Kolejne serce zostało zwerbowane!
„Chodzi mi o to, aby język giętki powiedział wszystko, co pomyśli głowa" – wykorzystując słowa wielkiego Juliusza Słowackiego, chciałabym zacząć opowieść o przedsięwzięciu artystyczno-charytatywnym, które odbyło się w salach bankietowych hotelu Novotel City West w Krakowie.
Organizatorem tamże XVII Wystawy i Aukcji Prac Plastycznych Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej było Stowarzyszenie Pomocy Niepełnosprawnym „Bądźcie z nami”, które od wielu już lat, w okresie karnawału, zamienia ten obiekt w salon artystyczny, nie tylko za sprawą prac swoich utalentowanych podopiecznych.
Aukcję – tradycyjnie – prowadzili znakomici artyści Piwnicy pod Baranami – Rafał Jędrzejczyk i Leszek Wójtowicz. Cecylia Chrząścik, prezes stowarzyszenia ze wzruszeniem witała przybyłych gości – wiernych przyjaciół, ludzi wielkiego serca. Jak co roku obok ludzi biznesu wernisaż i aukcję zaszczycili swoją obecnością, przedstawiciele władz miasta i regionu, kuratorium oświaty, prokuratury, PZU, banków, policji, pogotowia ratunkowego, placówek kulturalnych i naukowych, instytucji i organizacji pozarządowych – słowem wszyscy serdeczni przyjaciele stowarzyszenia.
Aukcja przebiegała niezwykle sprawnie i dziesięć pięknych obrazów wystawionych „pod młotek” migiem znalazło nowych właścicieli, zasilając kwotą 7 tys. zł pulę na materiały plastyczne dla placówek edukacyjnych dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnościami, biorących udział w wernisażu i aukcji.*
Przedtem jednak było, jak co roku, clou imprezy – występ znanego artysty. W tym roku zaproszenie przyjął fascynujący, wiecznie młody, tryskający humorem i energią Alosza Awdiejew. Ach, co to był za występ! Giętki język szczególnie by mi się teraz przydał, by wyrazić i opisać dostatecznie barwnie ów „duszoszczipatielnyj” humor artysty, iskrzące celnymi puentami dykteryjki, zabawne opowiastki mistrza Awdiejewa. W pełnym zachwycie słuchaliśmy jego piosenek z jednakową łatwością wyczarowujących przed słuchaczami klimat starych romansów, co apaszowskich, buńczucznych prawie-songów. Wszystkie pełne aktualnych odniesień i obrazów codziennej rzeczywistości.
Alosza wciąż urzeka otwartością, serdecznie satyrycznym komentowaniem atrybutów tejże rzeczywistości, która pokazana w krzywym zwierciadle jego twórczości, poprzez śmiech staje znośna i prostsza.
W „zaklinaniu” publiczności wiernie sekundowali mu Rafał Jędrzejczyk i Leszek Wojtowicz, odtwarzając jedyny w swoim rodzaju klimat Piwnicy pod Baranami. Rzęsiste brawa nie pozwoliły Awdiejewowi długo zejść ze sceny. Na bis zresztą nie kazał długo czekać, bo w ten właśnie sposób artysta może podziękować za to szczególne i jedyne w swoim rodzaju „iskrzenie” między nim a publicznością, tworzące niepowtarzalny nastrój, wyczucie chwili, przyzwolenie i zgodę.
Po koncercie zapewnił: „Moje serce pozostanie z Wami!”.
Rafał Jędrzejczyk i Leszek Wójtowicz błyskotliwą konferansjerką i sprawną licytacją nadali zgrabne ramy przedsięwzięciu, któremu znaczący ton i wysoką rangę nadała – jak zawsze – niepowtarzalna prezes Cecylia Chrząścik. Razem ze swoimi zastępcami potrafi skupić wokół stowarzyszenia wspaniałych ludzi wielkiego serca i wrażliwości społecznej. Co roku również ta impreza cieszy się niezwykłym zainteresowaniem. Przy wypełnionej po brzegi sali bankietowej gościnnego Novotelu, w doskonałej atmosferze, w doborowym towarzystwie dokonuje się prawdziwa, niczym nie zakłócona integracja, fantastyczne spełnienie idei i misji SPN „Bądźcie z nami”.
Nigdy dość pisania o ludziach – aukcja odbyła się w Novotelu Citi West, który jest współorganizatorem wielu przedsięwzięć SPN „Bądźcie z nami”, po raz siedemnasty! Zmieniała się nazwa hotelu, zmieniali się dyrektorzy, ale nigdy nie zmieniło się bezprecedensowe, jedyne w swoim rodzaju zaangażowanie całego personelu we współpracę z tą organizacją, skutkujące wymiernymi aktami działalności charytatywnej. Nie sposób wymienić wszystkich osób i firm zaangażowanych we wspieranie inicjatyw stowarzyszenia, podkreślić jednak należy wsparcie, którego we wszelkich imprezach integracyjnych udzielają harcerze Hufca Kraków Podgórze, Miejska Komenda Policji w Krakowie i Taxi Wawel.
Dzięki nim wszystkim i nasza reporterska praca ma sens i dni pełne słońca – równie dobrotliwego jak i to w logo stowarzyszenia.
Prezes Cecylia Chrząścik dziękując obecnym darczyńcom i donatorom zapraszała na następne przedsięwzięcia, których bohaterami będą podopieczni „Bądźcie z nami” m.in. w teatrze „Bagatela” i na polanie pod zamkiem korzkiewskim.
Będziemy również i my. Nie tylko w poczuciu powinności dziennikarskiej, przede wszystkim z wewnętrznej potrzeby… i z przekonaniem, że „język giętki” dotrzyma pola i pomoże przekazać „wszystko co pomyśli głowa”, a serce podpowie.
Impreza odbyła się pod patronatem starosty krakowskiego Józefa Krzyworzeki, PZU Życie, Radia Kraków, Magazynu Osób Niepełnosprawnych „Nasze Sprawy” oraz Polskiej Gazety Krakowskiej.
Iwona Kucharska
fot. Ryszard Rzebko
* więcej na stronie Stowarzyszenia www.spn.krakow.pl
P. S. Już kilka razy pytałam panią prezes jak to się zaczęło, co było impulsem do założenia Stowarzyszenia Pomocy Niepełnosprawnym „Bądźcie z nami”. Chciałam odnaleźć racjonalne przesłanki i chociaż one są, to na pierwszym planie jest niezgoda na nierówne traktowanie, jest mądra, twórcza pomoc młodym i bardzo młodym osobom z niepełnosprawnościami w pokonywaniu barier, by sami mogli kształtować swoją osobowość i z godnością, skutecznie przeciwstawiać się utartym schematom dotyczącym postrzegania ich możliwości i umiejętności.
Gdy piszę o Cecylii Chrząścik przychodzi mi na myśl pewna konstatacja prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, że „człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania bliźnich”. Prawda tych słów w odniesieniu do tej osoby jest aż nadto oczywista. Jak bardzo potrzeba nam ludzi takiego kalibru i takiej wrażliwości! Nigdy dość naszego uznania i wyrazów szacunku…
Data publikacji: 04.03.2014 r.