Coraz więcej osób choruje na alzheimera, jest to choroba zwyrodnieniowa ośrodkowego układu nerwowego, objawiająca się zaburzeniami pamięci oraz zachowania, takimi jak: apatia, pobudzenie i objawy psychotyczne. Po pewnym czasie osoby chore tracą samodzielność i wymagają stałej opieki.
Badacze ciągle podejmują prace na temat ustalenia przyczyn choroby i opracowania skutecznego leku.
Możliwie, że do tego celu przyczyni się odkrycie naukowców z University of Reading z Wielkiej Brytanii. Doszli oni do wniosku, że uszkodzenie bariery krew-mózg, chroniącej neurony m.in. przed szkodliwymi dla niego tłuszczami, może przyczyniać się do powstawania choroby Alzheimera.
Przedostanie się do mózgu kwasów tłuszczowych oraz lipidów, które są dla mózgu szkodliwe wg teorii dr. Jonathan D’Arcy Rudge, jednego z autorów badania powoduje zmniejszenie objętości mózgu oraz rozwój złogów amyloidu i białka tau. Skutkuje to utratą pamięci czy zaburzeniami snu, czyli typowymi objawami choroby Alzheimera.
Co ciekawe podobnego zdania był sam Alois Alzheimer, od którego nazwiska choroba przyjęła swoją nazwę, który w 1906 r. pisał, że tej chorobie towarzyszy obecność w mózgu nadmiaru tłuszczów. Wtedy nie zgłębiono tego zagadnienia.
Z badań wynika, że czynnikami zwiększającymi ryzyko wystąpienia choroby są: wiek, urazy głowy, nadciśniemie, palenie, otyłość, cukrzyca, stres, które sprzyjają uszkodzeniu bariery krew-mózg.
Odkrycie brytyjskich naukowców, które zostało opublikowane w „Journal of Alzheimer s Disease Reports”, może mieć odniesienie także do innych neurologicznych zaburzeń, takich jak choroba Parkinsona czy stwardnienie zanikowe boczne.
tuk/, fot. freepik.com
Data publikacji: 13.04.2022 r.
