Przyszłość urologii to uroonkologia

Przyszłość urologii to uroonkologia

Lekarze urolodzy poświęcają 80 proc. swojego czasu uroonkologii – podkreśla prof. Piotr Chłosta, kierownika najlepszej w Polsce Kliniki Urologii i Urologii Onkologicznej Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie (ranking tygodnika “Wprost” z 2018 r.) oraz prezes Polskiego Towarzystwa Urologicznego.

Zadaniem urologa jest nie tylko rozpoznanie choroby, leczenie, ale prowadzenie pacjenta do końca jego życia. Urolog nie zajmuje się jedynie leczeniem chorych na przewlekłe zapalenie prostaty, wodniaka i stulejkę, lecz jest lekarzem, którego dominująca część praktyki klinicznej oparta jest na uroonkologii – dodaje prof. Chłosta.

Jednym z najczęściej wykrywanych na świecie zmian onkologicznych jest rak nerki. Statystyki są nieubłagane. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) w krajach zachodnich co szósty diagnozowany nowotwór jest rakiem nerki. Rocznie na tę chorobę zapada aż 43 tys. kobiet i 72 tys. mężczyzn. W Polsce nowotwór wykrywany jest u ok. 4,5 tys. osób. Wśród najważniejszych czynników zwiększających ryzyko wystąpienia nowotworu nerki wymienia się palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, nadciśnienie tętnicze, otyłość, predyspozycje genetyczne, a także narażenie na czynniki chemiczne, np. metale ciężkie, garbnik, czy azbest.

Na tym nie koniec. Według szacunków do 2020 roku nastąpi wzrost zachorowań na raka nerki aż o 22 proc. Większa liczba przypadków nie oznacza jednak wzrostu zgonów. Już dziś dzięki lepszym możliwościom diagnostycznym, zwiększonej dostępności do immunoterapii oraz większej świadomości pacjentów, obserwuje się stabilizację a nawet spadek umieralności spowodowanej tym nowotworem. Jak podkreśla prof. Chłosta: – Wraz ze wzrostem liczby zachorowań na raka nerkowokomórkowego mamy coraz wcześniejsze diagnozy i coraz lepsze rokowania. W tym kontekście badania kontrolne, np. badanie ultrasonograficzne jamy brzusznej, odgrywają pierwszoplanową rolę. USG pozwala na skuteczne wykrycie raka nerki nawet we wczesnym stadium choroby, co oznacza większe szanse na skuteczne, a nawet całkowite wyleczenie pacjenta. Osoby w zaawansowanym stadium chorobowym od maja tego roku mogą korzystać z refundowanych leków nowej generacji – kabozantynib i niwolumab. Ich skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Zastosowanie dwóch linii terapii pozwala na zmniejszenie guza, spowolnienie postępu choroby, a w konsekwencji wydłużenie życia pacjenta.

Choroby nowotworowe dolnych dróg moczowych, choć coraz lepiej rozpoznane, nadal są dużym wyzwaniem dla lekarzy urologów. Nic więc dziwnego, że temat uroonkologii zdominuje nadchodzący 48. Kongres PTU. Już w poniedziałek 11 czerwca br. do katowickiego Międzynarodowego Centrum Kongresowego przyjedzie ponad 1000 urologów z kraju i z zagranicy. Na liście zaproszonych gości znaleźli się światowej sławy specjaliści, jak prof. Manoj Monga (USA), prof. Steven Joniau (Belgia), prof. Ivan Minnčík (Słowacja), prof. Andrew Thompson (Wielka Brytania), prof. Kurt Naber (Niemcy). W programie Kongresu PTU m.in. wykłady, prelekcje, sesje programowe i panele eksperckie, wśród których warto wymienić sesję Mirrors of Medicine czy wspólną sesją Polskiego i Amerykańskiego Towarzystwa Urologicznego. Swoje wykłady wygłoszą przedstawiciele Stowarzyszenia Pielęgniarek Urologicznych oraz specjaliści z European  School of Urology, którzy poruszą problem zaburzeń erekcji i niepłodności. Na szczególna uwagę zasługuje sesja pacjentów urologicznych, w trakcie której osoby objęte schorzeniami urologicznymi będę miały okazję nawiązać bezpośredni kontakt z wybitnymi lekarzami specjalistami.

Kongres PTU potrwa do 14 czerwca br.

Szczegółowe informacje na temat wydarzenia: https://kongres2018.pturol.org.pl/.

pr, fot. pixabay.com

Data publikacji: 11.06.2018 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również