Wyjątkowy kalendarz

Pomysł, by przygotować kalendarz, zrodził się, kiedy w Zespole Szkół im. Marii Grzegorzewskiej w Piekarach Śląskich pojawił się Kuba, który cierpi na rzadkie połączenie autyzmu i zespołu Downa i nie potrafi mówić.

To nie oznacza, że nie komunikuje się ze światem. Za pomocą prostych gestów potrafi pokazać m. in. słowa „jeszcze”, „jeść” czy „koniec”. Jak mówią nauczyciele, kalendarz ma pokazać język niewerbalny. Takie wydawnictwo będzie pomocne wszystkim, którzy stykają się z dziećmi, mającymi kłopoty z mówieniem i używają gestów. To wyjątkowe wydawnictwo. Na zdjęciach są podopieczni.

Dzieci za pomocą gestów pokazują na zdjęciach najprostsze, ale też najpotrzebniejsze w codziennym życiu słowa: „dom”, „iść”, „dziękuję”, „jeszcze”. Gesty, które wykorzystują, to coś pomiędzy oficjalnym językiem migowym a makatonem – uproszczoną wersją tego języka.
Fotografie do kalendarza za darmo zrobił Artur Ślęzak – jeden z piekarskich fotografów. – Udało mu się nawiązać świetny kontakt z dziećmi, co wcale nie jest proste.

Kalendarzy jest 50, ale w każdej chwili można wydrukować więcej. Dochód z ich sprzedaży chcemy przeznaczyć na zakup sprzętu, ułatwiającego dzieciom komunikację, np. specjalnego „mówika”. Minimalna cena kalendarza wynosi 20 zł. Będzie go można kupić już 18 grudnia br. na szkolnym kiermaszu i kolejnego dnia na kiermaszu w Miejskim Domu Kultury.

em

 

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również