W 2019 r. w Białymstoku zainicjowano ogólnopolską akcję charytatywną „Tulipany mocy” – na rzecz dzieci z dystrofią mięśniową. Prowadzi ją fundacja Pro Salute, w której działają m.in. lekarze i specjaliści z Białegostoku.
Symbolem akcji są czerwone tulipany. Jesienią 2019 roku zachęcono różne środowiska do posadzenia cebulek tych kwiatów – aby pieniądze pozyskane z nich wiosną, także prowadzone kwesty czy organizowane kiermasze, mogły wesprzeć akcję. Tulipany posadzono w kilku miejscach w regionie. Niestety, pandemia uniemożliwiła pozytywny finisz przedsięwzięcia. Dlatego organizatorzy zachęcają, aby wesprzeć dzieci z dystrofią mięśniową Duchenne’a (DMD), np. wpłacając pieniądze na rzecz fundacji.
Organizatorzy zbiórki chcą dokonać renowacji ścian korytarzy i w salach chorych w Klinice Rehabilitacji Dziecięcej, w ramach akcji „Pokoloruj nasz świat”. Zbierają też fundusze na nową bieżnię do ćwiczeń dla dzieci, oraz na ich rehabilitację i nierefundowaną przez NFZ terapię prowadzoną w Klinice Rehabilitacji Dziecięcej Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Aby ich terapia mogła być kontynuowana muszą się znaleźć odpowiednie środki.
– Wierzymy, że bez wychodzenia z domu można wesprzeć dzieci z DMD, które bardzo tego potrzebują – apelują wolontariusze akcji.
Do „Tulipanów mocy” przyłączyły się np. różne placówki w Białymstoku, Hajnówce, Kuźnicy, Niewodnicy Kościelnej, Łapach i w Wasilkowie, ale też poza województwem podlaskim, np. w Bolesławcu. Akcja była zainicjowana 8 września 2019 r. w światowym dniu świadomości o dystrofii mięśniowej Duchenne’a. Można ją wspierać w internecie.
DMD jest chorobą genetyczną. Z powodu m.in. braku białka – dystrofiny, która stabilizuje mięśnie – ulegają one stopniowemu uszkodzeniu, powodując postęp choroby. Skutkuje to problemami z samodzielnym poruszaniem się, pacjenci wymagają opieki, rehabilitacji. Można spowolnić postęp choroby, ale nie można jej zatrzymać. Podczas inaugurującej akcję konferencji w Białymstoku lekarze informowali, że na dystrofię Duchenne’a zapada jedno na 3,5 tys. dzieci. Chorują głównie chłopcy.
IKa/, fot. fanpage Stowarzyszenia Pro Salute
Data publikacji: 18.05.2020 r.