zaznaczył, że jedyna grupa wiekowej, w której zaobserwowano wzrost zachorowań z tego powodu, to właśnie ludzie przed pięćdziesiątką.
Amerykańscy onkolodzy twierdzą, że jest wiele przyczyn tej zmiany w statystykach. Jednymi z nich z nich jest częstsze palenie tytoniu przez kobiety, otyłość, większe spożycie alkoholu oraz zbyt mała aktywność fizyczna. Istotny wpływ mogą wywierać też zanieczyszczenia środowiska, tym bardziej, że część osób jest na nie narażona od najmłodszych lat.
W Stanach Zjednoczonych nadal jednak spada ogólna umieralność na choroby nowotworowe. W latach 1991-2022 zmniejszyła się ona o 34 proc., dzięki czemu uratowano przed przedwczesnym zgonem prawie 4,5 mln Amerykanów, jak ocenia Amerykańskie Towarzystwo Onkologiczne.
„Co roku obserwujemy stały spadek umieralności na nowotwory, co jest szczególnie ważne” – twierdzi prof. Mariana Chavez-Mac-Gregor z Andersen Cancer Center w Houston, która nie uczestniczyła w opracowaniu raportu. Głównie jest to zasługa tego, że mniej osób pali papierosy (głównie w przypadku mężczyzn), poprawiono wczesne wykrywanie nowotworów oraz skuteczność ich leczenia.
Według raportu Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego w w 2025 r. wykrytych zostanie w USA ponad 2 mln nowych zachorowań na nowotwory i dojdzie do 618 tys. zgonów onkologicznych. (PAP)
Zbigniew Wojtasiński, fot.freepik.com
Data publikacji: 28.01.2025 r.