Szpital Babińskiego w Krakowie uruchomił grupę dla osób jąkających się
- 27.12.2019
Psychiatryczny Szpital Kliniczny im. dr. Józefa Babińskiego w Krakowie uruchomił w Nowej Hucie specjalną grupę wsparcia dla osób jąkających się i mających problemy z komunikacją werbalną – poinformował PAP rzecznik prasowy kobierzyńskiej placówki Maciej Bóbr.
Grupa spotyka się raz w tygodniu w poniedziałki o godz. 16.00 i czeka na kolejnych uczestników. Miejscem spotkań jest Poradnia Zdrowia Psychicznego, na os. Centrum B 11 c. Rejestrować można się telefonicznie dzwoniąc pod numer 12 642 25 10. Powołanie grupy jest inicjatywą psycholog Lucyny Jankowskiej-Szafarskiej.
Szacuje się, że w Polsce, podobnie jak na świecie, jąka się ok. 5 proc. dzieci, przy czym u większości problem przemija wraz z wiekiem i dlatego jąkanie dotyczy 1 proc. dorosłej populacji.
Celem grupy, która rozpoczęła działalność w Nowej Hucie, jest stworzenie forum do wymiany doświadczeń pomiędzy osobami o podobnych przypadłościach oraz zaznajomienie z metodami uznanymi przez psychologię, których skuteczność została potwierdzona. – Spotkanie grupy to rozmowa w przyjaznej, spokojnej atmosferze wzajemnego zrozumienia i wspólnego dążenia do celu, wzajemnego wspierania się i wspólnej nauki jak radzić sobie z problemem, który powoduje nasz psychiczny dyskomfort – powiedział rzecznik prasowy szpitala im. J. Babińskiego.
– Mało kto wie, że jąkanie się, gdy jego nasilenie jest na tyle duże, że zakłóca płynność mowy, traktowane jest w klasyfikacji chorób (ICD-11) jako zaburzenie i oznaczane symbolem F.95.8. Pojawia się w czasie wystąpień publicznych, czy trudnych życiowo sytuacjach, gdy jesteśmy narażeni na stres – wyjaśnił.
Rzecznik powołując się na opinie specjalistów dodał, że jąkanie jest powszechnie postrzegane jako objaw lęku, ale w rzeczywistości nie ma takiej współzależności (chociaż tak zwany lęk społeczny może się rozwinąć jako reakcja na jąkanie).
– Liczne badania pokazały, że osoby jąkające się są zdrowe z psychologicznego punktu widzenia, pomijając obawę przed mówieniem, która jednak powstaje na skutek jąkania – wyjaśnił rzecznik i zaznaczył, że jąkanie nie ma wpływu na inteligencję. (PAP)
Beata Kołodziej, fot. pixabay.com
Data publikacji: 27.12.2019 r.