Górnik Toyota Wałbrzych - Fenix Lwów
Koszykarze For Heroes Kraków wygrali For Heroes Cup 2019. Tym samym powtórzyli sukces z 2017 roku, kiedy zostali pierwszymi triumfatorami tego międzynarodowego turnieju. Ich najgroźniejszym rywalem okazał się Górnik Toyota Wałbrzych, który nie miał sobie równych podczas ubiegłorocznej edycji. Mecz tych ekip w tym roku zakończył się wynikiem 48:40 dla gospodarzy.
23-24 listopada w Krakowie odbyła się trzecia edycja Międzynarodowego Turnieju koszykówki na wózkach. Tak jak w ubiegłym roku, zawody zostały zorganizowane w Karcher Hala Cracovia Centrum Sportu Niepełnosprawnych. W ceremonii otwarcia imprezy uczestniczyli pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. osób z niepełnosprawnościami Bogdan Dąsal, dyrektor OM PFRON Marta Mordarska oraz handbiker Rafał Szumiec. Z kolei na zakończenie rywalizacji przybył senator Jerzy Fedorowicz.
– Staramy się, żeby ta dyscyplina była coraz bardziej rozpoznawalna. Jesteśmy jedyną drużyną koszykówki na wózkach w Małopolsce, więc chcemy reprezentować miasto i cały region. Występujemy w drugiej lidze, a nasz najgroźniejszy przeciwnik na tym turnieju to ekipa z pierwszej ligi – powiedział „NS” Tomasz Koźmiński, prezes Fundacji For Heroes, która zorganizowała imprezę.
Górnik Toyota Wałbrzych chciał powtórzyć triumf z ubiegłego roku. Tegoroczną edycję rozpoczął od dwóch zwycięstw. Najpierw jego wyższość musiał uznać Fenix Lwów, a później IKS 2017 Poznań. Te dwie ostatnie ekipy przegrały również z For Heroes. Jako ostatnie w harmonogramie widniało spotkanie gospodarzy z Górnikiem. I ono zadecydowało o losach pierwszego miejsca.
– Za nami 3 miesiące ciężkich treningów i przygotowań, 2 turnieje towarzyskie. Zrobiliśmy wiele, żeby u siebie zaprezentować wysoką formę – powiedział Michał Kruk, grający trener For Heroes, który otrzymał statuetkę dla najbardziej wartościowego gracza turnieju.
Udany rewanż
Początek najważniejszego meczu miał niespodziewanie jednostronny przebieg. Po pierwszej kwarcie gospodarze prowadzili 14:0. Wałbrzyszanie przełamali niemoc w ofensywie dopiero w dwunastej minucie gry. Syrena ogłaszająca przerwę zabrzmiała przy wyniku 26:9 dla For Heroes.
– Wiedzieliśmy, że musimy wyjść do nich mocno, agresywnie i ich, że tak powiem – zmęczyć. Od początku było takie założenie, bo dysponowaliśmy większą liczbą zawodników. No i nam się udało. Ponadto jesteśmy przyzwyczajeni do warunków w tej hali, tu łatwiej się nam gra niż przeciwnikom – podkreślił Michał Kruk.
W drugiej połowie Górnik zagrał skuteczniej w ataku, zwłaszcza w końcowych minutach. Jednak strata okazała się nie do odrobienia. Ostatecznie krakowianie wygrali 48:40. Tym samym powtórzyli sukces z 2017 roku, kiedy wygrali pierwszą edycję imprezy. I zrewanżowali się ekipie z Wałbrzycha za ubiegłoroczną porażkę.
– Tamta przegrana na pewno została nam w głowie. Jednak od tego czasu poczyniliśmy kilka ważnych ruchów. Doszedł do nas Michał Kruk, którego znamy jeszcze z dawnych lat, i przyprowadził nowego gracza. Takie doświadczenie jest potrzebne, nawet w tych drugoligowych zmaganiach – powiedział Mateusz Wawczak, zawodnik krakowskiej ekipy i jeden z założycieli Fundacji For Heroes.
Jak stwierdził Jerzy Fedorowicz, zwycięzcy turnieju zrobili ogromny postęp, bo tak dobrych akcji nie widział w ubiegłym roku. Jednocześnie senator podkreślił, że Górnik ma graczy najwyższego formatu. Wiosną krakowanie przystąpią do drugoligowych zmagań. Tomasz Koźmiński zaznaczył, że odniesiony sukces zmotywuje zawodników do dalszej pracy, a walka o awans do pierwszej ligi nigdy nie jest łatwa.
Senator Jerzy Fedorowicz
Jako wolontariusz pracuję z dziećmi i młodzieżą z niepełnosprawnością intelektualną. Natomiast tu przychodzę jako kibic. Mój asystent Tomek Koźmiński, który jak wiadomo jest niewidomy, zachęca wszystkich do uczestniczenia w takich imprezach. Mnie to się bardzo dobrze ogląda.
Myślę, że niedługo dojdziemy do takiej sytuacji w Polsce, która jest już w krajach nazwijmy to zachodnich. Tam zawody osób z niepełnosprawnością cieszą się większym zainteresowaniem kibiców. Taki turniej, jak ten w Krakowie, pobudza emocje. I jednocześnie skłania do refleksji na temat tego, ile naprawdę człowiek może i jaką wartością są komórki mózgowe. One mówią – nie poddawaj się, to nic nie znaczy, że jesteś po amputacji czy masz paraliż częściowy, bo też możesz pięknie spędzać czas.
For Heroes Cup 2019 (zwycięstwa – porażki)
1. For Heroes Kraków 3 – 0
2 Górnik Toyota Wałbrzych 2 – 1
3. IKS 2017 Poznań 1 – 2
4. Fenix Lwów 0 – 3
Tekst i fot. Marcin Gazda
Data publikacji: 30.11.2019 r.
