Zarażają świat życzliwością
„Ty Downie!" – takie właśnie określenie często pada z ust młodych osób w przestrzeni publicznej. Słowem „Down" określają słabszego od siebie znajomego – jego niezdarność, roztargnienie, często także brak orientacji w danym temacie. „Down" ma więc wydźwięk pejoratywny. Czy i co można zrobić, żeby nasze dzieci nie wyzywały się od „Downów", a okazywały innym ludziom i sobie nawzajem więcej szacunku?
21 marca jak co roku obchodzony był Światowy Dzień Osób z Zespołem Downa. Z tej okazji tradycyjnie na poznańskim Placu Adama Mickiewicza przed południem spotkały się środowiska osób z niepełnosprawnościami, aby wziąć udział w przemarszu na znak solidarności z ludźmi z trisomią chromosomu 21. Mieszkańcy Poznania i województwa wielkopolskiego jak zwykle nie zawiedli. Pod pomnikiem Mickiewicza zebrali się uczestnicy placówek rehabilitacyjno-terapeutycznych, dzieci i dorosłe osoby z zespołem Downa, wolontariusze organizacji pozarządowych oraz uczniowie poznańskich szkół.
Organizatorem „Marszu Na Tak” było oczywiście Stowarzyszenie „Na Tak”, działające od 30 lat na rzecz osób z niepełnosprawnością intelektualną, a współorganizatorem – Polskie Towarzystwo Opieki Paliatywnej Oddział w Poznaniu, które prowadzi Hospicjum „Palium”. Z inicjatywy tego Hospicjum właśnie, 21 marca świętowano w Poznaniu również Dzień Wrażliwości – Dzień Motyla, którego celem było uświadomienie i uwrażliwienie lokalnej społeczności na sytuację osób terminalnie chorych.
Chociaż o zespole Downa mówi się w środkach masowego przekazu coraz więcej, wciąż istnieją stereotypy i uprzedzenia generujące niewłaściwe postawy społeczne. Niektórzy zamykają oczy i uszy na dostępną powszechnie wiedzę tkwiąc w błędnym przekonaniu, że zespołem Downa i innymi wadami genetycznymi można się zarazić. Owszem, ludzie z trisomią zarażają, ale życzliwością. Mogą zarazić też pasją i pozytywnym nastawieniem do świata.
Budującym przykładem byli uczniowie poznańskich szkół, którzy podczas happeningu przez kilka godzin wraz z osobami z zespołem Downa bawili się i tańczyli na płycie Placu Wolności. Spotkanie po raz kolejny udowodniło, że cechy związane z posiadaniem dodatkowego 21 chromosomu są wartością dodaną, którą można za darmo otrzymać od osób z zespołem Downa. Są to ludzie obdarzeni wrażliwością, pogodą ducha, szczerością, serdecznością i dobrocią. Posiadają też zdolności twórcze oraz bez przeszkód odczytują nasze emocje.
Tekst i fot. Karolina Kasprzak
Data publikacji: 22.03.2019 r.