Z ogromną radością informujemy o historycznym zwycięstwie Polaków na Mistrzostwach Świata U-19 w goalballu!!
Juniorska Reprezentacja Polski w goalballu w dniach 12-19. lipca wzięła udział w Mistrzostwach Świata U-19 w goalballu w Brazylii. Hala Centro de Treinamento Paralimpico of Sao Paulo okazała się dla nich szczęśliwa.
Nasz kraj reprezentowało pięciu zawodników: Bartosz Wróbel, Marcin Czerwiński, Krystian Tyburski, Paweł Źrebiec i Filip Kłaczkiewicz, prowadzonych przez 3-osobowy skład szkoleniowy – trenera koordynatora Piotra Szymalę i asystenta trenera Filipa Szymalę oraz fizjoterapeutę Michała Soblika.
Polacy rozegrali 5 meczy w fazie grupowej:
Polska 11:3 Brazylia
Polska 14:14 Izrael
Polska 17:7 USA
Polska 11:1 Kenia
Polska 15:5 Korea Południowa
Od samego początku konsekwentnie idąc po zwycięstwo, w półfinale Polacy ponownie zmierzyli się z gospodarzami Mistrzostw, pewnie pokonując ich 15:5.
W finale, 19 lipca spotkali się z reprezentacją Izraela – jedyną drużyną, z którą mecz w fazie grupowej zakończył się remisem. I tutaj nasza reprezentacja nie pozostawiła żadnych złudzeń – pewnie pokonali rywali 11:7 zdobywając Mistrzostwo Świata Juniorów w goalballu!
Indywidualną nagrodę otrzymał Marcin Czerwiński, który zdobywając aż 74 bramki został królem strzelców.
W rywalizacji o brązowy medal mistrzostw Brazylijczycy pewnie pokonali zespół Korei. Wśród dziewcząt triumfowała drużyna Turcji przed Australią.
O kilka słów na gorąco poprosiliśmy Piotra Szymalę, trenera – koordynatora kadry tuż po jego powrocie z mistrzostw. Oto co powiedział „Naszym Sprawom”.
Nabór zawodników do juniorskiej kadry rozpoczęliśmy już ponad dwa lata temu, choć Marcin Czerwiński był już wcześniuej, on był już na mistrzostwach świata U-19 w 2019 r. Australii, gdzie mając 14 lat był najmłodszym awodnikiem. Wyjątkiem był Bartek Wróbel, który jest w kadrze od marca tego roku. Większość tych zawodników gra w podstawowych składach w swoich klubach w Laskach, Krakowie, Wrocławiu i Lublinie, w pierwszej i drugiej lidze.
Mieliśmy obawy przed pierwszym meczem, z Brazylią, do to była trochę randka w ciemno, nie znaliśmy dokładnie możliwości tych zawodników. Poszło jednak bardzo dobrze. Z kolei najtrudniejszy, bardzo wyrównany był pierwszy mecz z Izraelem, który zremisowaliśmy. Natomiast determinacja chłopaków w finałowym meczu również z Izraelem była już tak znaczna, że nie oddali prowadzenia. Bardzo dobry mecz zagrał Paweł Źrebiec, na którego „szło” 70 proc. piłek, a on to bronił. Cała drużyna sprawiła się bardzo dobrze. Udowodnili, że są najlepsi na świecie!
Oprac. rhr/, fot. Taba Benedicto / CBDV
Data publikacji: 20.07.2023 r.