Starosta Ostrowa Wlkp. apeluje o pomoc dla DPS w Psarach

To już ten moment, żeby zwrócić się z apelem o wsparcie załogi DPS w Psarach – poinformował 18 kwietnia na swoim profilu społecznościowym starosta ostrowski Paweł Rajski. W placówce zamkniętych jest 200 oób, w tym 166 pensjonariuszy.

Rajski poinformował, że pracującym w DPS w Psarach ludziom „zaczyna po ludzku brakować sił. Oni pilnie potrzebują wsparcia i podmiany w codziennych obowiązkach” – zaapelował. Podał, że w dziale gospodarczym DPS brakuje 3-4 osób, w dziale socjalnym i administracyjnym po 2-3 pracowników oraz w kuchni 2 osób.

Wyjaśnił, że praca polega na przygotowywaniu i rozwożeniu posiłków, utrzymaniu budynków i infrastruktury oraz prowadzeniu spraw księgowo-administracyjnych. „Mile widziani są wolontariusze, ale jesteśmy gotowi zapłacić za pracę. Zapewniamy wszystkie środki ochrony osobistej” – podkreślił starosta i zaprosił do kontaktu na Facebooku.

Dom Pomocy Społecznej w wielkopolskich Psarach zamknięto i zarządzono kwarantannę 7 kwietnia, kiedy okazało się, że jedna z pielęgniarek jest zakażona koronawirusem. W środku pozostało 200 osób, w tym 166 pensjonariuszy. Kwarantanną objęto także osoby, które nie przebywały na terenie placówki; od wszystkich zostały pobrane wymazy. (PAP)

Ewa Bąkowska, fot. DPS w Psarach

Data publikacji: 20.04.2020 r.

Udostępnij

Zachęcamy do zapisania się do Newslettera

Przeczytaj również