Przejechali rowerami 9 krajów, aby spełnić marzenie niepełnosprawnego Iwana

Przejechali rowerami 9 krajów, aby spełnić marzenie niepełnosprawnego Iwana

Grupa przyjaciół z On 3 Wheels przejechała na rowerach przez 9 krajów Europy, aby spełnić marzenie niepełnosprawnego kolegi - Iwana, który cierpi na mózgowe porażenie dziecięce. Iwan także wziął udział w wyprawie, a w poniedziałek, 5 grudnia w Rzeszowie odbędzie się spotkanie z uczestnikami tej podróży.

Spotkanie, pod tytułem „Bariery są tylko w twojej głowie” odbędzie w Klubie Akademickim IQ Wyższej Szkoły Informatyki i Zarzadzania w Rzeszowie.

– Ile razy słyszałeś, że się do czegoś nie nadajesz, że nie dasz rady? Ile razy zrezygnowałeś z walki o marzenia, bo inni uznali, że one nie są dla ciebie? Poznaj Iwana i jego przyjaciół z On 3 Wheels, którzy razem przemierzyli trasę ze Lwowa do Lizbony na rowerze, co było marzeniem Iwana, a przyjaciele pomogli mu je spełnić – zachęcał do udziału w spotkaniu rzecznik uczelni Dominik Łazarz.

Iwan trwającą 3,5 miesiąca podróż ze Lwowa do Lizbony przebył na specjalnym rowerze, tzw. handbike’u, czyli nisko osadzonym pojeździe, poruszającym się na trzech kołach, napędzanym siłą mięśni rąk.

– Pochodzę z małej wsi, ale od zawsze marzyłem o poznawaniu świata i ludzi. Kiedy spotkałem Sawę, który opowiadał mi o swoich podróżach, to zacząłem konkretniej myśleć o realizacji tego marzenia – opowiadał przed wyprawą Iwan. – Popatrzyłem na mapę Europy i zobaczyłem kraj leżący nad Oceanem Atlantyckim, wtedy zrodził się plan. To nowy etap mojego życia oraz wyzwanie, które pokaże mnie samemu, do czego jestem zdolny – mówił.

Wraz z przyjaciółmi: Olehem Savchukiem (Sawą), Oleksandrem Lutsykiem (Saszą) i Antonem Siominem przejechał przez 9 krajów Europy: Ukrainę, Polskę, Słowację, Czechy, Austrię, Niemcy, Francję, Hiszpanię i Portugalię.

– Podróż, obok realizacji marzeń, miała na celu promocję światowego ruchu pomocy ludziom, którzy nie mogą podróżować samodzielnie – zaznaczył Łazarz.
Wyprawa była ogromnym i trudnym przedsięwzięciem, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i fizycznym. Podróżnicy przygotowując się do niej ciężko i dużo trenowali na siłowni i jeżdżąc na rowerach.

– Na początku nikt nie wierzył w nasze plany. Ale w końcu znaleźliśmy ludzi, którzy podeszli do sprawy z taką samą pasją jak my. Wsparła nas m.in. uczelnia, która kupiła nam specjalne plecaki rowerowe, zapewniała nocleg i wyżywienie na początkowym etapie podróży. Później, w każdym państwie, spotykaliśmy różnych życzliwych ludzi, którzy zapewniali nam pomoc i motywację do pokonywania dalszej drogi – opowiadał Sawa.

To absolwent Turystyki i Rekreację na WSIiZ. Jak podkreślił, zdobytą wiedzę i doświadczenia miał teraz szansę wykorzystać w organizacji wielkiego przedsięwzięcia jakim jest podróż ze Lwowa do Lizbony.

Na spotkaniu 5 grudnia niezwykli podróżnicy opowiedzą o swojej wyprawie, o przygotowaniach do niej, trudnościach i zwycięstwach. Będą przekonywać, że chcieć to móc.
– Przyjdź na spotkanie i przekonaj się, że bariery naprawdę są tylko w twojej głowie! – zachęcał Łazarz. (PAP Life)

api/ jbr/

fot. www.wsiz.rzeszow.pl

Data publikacji: 03.12.2016 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również