Stowarzyszenie CROSS: Pomysł na ciekawe życie
Na początku grupa inicjatywna Stowarzyszenia liczyła 15 zapaleńców, ale szybko poszerzyła swoją liczebność do kilkudziesięciu. Tworzyli ją przede wszystkim szachiści i paru turystów, głównie w dużych miastach. – W tej chwili mamy dużo mniejszych klubów w mniejszych miastach – mówi Piotr Dukaczewski, wielokrotny mistrz Polski oraz dwukrotnym wicemistrz świata w szachach, prezes Zarządu Stowarzyszenia. – Nasza organizacja bardzo się prężnie rozwija. Głównie krzewimy kulturę fizyczną i turystykę wśród swoich członków, również w oparciu o różnorodne projekty i środki unijne głównie EFS-owskie. Zajęliśmy się też różnorodnymi szkoleniami, jest to znacząca działalność. Realizujemy np. duży projekt skierowany do młodzieży – 2-letnie Studium Turystyki (140 beneficjentów). Oprócz tego realizujemy projekty z dziedziny pomocy psychologicznej, doradztwa zawodowego, warsztaty komputerowe, a także szkolenia specjalistyczne związane z rehabilitacją poprzez sport – jest to rodzaj instruktorskich kursów sportowych w dziedzinach dostępnych dla osób z dysfunkcją wzroku np. warcaby, szachy, kręgle.
Szkolenia są prowadzone dwutorowo – dla początkujących i zaawansowanych – przez trenerów, instruktorów sportowych, turystycznych i tyflopedagogów. Są one podporządkowane komisjom sportowym oraz przepisom obowiązującym w danej dyscyplinie.
Z aktualnie realizowanych przez Cross projektów na szczególne wyróżnienie zasługuje m.in. „Krok naprzód” realizujący szkolenia wybranych grup osób niewidomych i niedowidzących z zakresu rehabilitacji w dziedzinie sportu niepełnosprawnych. Drugi to „Wspólny start”, który pomyślany został jako narzędzie służące rehabilitacji osób niewidomych i słabowidzących poprzez udział w imprezach sportowych i kulturalnych. Następny to program: „Tylko dla mistrzów”, w ramach którego finansowany jest udział niewidomych i słabowidzących sportowców – członków Stowarzyszenia Cross w zagranicznych imprezach sportowych. Kolejny – „Pomocna dłoń” opiera się na koncepcji organizacji cyklu szkoleń dla rodzin, opiekunów i wolontariuszy osób niewidomych, w trakcie których zapoznają się z aktywnymi metodami poszukiwania pracy. Następne to: „Masz szansę” – szkolenia w formie weekendowych zgrupowań z zakresu języka angielskiego, obsługi komputera i rehabilitacji ruchowej; „Zielone światło” – cykl zjazdów z zakresu doradztwa zawodowego i poradnictwa psychologicznego; „Aktywny start” – bardzo atrakcyjny, dwuletni kurs turystyki dla młodzieży z dysfunkcją wzroku w wieku 15 do 24 lat i wiele innych.
Aktywnie działa w Stowarzyszeniu kilkanaście sekcji sportowych, m.in.: szachowa, kolarstwa tandemowego, brydżowa, warcabowa, kajakarska, żeglarska, kręglarska, tańca sportowego. Aktualnie wiodące są dwie dyscypliny: szachy i kolarstwo tandemowe. – Mamy kadrę zatwierdzoną przez ministra sportu i mamy dużo osiągnięć, w tym mistrzostwo olimpijskie w szachach, wiele medali indywidualnych w kolarstwie, aktualnego mistrza świata w kolarstwie szosowym (Krzysztof Kasikowski z Olsztyna – przyp. red.) – wyjaśnił prezes Dukaczewski.
Stowarzyszenie ma zasięg ogólnopolski i zrzesza obecnie ponad 3 tys. członków w 32 jednostkach terenowych. W każdej z nich odbywają się zajęcia, treningi pod okiem instruktorów i trenerów. Najbliższe duże imprezy w drugiej połowie br. to: Mistrzostwa Świata w kolarstwie tandemowym we Francji, w Bordeaux, w drugiej połowie sierpnia (18 osób). – Liczymy na medale. W tym roku wysyłamy po raz pierwszy tandem żeński i mam nadzieję, że spiszą się dobrze – dodaje prezes Dukaczewski. W sierpniu będą mistrzostwa Europy w szachach w Anglii, a w październiku odbędzie się turniej tańca w Chorzowie. Natomiast w listopadzie mistrzostwa Polski w tańcu przeprowadzone we Wrocławiu. – Główny sezon mistrzostw – wiosna, czerwiec, lipiec – mamy już praktycznie za sobą – tłumaczy dyrektor biura Stowarzyszenia Przemysław Warszewski. Ale jeszcze w najbliższy weekend, w Iławie będą rozgrywane mistrzostwa w kajakarstwie – impreza spora i widowiskowa. Od wielu lat prowadzimy akcję letnich i zimowych obozów sportowych dla dzieci i młodzieży z dysfunkcją narządu wzroku uzupełnia dyrektor.
Stowarzyszenie Cross zrzesza ludzi aktywnych z pomysłem na ciekawe życie. Czegóż można im życzyć? Krzysztof Dukaczewski pragnie sukcesów sportowych – bo to jest nasze główne przesłanie – podkreśla, aby nasi przedstawiciele – zawodnicy w poszczególnych dyscyplinach zdobywali jak najwięcej medali i pokazywali się na arenie krajowej i międzynarodowej.
Oczywiście w dużej mierze zależy to od pracy w klubach, które – co prawda – na działalność statutową i wynagrodzenie pracowników etatowych dostają środki, również w formie dotacji, ale zarządy w wielu z nich działają społecznie. Od ich zaangażowania i poświęcenia zależy pomyślność wspólnej idei i celów Stowarzyszenia, które od maja 2005 roku posiada status organizacji pożytku publicznego.
CROSS działa jak dobrze naoliwiona, rozpędzona maszyna. Życzymy jej „kierowcom” i „pasażerom” dobrej nawierzchni i bezpiecznych zakrętów – sukcesów i powodzenia w pełnionej misji.
Iwona Kucharska
fot. Ryszard Rzebko