Agnieszka Pleti
Różowy październik to ważna inicjatywa, która od lat przypomina o znaczeniu profilaktyki raka piersi. Równie mocno jak o profilaktyce, warto pamiętać też, że za kampaniami i różowymi wstążkami kryją się prawdziwe historie kobiet, które nie tylko usłyszały diagnozę, ale przeszły przez pełne leczenie onkologiczne, w tym mastektomię. Dla nich październik to nie tylko przypomnienie o badaniach, ale także o tym, że życie po chorobie wymaga wsparcia, rehabilitacji i czasu.
Powrót do pełni sił jest wyboistą drogą, na której często pozostają osamotnione. O potrzebach amazonek oraz wsparciu, na jakie mogą liczyć opowiedziała Agnieszka Pleti, społeczniczka i prezeska fundacji działającej między innymi na rzecz kobiet po mastektomii.
Rośnie liczba zabiegów mastektomii w Polsce. W ostatnich latach wykonuje się ich już blisko 25 000 rocznie. Historie amazonek pokazują, że powrót do normalnego życia po zabiegu odjęcia piersi jest jak najbardziej możliwy, ale wymaga wsparcia na wielu poziomach. Potrzebna jest zarówno rehabilitacja fizyczna, jak psychologiczna. Między innymi praca z wyspecjalizowanym fizjoterapeutą w celu przywrócenia sprawności ruchowej i zapobiegania powikłaniom, takim jak obrzęk limfatyczny ręki. Istotne jest także wsparcie psychologiczne, które pomaga kobietom zmierzyć się z traumą związaną z poczuciem okaleczenia i lękiem przed nawrotem choroby.
– Panie po mastektomii zgłaszają ból, ograniczony zakres ruchu czy zmniejszoną siłę w ręce po stronie operowanej. To nie lekka niedogodność, a realny problem w codziennym życiu, który utrudnia wykonywanie nawet prostych czynności. Wierzymy, że każdy ma prawo do „normalnego” i satysfakcjonującego życia, niezależnie od przeciwności losu. Dlatego wspieramy kobiety z całej Polski w powrocie do formy i odzyskaniu równowagi emocjonalnej – mówi Agnieszka Pleti, prezeska Fundacji Poland Business Run.
Fundacja Poland Business Run od kilku lat wspiera kobiety po mastektomii, oferując im ambulatoryjną rehabilitację oraz tygodniowe turnusy w pierwszym w Polsce miejscu zaprojektowanym specjalnie z myślą o osobach po amputacjach, w tym mastektomii. W Centrum Rehabilitacji Znowu w Biegu przewidziane są m.in. zajęcia nakierowane na poprawę funkcjonalną ręki, konsultacje z psychologami czy dietetykami, a także październikowy Meet the Pink, czyli wyjątkowy turnus rehabilitacyjno-edukacyjny dla amazonek. To ważny krok w kierunku skutecznej rekonwalescencji, a przede wszystkim w powrocie do sprawności i aktywnego funkcjonowania bez bólu. Z takiego wsparcia skorzystało już wiele kobiet, w tym Marta i Magdalena.
Te historie dają nadzieję
Marta, 43-letnia biegaczka, po diagnozie nowotworu piersi z przerzutami do węzłów chłonnych, znalazła pomoc w fundacji, zarządzanej przez Agnieszkę Pleti. – Choroba nie odebrała mi pozytywnego nastawienia, ale po leczeniu ręka przestała funkcjonować jak dawniej. Dzięki rehabilitacji mam nadzieję wrócić do biegania i wystartować w maratonie w moim rodzinnym mieście – mówi.
Pomoc otrzymała też Magdalena, 51-latka z Bodzanowa, która po latach wróciła do tai-chi i tańców latino. – Leczenie zostawiło bolesne blizny i mniej sprawną rękę. Turnus w Centrum Rehabilitacji to dla mnie szansa na życie bez bólu – podkreśla.
W 2025 roku do grona kobiet, które skorzystają z rehabilitacji, dołączyły także Ewa z Krakowa, Maria z Częstochowy i Agata z Zabrza. Każda z nich ma swoją historię, ale łączy je jedno – potrzeba wsparcia w powrocie do normalnego funkcjonowania.
Pleti apeluje do amazonek
Warto pamiętać, że ograniczenia systemowe nie zamykają drogi do pełnej sprawności i cieszenia się życiem. Kobiety po mastektomii z całej Polski mogą ubiegać się o turnusy rehabilitacyjne czy pomoc psychologiczną.
– Drogie panie, nie jesteście same! Kobiety po operacji często nie wiedzą, gdzie szukać dalszej pomocy. Towarzyszy im ból, ograniczenia ruchowe, obrzęki limfatyczne, ale też strach, poczucie okaleczenia, samotność. Dlatego tak ważne jest, by uzyskać kompleksową pomoc, a rehabilitacja obejmowała zarówno ciało i psychikę, niosąc odzyskanie kontroli oraz budując poczucie samoakceptacji i nową, lepszą codzienność. Taką opiekę zapewniamy naszym beneficjentkom i jeżeli ten trudny temat dotyczy Was lub kobiet z Waszego otoczenia, nie zwlekajcie. Zawalczcie o siebie na nowo, w końcu już udowodniłyście, w momencie, gdy stanęłyście do walki z chorobą, że potraficie – apeluje A. Pleti.
kat/, fot. One Light Studio
Data publkacji: 16.10.2025 r.
